Skocz do zawartości

pawig

Forumowicze
  • Postów

    541
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Treść opublikowana przez pawig

  1. Nie zawsze tak jest. Są klienci, którzy w jeden zleceniu zlecają do napisania np. 10 tekstów. Ale są i tacy, którzy wolą to robić pojedynczo. Wrzucą zlecenie na jeden tekst, dostaną go i znów wrzucają zlecenie na jeden tekst w tej samej tematyce. W takiej sytuacji może się wydawaj, że jakieś zlecenie wisi i wisi.
  2. Następnego dnia roboczego realizowany jest przelew. Przynajmniej u siebie zauważyłem, że jest to robione z samego rana. Także zwykle jest tak, że jak zlecam wypłatę to przelew jest realizowany następnego dnia z rana i popoludniu kasa jest już fizycznie na koncie.
  3. Opłaca się brać te zlecenia, które oferują atrakcyjny stosunek ilości znaków do stawki...
  4. A kumasz co to jest marketing i z czym to się je? GC chce przyciągnąć nowych klientów, abyś miała robotę i kasę. No to sama sobie strzelasz w stopę takim postem. Nie kumam.
  5. Jak najbardziej pisz do GC. Powinnaś dostać kasę za wykonaną pracę! Na GC klient ma możliwość wysłania zlecenia do wybranego copy (typ zlecenia prywatne - dostępne jedynie dla użytkowników wskazanych przez zleceniodawcę). Być może klient chciał, aby zlecenie zrealizował konkretny copy, ale nie zaznaczył tego w formularzu zlecenia. To tylko i wyłącznie jego problem. Na drugi raz niech będzie bardziej uważny. Tobie należy się jak najbardziej kasa za wykonaną pracę. W innym wypadku to czyste złodziejstwo. Z innej beczki dzięki za podanie danych klienta, dla którego nie warto ryzykować pisać tekstów.
  6. Aaaa kumam. No a można budować portfolio online złożone z linków do stron, na których opublikowane są napisane przez nas teksty... ?
  7. Przecież możesz pokazywać teksty w swoim portfolio w formie plików graficznych, np. JPG.
  8. Mi się wczoraj udało złapać 4 zlecenia na łączną liczbę 17 tekstów zapleczowych. To pierwsze zlecenia na zapleczówi jakie udało mi się złapać/zobaczyć od prawie dwóch tygodni. Mowa o zleceniach ogólnych, nie prywatnych. Dziś już też nic nie widziałem.
  9. Stawki rosną z roku i rok i to widzi każdy, kto pisaniem zajmuje się przynajmniej kilka lat. Oczywiście, że z perspektywy copy chciałoby się , aby były wyższe. No, ale trzeba znaleźć złoty środek i moim zdaniem w tej chwili nie ma tragedii. Problem jest gdzie indziej. Są mianowicie Klienci , którzy wybierają np. kategorię precel, płacą stawkę za precla, ale jak przeczyta się opis zlecenia to wynika z niego, że oczekują tekstu o zdecydowanie wyższej jakości. To jest problem. Gdyby Klienci wybierali precla i oczekiwali precla to nie byłoby problemu. Gdyby wybierali tekst średniej jakości i oczekiwali tekstu średniej jakości to nie było problemu. Tymczasem część Klientów (oczywiście nie wszyscy!) próbuje nieco zaoszczędzić wybierając kategorię za niższą stawkę, ale oczekując tekstu wyższej jakości. Moim zdaniem problem polega na tym, że Klient może wybrać kategorię X, następie usunąć wszystkie określone tam wymagania i wpisać własne. Nie chce się tu odwoływać do konkurencji, ale tam działa to nieco i inaczej i działa. Mianowicie są jasno określone wymagania co do każdej kategorii znane Klientom i copy. Klient nie może ich modyfikować, ale co najwyżej w opisie zlecenia nieco naprowadzić copy i napisać o jaki tekst mu chodzi. Tymczasem na GC jest taka oto sytuacja. Niby są kategorie tekstów, określone są do nich wymagania. Ale z perspektywy platformy są one dla copy nie znane. Poznaliśmy je tylko dlatego, że zostały wrzucone tu na forum. Gdybym nie był użytkownikiem tego forum to nie miałbym pojęcia co na GC oznacza np. "tekst średniej jakości". Co zlecenie to inne wymagania klienta przy tej samej kategorii. Podsumowując, to jak w tej chwili działa kategoryzacja tekstów w ogóle nie rozwiązuje problemu, dla którego część copy (w tym ja) postulowało jej wprowadzenie. Ogólnie rzecz ujmując nie ma żadnej różnicy przed wprowadzeniem kategorii tekstów i po ich prowadzeniu.
  10. Postawa dorosłej, wcześniej myślałem, że inteligentnej osoby. Nie ma jak to argument w dyskusji, aby po prostu wszystkich, którzy mają inne zdanie wyzwać od tłuków. Żal...
  11. Wiem, że w obecnym czasie zleceń jest tyle co kot napłakał, ale widział ktoś choć kilka zapleczówek w ostatnim czasie na TB? Czy może ja mam takie pecha, że nic złapać nie mogę. Nie mówię tu o zleceniach prywatnych tylko ogólnie dostępnych.
  12. Haha to samo pomyślałem Niby jedynie od czasu do czasu zajrzy na GC, ale jest pierwsza do blokowania konta innym Logika warta tego, abyśmy wstali od komputerów i zaczęli bić brawo
  13. Tak. Na TB tak jest od samego początku. Tam powinno być brutto, a nie netto. Nie wiem czy to jest błąd, który nigdy nie został poprawiony czy no... specjalne wprowadzanie w błąd. Generalnie każda stawka za tekst jest brutto, jak się klinie w zakładkę "Zarobki i ocena" to tam też jest kwota brutto. No trzeba o tym pamiętać. A czy to błąd czy coś zamierzonego to nie wiem, ale tak było od zawsze.
  14. W zeszłym tygodniu jedna z agencji opublikowała ciekawy raport na temat rynku SEO w związku z obecną sytuacją. Raport powstał na podstawie ankiet, które wypełniali właściciele agencji SEO. Z raportu wynika, że 54% klientów agencji SEO zamroziło w tej chwili swoje budżety. Jasne jest, że to bezpośrednio przekłada się na mniejsze zapotrzebowanie na content, a tym samym na mniejszą liczbę zleceń na tego typu platformach. Mała liczba, bądź czasem w ogóle brak zleceń to nie jest tylko problem GC. Taka sama sytuacja jest u konkurencji, a tam jest chyba nawet gorzej. Wzrost liczby nowych copy nie ma tu nic do rzeczy. Jeśli mówimy tu osobach, które zarejestrowały się bo nie mają innego zajęcia i chcą spróbować dorobić pisząc, to takie osoby można podzielić na dwie grupy. Pierwsza to osoby, które swoich sił chcą spróbować, ale zwyczajnie nie potrafią pisać. Bo do tego potrzebne są pewne predyspozycje. Takie osoby odpadną same bardzo szybko. Druga grupa to osoby, które pisać potrafią i są w tym dobre. I takim osobom nie można ot tak blokować dostępu do portalu. To jest po prostu nasza konkurencja i tyle.
  15. No to jak sama napisałaś: "Nie tylko copywriting istnieje... wiele rzeczy można robić." Zacznij zatem robić coś innego...
  16. Jeśli Ty nie zlecasz to nie się odzywaj w sprawie zleceń Klientów... Dżzas, ja pier...
  17. O giełdę to najwięcej darlas się Ty. Mi giełda na GC nigdy nie była i nie jest potrzeba. W obecnym kryzysie są inne priorytety. Jak ktoś tak bardzo chce wystawiać teksty na giełdzie to ma już istniejąca do tego platformę. Ciekawy jestem KamiX jaka tam masz sprzedaż...
  18. Jeśli chce się myśleć o jakieś kasie z takiej giełdy to minimum 100-150 tekstów miesięcznie trzeba wrzucić. W obecnej sytuacji jako copy wolałbym, abyście wysiłki skoncentrowali na promocji GC wśród klientów.
  19. Teraz to bym nic nie wywalał. Jak ktoś nie chce jakiegoś zlecenia pisać to niech nie pisze. Może ktoś inny weźmie.
  20. To nigdy nie działało chyba tylko jak były zlecenia to się tego nie zauważało.
  21. A ja maila dostałem. No i co z tego skoro nie ja jestem grupa docelowa Raz, mailing ma trafiać do klientów. Dwa, na tym forum i tak wszyscy znają GC i inne tego typu platformy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności