Skocz do zawartości

pawig

Forumowicze
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    541

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

 Typ zawartości 

Treść opublikowana przez pawig

  1. pawig
    Widzę, że nadal nie nauczyłeś się czytać ze zrozumieniem, bo tam ludzie jasno pisali o zleceniach, w których klient pozwala na rozdzielenie frazy np. myślnikiem i o zleceniach, w których klient nie pozwala fraz rozdzielać. I pytanie użytkowniczki dotyczyło tego jak inni radzą sobie z frazami, których klient nie pozwala rozdzielać. Inni użytkownicy dali swoje rady co do jeden i drugiej sytuacji. Nie wiem, dla mnie to proste. Chyba, że masz takie hobby, aby po prostu pouczać innych
  2. pawig
    Twój post odmienił moje życie
  3. pawig
    Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie ile możesz zarobić, bo to jest kwestia indywidualna. Możesz zarobić 100 zł miesięcznie, a możesz zarobić i 3000 zł miesięcznie. Wszystko zależy od poświęconego czasu i determinacji. Jeśli poświecisz na to 2h dziennie to na kokosy nie licz. Wówczas to raczej zarobek, aby na weekendy mieć na pizze i piwo. Ale jak potraktujesz to jak normalną pracę to zarobisz normalną pensję. I to też jest subiektywne, bo dla jednej osoby kwota x do dużo, a dla innej ta sama kwota to grosze
  4. pawig
    W tekstach wyższej jakości raczej takie frazy się nie zdarzają. Klienci zlecając teksty wysokiej jakości raczej oczekują dobrego contentu, a nie zabawy z frazami. Takie kwiatki raczej dotyczą precli i zapleczówek.
  5. pawig
    Pomijam fakt, że SEO już od dawna odchodzi się od tego typu nieodmienionych fraz, bo można sobie zrobić większe kuku niż mieć z tego korzyści. Ale klient nasz Pan, chce to ma
  6. pawig
    Widzę, że to zlecenie na 21 tekstów o stomatologii za 1,72 zł netto/1500 znaków wrzucone w zeszłym tygodniu jak wisiało, tak nadal wisi Żaden tekst nienapisany To tak w temacie ostatniej dyskusji
  7. pawig
    Zgadzam się, ale to już jest zupełnie inna historia
  8. pawig
    To jest oczywiście mega wkurzające i mi takie zlecenia tylko zaśmiecają pełną listę zleceń, ale... to nie jest nieuczciwe do końca. Mamy wolny rynek. Klient ma prawo dać takie zlecenie, a copy nie ma obowiązku go realizować. Mnie jako copy, oczywiście takie zlecenia wkurzają i ich nie realizuję. Ale prawo rynku to prawo rynku. Prawa jest taka, że w takiej sytuacji to nie klienci psują rynek, tylko copy, którzy się takich zleceń podejmują. Dopóki będą tacy, którzy pisać będą dość wymagające teksty za marną stawę, to wciąż będą i tacy klienci, którzy takie zlecenia będą zlecać.
  9. pawig
    No racja, ale tak było, jest i pewnie będzie. To działa w dwie strony. Zawsze znajdą się tacy copy, gdzie przy współpracy z nimi klienci łapią się za głowę i odwrotnie, zawsze znajdą się tacy klienci, gdzie copy przy współpracy z nimi łapią się za głowę. Ogólnie rozmawiając o jakieś zmianach nie można za bardzo kierować się skrajnymi sytuacjami, bo nie ważne jakie zmiany zostałyby wprowadzone to zawsze znajdą się skrajne przypadki z obu stron. System nie ma być tworzony tak, aby być batem na złych copy i złych klientów. Ma być tworzony tak, aby jak najlepsze warunki pracy mieli normalni copy i normalni klienci. A ze skrajnymi przypadkami zawsze muszą liczyć się obie strony. Tak jest na każdej tego typu platformie i ta jest podczas współpracy poza takimi platformami.
  10. pawig
    Może tak... klient zgłaszając poprawki po raz pierwszy konkretnie je spisuje. Poprawka 1, poprawka 2, poprawka 3. Następnie od drugiego zgłoszenia poprawek może odnosić się tylko do tych wcześniej zgłoszonych. Czyli np. że poprawka 1 i 2 została wprowadzona, ale poprawka 3 nie do końca bo brakuje jeszcze tego czy tego o czym była mowa przy pierwszym zgłoszeniu. Natomiast od drugiego zgłoszenia poprawek nie może już zgłosić czegoś zupełnie nowego o czym nie było mowy przy pierwszym zgłoszeniu. Bo problemem nie jest to, że klienci zgłaszają poprawki wielokrotnie. Mają do tego prawo. Jak płacą to chcą płacić za tego, z którego będą zadowoleni. Problemem jest sytuacja, w której klient zgłasza poprawki wielokrotnie i za każdy razem "wymyśla" coś innego. W takim sposób to może się ciągnąć i ciągnąć. A tak na początku konkretna lista poprawek i potem odnoszenie się tylko do tej listy. Nic nowego wejść nie może.
  11. pawig
    Na TB jest możliwość tylko jednej poprawki i to jest tragedia. Na to rozwiązanie narzekają i klienci i copy. Od dawna obie strony wnioskują do TB o zmianę.
  12. pawig
    Zgadzam się.
  13. pawig
    To jest w ogóle dziwna sytuacja. U mnie jest raz tak, raz tak. Czasem jak klient zwróci tekst do poprawy to tekst ten znika z listy "Archiwum tekstów", a czasem dalej tam jest z adnotacją "do poprawy". Nie wiem czy to jakiś błąd, czy od czego to zależy.
  14. pawig
    Spokojnie, nie rzucajcie się wszyscy na raz na to zlecenie
  15. pawig
    Potwierdzam dwójkę pierwszych wymienionych klientów. Omijać z daleka, chyba, że chcecie poprawiać tekst do usranej śmierci. Zresztą czytając opisy zleceń to jest to prawdopodobnie ta sama agencja.
  16. pawig
    Ja bym to olał, gdyby nie to, że dopóki nie wprowadzę poprawek, to nie mogę realizować innych tekstów. A to jest czas 24h, więc dla mnie strata czasu i kasy. Ale myślę, że GC powinno nad tym pomyśleć. Po codzienne poprawki na zasadzie, proszę w zdaniu zmienić słowo "także" na "również" są dość męczące. I dodatkowo ot taka kwestia. Klient prosi w poprawce o zmianę brzmienia nagłówka - fraza w naglowku nie może byc w odmianie (w opisie zlecenia tego nie ma). Zmieniłem. Dzień później kolejna poprawka - fraza jest zbyt często użyta w tekście. Sorry, albo klient jest debilem i nie potrafi od razu sporządzić konkretnej listy poprawek, albo robi to specjalnie.
  17. pawig
    Czy Klienci mają możliwość nieograniczonej ilości zgłaszania poprawek? Trochę męczące jest po raz siódmy dostawać po jednej poprawce, zamiast na początku konkretnej listy poprawek.
  18. pawig
    Nie chodzi o to, abym teraz kogoś palcem wskazywał. Bardziej ciekawilo mnie czy Wam też się tacy klienci zdarzaja.
  19. pawig
    Nie chcę wskazywać co to za klient, ale już drugi tydzień codziennie poprawiam jeden tekst. Klient codziennie wysyła poprawki. Codziennie coś innego. Zaczynam mieć wrażenie, że liczy na to, że sam dam spokój i w końcu ten tekst oleje. Dzięki temu nie zapłaci kasy za tekst, bo będzie on ostatecznie odrzucony, a tekst i tak będzie miał, bo w końcu mógł go skopiować już dawno. Ja reklamacji złożyć nie będę mógł, bo niby formalnie nie dokonałem poprawek. No ale ja tak mogę się bawić dalej.
  20. pawig
    Hmm jak zlecałaś 16.07 i do tej pory nie masz przelewu do dziwne. Może to jakieś przeoczenie ze strony osoby wykonującej przelewy. TB najczęściej realizuje przelewy w środy. Przynajmniej tak zauważyłem u siebie. Jeśli zatem w środę przelew nie wyjdzie to może warto do nich maila napisać.
  21. pawig
    Temat wielokrotnie wałkowany. Ja ostatnio napisałem chyba z 20 tekstów zapleczowych dla jednego klienta. Ten wszystkie z automatu ocenił na 5. To oczywiście od razu obniżyło mi średnią. W związku z tym wysłałem zgłoszenie o anulowanie ocen. Tylko prośba o anulowanie oceny 5 jest raczej dziwna bo jak napisałeś, w końcu do bardzo dobra ocena. Na szczęście TB przychylił się do mojej prośby i anulował te "piątki".
  22. pawig
    Wg mnie to nie do końca prawda. Tak, zdarza się, że ktoś narzeka, że coś jest nie tak zakwalifikowane. Ale to jest zdecydowana mniejszość. Sam Pan pewnie wie, że nie da się wszystkim dogodzić Jakąkolwiek idealną funkcję by się wprowadziło to zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie mówił, że mu się nie podoba Natomiast myślę, że warto pomyśleć i jakieś opcji filtracji zleceń. To nie musi być pomysł wskazany przeze mnie. Może to być zupełnie coś innego, ale myślę, że po prostu możliwość jakieś filtracji zleceń bardzo ułatwiłaby i przyspieszyła pracę.
  23. pawig
    Ogólnie to jest prosta sprawa. 1. Wprowadzic kategorie tekstów na precel, zapleczowka, tekst wysokiej jakości. 2. Wprowadzić tematykę/branżę, której tekst ma dotyczyć. 3. I jest proste filtrowanie. Wybieram sobie np. zlecenia z dziedziny medycyny i teksty zapleczowe. Tak to działa u konkurencji. Wiem, że zaraz to Pan Bartłomiej się na mnie wkurzy No ale tak jest i copy z takiego filtrowania korzystają To jest fakt. A to jest mega pomocne, bo teraz to wszystkie zlecenia są wrzucone do jednego worka.
  24. pawig
    Gocha, jeśli to jest ten sam klient, o którym myślę ("Na końcu informacja, że za dobry tekst wystawi nawet 6") to może to nie jest problem z klientem, a jednak coś w Twoich tekstach. Nie obraź się, ale ja dla tego klienta napisałem sporo tekstów i zawsze dostawałem 6. Więc wiem, że ten klient nie ma problemów z wystawieniem najwyższej oceny.
  25. pawig
    U mnie to samo. Coś dziś strony GC ładują się mega wolno.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności