Skocz do zawartości

pawig

Forumowicze
  • Postów

    541
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez pawig

  1. Nie chce mi się wierzyć, aby to moderator odrzucił tekst z takiego powodu. No nie zdarzyło się, aby moderator odrzucił tekst, bo nieco przekracza liczbę zleconych znaków. Poza tym tekst "szkoda pieniędzy na tak krótkie wpisy" świadczy właśnie o tym, że tekst wywalił klient. Z innej beczki, TB jak tam wpłaty? I mnie jedna czeka 11 dzień, druga 7 dzień. Oczywiście wszystko jest ok, bo zgodnie z regulaminem czas oczekiwania może wynosić do 14. Tylko zwykle wcześniej wypłaty były realizowane W grudniu miałem już chyba po 3 dniach
  2. Możesz. Autorskie prawa osobiste i autorskie prawa majątkowe to dwie inne bajki, tak ogólnie. Możesz w portfolio dawać linki do swoich artykułów. Możesz dać link do strony, na której jest Twój test. Ale tego tekstu nie możesz umieścić na swojej stronie, np. w zakładce portfolio. Mówiąc najprościej, możesz się pochwalić światu, że to Ty napisałeś/aś, ale nie możesz z tego tekstu korzystać. Link TAK, publikacja tekstu na swojej stronie NIE.
  3. Jeden tekst w przeciągu roku to żaden problem dla osób działających na mulitikontach. Mając takich kont nawet ze 30 to nie jest problem napisać w przeciągu roku po jednym byle jakim preclu. To nie rozwiąże problemu "sztucznych kont" używanych do blokowania tekstów.
  4. To anulowanie jednego tekstu w ciągu doby jest totalnie bez sensu i GC powinno wrócić do poprzedniego rozwiązania! To wylewanie dziecka z kąpielą. Właśnie pisałem tekst. Napisałem lead i pierwszy akapit, ale doszedłem do wniosku, że jednak ten temat mi kompletnie nie leży. Normalnie bym anulował, aby się nie męczyć i wziął inny tekst. A ten może napisać inny copy. Teraz albo muszę to wymęczyć do końca (co odpije się na jakości tekstu), albo anuluję i w ten sposób już dziś zablokuję sobie tę opcję. To bez sensu. Taki sposób likwidacji multikont niestety, ale uderza też w uczciwych copy, którzy korzystają z opcji anulowania w sposób normalny, a nie dla jakiś wałków. Może wprowadzić rozwiązanie na zasadzie konieczności napisania jakieś minimalnej ilości tekstów w określonym czasie. Np. min. 20 tekstów w przeciągu kwartału. Wprowadzić takie rozwiązanie od 1 lutego i 1 czerwca automatycznie zablokowane byłyby konta, na których nie ma napisanych min. 20 tekstów. Oczywiście je jest to rozwiązanie, którego nie dałoby się ominąć. Ale na pewno utrudniłoby to życie posiadaczom "sztucznych" kont. Ktoś to posiada np. 10 takich kont musiałby w przeciągu kwartału napisać na nich 20 tekstów, co łącznie daje 200 tekstów. Myślę, że dla wielu takich osób to byłaby strata czasu, bo te konta nie służą im do pisania tylko blokowania tekstów, aby następnie pisać je na swoim głównym koncie, z którego realizują wypłaty. A zatem po kwartale pewnie wiele takich kont "sztucznych" zostałoby zablokowanych. A tak naprawdę aktywnych użytkowników takie rozwiązanie nie byłoby żadnym problemem.
  5. Aaaaa no to wszystko jasne Rzeczywiście, nie zwróciłem uwagi na rodzaj tego bonusa i z góry założyłem, że to za szybką realizację. A no to wszystko jasne Ja generalnie (teraz już wiem, że mylnie zakładając za co bonus) myślałem, że być może moderator, do którego trafiły te teksty nie zauważył ich czy coś i dlatego wiszą
  6. Właśnie teksty, które czekały zostały zmoderowane. Ale dla przykładu chodzi o 1183676. A przykład tekstu, który został napisany dziś wieczorem i zmoderowany niemal od razu to 1180257.
  7. Jak to jest z tą moderacją tekstów na TB? Wczoraj (18.01) o godz. 21 napisałem tekst zapleczowy, którego termin realizacji kończył się dziś (19.01) o godz. 13. Było to zlecenie z bonusem za szybszą realizację. Jest godz. 20 i tekst nadal czeka na moderację. Przed chwilą (19.01, godz. 20) napisałem dwa teksty zapleczowe. Z dwóch różnych zleceń. Teksty bez bonusa za szybszą realizację. Termin zleceń na 22.01, czyli za 3 dni. Oba teksty zmoderowane po zaledwie kilku minutach. Jak to jest z tą kolejką tekstów do moderacji? Jakim cudem te pierwsze teksty czekają wciąż na moderację, a te drugie zostały zaakceptowanie niemal zaraz po ich napisaniu?
  8. Jak piszesz tekst na TB to z pewnością przed jego napisaniem robisz jakiś research. Proponuję to samo w celu znalezienia w sieci informacji na temat tego co to jest PIT11, na czym polega rozliczenie roczne i jak wypełnić PIT37
  9. Jeśli dobrze pamiętam to zawsze były wysyłane pocztą tradycyjną w połowie lutego.
  10. Pytanko do osób, które w ostatnim czasie wypłacały kasę z TB. Ile praktycznie mniej więcej czeka się teraz na wypłatę?
  11. Ocena zlecenia tylko na podstawie samej stawki to za mało. Trzeba brać też pod uwagę ogólną ilość znaków i jakość jakiej oczekuje klient. Możesz mieć zlecenie za 3zł na 2000 znaków, ale tekst możesz napisać z palca w 5 min, bo to zwykły precel. I możesz mieć zlecenie za 30zł na 2000 znaków, ale będziesz ten tekst pisał 3h, bo klient oczekuje tekstu wysokiej jakości. I do tego dochodzi sama tematyka zlecenia. Czasem po prostu trzeba ocenić co się bardziej opłaca. Czy przysiąść godzinę i napisać jeden dłuższy tekst na x stawkę za tekst. Czy w tym samym czasie napisać 5 "lżejszych" tekstów (stawka za 1000 znaków niższa niż przy pierwszym zleceniu), ale koniec końców w godzinę zarobisz tyle samo.
  12. Nie kumam Ok, pytasz jak się robi md. Ja wiem, o którego klienta chodzi, bo ma takie wymagania. Wszystko ok. Tylko pytanie czy wiesz co to jest meta description? I pytam serio, to nie jest żaden sarkazm czy coś.
  13. A co z uczciwym klientem, który chciałby dostać normalnego precla, a dostałby szambo? Przecież to by doprowadziło do tego, że mnóstwo copy robiliby takie walki, a tym samym klienci rezygnowaliby po prostu z GC.
  14. To jakbym napisał precla na calkowicie inny temat, ale liczba znaków by się zgadzała, frazy też i nie byłoby literówek to by przeszło...
  15. Drogie GC czy planujecie wprowadzić filtrację zleceń po kategorii tekstu, aby można było radzić sobie jakoś z tym burdelem jaki jest teraz na liście zleceń?
  16. Napisz maila do GC. Jeśli napisałeś tekst zgodnie z wytycznymi zleceniodawcy, a tekst ten został odrzucony nie dlatego, że były w nim błędy czy był kolokwialnie mówiąc słaby, ale dlatego, że zleceniodawca popełnił błędy składając zamówienie to moim zdaniem ocena powinna być anulowana, a Ty powinieneś dostać kasę za ten tekst. Wykonałeś zlecenie zgodnie z wytycznymi. To nie Twój interes, że klient zorientował się, że zlecił nie to co chciał już po tym jak tekst został napisany. Pisz reklamację do GC. Moim zdaniem należy Ci się kasa za ten tekst. To tak jakbym zamówił ekipę do pomalowania pokoju. Ekipa pokój by pomalowała, a ja bym im powiedział, że nie zapłacę, bo się kurcze pomyliłem, bo tak naprawdę chciałem, żeby kuchnia była pomalowana
  17. Klient może zlecić tekst tylko jednemu copy i może wybrać sobie kilku copy. Wówczas kto pierwszy się podejmie ten pisze.
  18. Mam pytanie odnoście wypłat. W regulaminie jest zapis, że wypłaty są realizowane w terminie 3 dni roboczych. I ok. Czy zatem jeśli zlecę wypłatę - przykład - w poniedziałek to przelew zrealizowany zostanie w środę (3 dni: poniedziałek, wtorek, środa) czy w czwartek (pierwszy dzień liczony od wtorku)?
  19. Od wczoraj wiszą mi teksty jako "w trakcie sprawdzania". Też macie ten problem?
  20. Odnośnie tego - wywaliłbym (ew. zastąpiłbym czymś) "inny tekst". Nie wiem jaki był zamysł tej kategorii, ale chyba nikt nie będzie polemizował, jeżeli napiszę, że w znakomitej większości jest to furtka dla cwaniaków. Zamysł był zapewne taki, aby w tej kategorii zlecac inne teksty niż typowe artykuły czy opisy produktów. Przykładem może być oferta handlowa lub treść maila reklamowego, który ma być wykorzystany w mailingu. Jednak rzeczywistość jest taka, że pod tą kategorią zlecane są typowe artykuły tylko, że za niższa stawkę niż ta jeśli wybrałoby się np. kategorię artykuł wysokiej jakości.
  21. Chyba trochę przesadzacie. Ja w tym roku na GC popełniłem już prawie 1500 tekstów i do poprawy miałem ledwie kilka. I to zawsze przez własne niedopatrzenie. Typu klient pisze, aby fraza kluczowa była w tekście 3 razy, a ja użyłem 2. I ot tylko takie poprawki. Są oczywiście na GC i klienci mega upierdliwi. Ale jak na takiego trafię to po prostu już więcej dla niego tekstów nie piszę i mam problem z głowy. Ci, którzy piszą już dość długo na pewno już mają swoją listę spoko klientów i takich, w których zlecenia nawet nie wchodzą I żadna nie wiadomo jak duża stawka nie skusi A co do zmarnowania 4h. Taki tekst wrzucaj wówczas na inną platformę, na giełdę. Zawsze jest szansa, że prędzej czy później się sprzeda. To co piszecie niestety zdarza się po obu stronach. Tak jak można ponarzekać na klientów, tak i klienci zapewne trafiają na takich "pisarzy" co ich przyprawiają o ból głowy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności