Skocz do zawartości

PaulMott

Forumowicze
  • Postów

    133
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez PaulMott

  1. Witam. Czy jestem odosobniony w wrażeniu, że ostatnio znacząco wzrosła skala automatycznie zatwierdzanych tekstów, dopiero po 7 dniach?
  2. Kolejny "kwiatek" - ocena "4" i uzasadnienie - "Tekst ogólnie ok. Fajnie, że zawiera to czego chciałem. Mógł mieć trochę więcej ciekawostek"... Dla porządku dodam, że oczywiście o żadnych "ciekawostkach" nic w zleceniu nie było. Pozwoliłem sobie napisać do zlecającego i grzecznie mu to wytłumaczyć. Zrozumiał, miał się kontaktować z administracją celem zmiany, o co nawet nie prosiłem. W moim przypadku to naprawdę nie ma większego znaczenia, bo zawsze ten dostęp do lepszych tekstów będę miał, ale zwyczajnie denerwuje mnie coś takiego, że musiałbym za każdym razem tracić czas i uświadamiać ludzi albo prosić Pana Bartłomieja o korektę. Z pewnością jego samego też to denerwuje, a widzę, że trzyma fason i zachowuje się bardzo fair. Nie po to jednak wprowadza się różne systemy automatyczne, żeby trzeba było w niego ręcznie ingerować w więcej, niż 5-10%, tak mi się wydaje. Jeśli procent jest wyższy, to oznacza, że system jest zły, nieistotna jest tutaj branża czy profil "systemu". Przypuszczam, że skończy się tak, że GC nie będzie miała wyjścia i ustali pułap dostępu do lepszych tekstów na duuużo niższych poziomie, niż nakazywałaby logika oceny. To kolejny argument za tym bezsensownością oceniania, jeśli tej idei nie (z)rozumie sam oceniający. Być może to jest proces i musi potrwać, zobaczymy. Kryteria oceniania są płynne i podlegają subiektywnemu osądowi, już nie będę się powtarzał i nie napiszę czym często podszytym. Dla mnie istotne jest tylko jedno - czy te oceny będzie miał "schowane" w algorytmie tylko system, czy inni zlecający będą je widzieli? Bo jeśli to drugie, to niestety będę musiał poświęcać cenny czas na "dochodzenie sprawiedliwości", nie pozwolę na to, żebym w ten sposób tracił nawet mały ułamek średniej. Jestem świeżakiem, dopiero na etapie budowania reputacji w tej branży i rozwijania się, wierzę, że mam duży potencjał, żeby odnieść w niej sukces, ale takie sytuacje wyhamowują i nie sprzyjają mojej drodze. Przy okazji, mimo wszystko, słowa uznania dla Pana Bartłomieja za zaangażowanie w różnych tematach tzw. interwencji. Widać, że chłop chce dobrze.
  3. Dzięki! Proszę przemyśleć wyciąganie średniej przynajmniej z 5 lub 10 ocen, wtedy uniknie się ryzyka "pokrzywdzenia", czego obawiają się niektórzy
  4. Panie Bartłomieju, pewnie od większości z nas dostanie Pan szansę, ale najlepsi z nas też muszą coś dostać. Pisał Pan o dynamice przyrostu zrealizowanych tekstów - super, cieszy mnie to, ale to również zasługa dobrej roboty copywriterów, którzy nic więcej z tego nie mają (chyba, że się mylę). Co do oceniania interpunkcji, stylistyki itd. A przepraszam, oceniać będą specjaliści językowi?... Przecież dobry copywriter obnaży niewiedzę kogoś takiego na "pierwszym zakręcie". Ja na razie "lecę" na samych piąteczkach, ale - o czym pisałem na maila (prośba o reakcję), raz dostałem "4", z adnotacją typu: "sorki, miało być "5", ale coś mi przeskoczyło"... Macie w ogóle możliwość ręcznej korekty takich "kwiatków"?
  5. Rozumiem, dzięki. Co do pierwszego, to chyba screen likwiduje problem i tak też chyba zrobię, bo z niego algorytmy nie zaczytają treści.
  6. Hej. Mam 2 tematy, z prośbą o odpowiedź doświadczonych: 1. Wiem, że wraz ze sprzedażą tekstu przekazujemy też prawa autorskie do niego, ale czy bez problemów mogę taki tekst lub jego fragment wyeksponować sobie później na swojej stronie/portfolio? 2. Czy jeśli założę jednoosobową działalność gospodarczą o profilu innym, niż copywriting, to muszę z GC rozliczać się na podstawie wystawianych faktur, czy mogę pozostać na umowie o dzieło? Z góry dzięki za pomoc!
  7. Na razie niby jest to w fazie "testów", ale jak znam życie, to skoro poszło zlecenie dla programisty, to nie po to, żeby tego nie wprowadzić. Zobaczymy w praktyce jak to będzie działało. Jedna uwaga dla właściciela i programisty. Może warto automatycznie wstawiać "5" w sytuacji, kiedy system po 7 dniach sam akceptuje tekst, bo zleceniodawca nie raczy nawet kiwnąć palcem w tym temacie. Taka mała rekompensata dla nas
  8. Good content! Przykładowo, dla lepszych jakościowo copywriterów - mniejsza prowizja pomniejszająca zarobek. My nie mamy nic przeciwko ocenom, ale staramy się zwrócić uwagę, że fakt, że nie będą one miarodajne. Subiektywizm oceniających, podszyty nierzadko brakiem świadomości konsekwencji, jaką niesie nieprzemyślana ocena dla piszącego, często też zwykłym lenistwem albo niewiedzą, mogą być bardzo krzywdzące dla solidnych copywriterów. Jeśli ktoś wymyśli coś racjonalnego, to proszę bardzo. Pamiętajcie tylko, że "lepsze jest wrogiem dobrego". Poza tym rynek i jego naturalne mechanizmy popytowo-podażowe, zawsze są w takich wypadkach najlepszym rozjemcą. Musimy również wszyscy (właściciel platformy, zleceniodawcy i copywriterzy) zdać sprawę, że ryzyko "braku satysfakcji" zawsze pozostanie, ale musi być rozłożone tutaj proporcjonalnie.
  9. Dokładnie. I leci czwóreczka... To taki styl "Adasia", który za bardzo cwaniakował przy naprawdę dobrych tekstach, dlatego teraz sobie z nimi "wisi".
  10. A ja mam obawy czy zleceniodawcy będą non-stop lecieli z ocenami 5,0 dla fajnych tekstów. Pewnie dla urozmaicenia i faktu, że nie w 100% utrafiło się w ich intencje, będą często sypać "czwórkami", bez większej świadomości, jakie ma to konsekwencje dla dobrych copywriterów. Już raz o tym wspominałem.
  11. Myślałem, że jest może jakieś ogólne archiwum z tytułami zrealizowanych zleceń, nie śledziłem tego. Jeśli chodzi o moje archiwum, to u mnie na razie nic nie zniknęło, a opcja wyszukiwania działa bez zarzutu. Zalecacie przekopiować?
  12. Prośba o poradę jak dokładnie wkomponować zdjęcie w tekst. Z góry dzięki!
  13. Przy każdej wypłacie proces wygląda podobnie. Papiery, o jakich wspominasz, zwyczajowo przychodzą do 2 dni od zlecenia wypłaty i max drugie tyle czekasz na przelew, po wysłaniu prawidłowo podpisanych dokumentów.
  14. @GoodContent.pl Potwierdzam, że taki osobisty właścicielski nadzór optymalizujący i racjonalizujący faktycznie działa i za to plus. To ważne, żeby nie pozostawiać wszystkiego niedopracowanym jeszcze systemom. Rozumiem też dążenie do zautomatyzowania platformy, stąd szukanie różnych rozwiązań, żeby się ona rozwijała, ale też zbytnio osobiście nie absorbowała. Tam, gdzie istotny wpływ ma jednak zmienny/zawodny/emocjonalny czynnik ludzki, jest to trudne. Uważam więc, że jakiekolwiek rozwiązania powinny opierać się o takie wartości jak akceptowalność tekstu i/lub pieniądze, jakie ktoś chce czy nie chce ostatecznie zapłacić. To jest najbardziej obiektywne w ostatecznym rozrachunku.
  15. Wszystko, byle nie te oceny. Przed chwilą dostałem trójkę, mimo spokojnego poprawienia tekstu gościowi, który przyjmuje go potem bez problemu, chociaż potrzeba poprawy pojawiła się z powodu tego, że nie czytam w jego myślach. Jak to się nie zmieni, to ja rezygnuję. Z takim warsztatem nie będę się tu pocił za grosze przy preclach.
  16. Dokładnie też widziałem takie zagrożenie, że tak restrykcyjny system doprowadzi w konsekwencji do sytuacji, że coraz więcej lepszych zleceń będzie czekało, ale może o to chodzi...
  17. @plamster Przynajmniej można to wykorzystać jako opcję dla oświecenia takiego delikwenta. Ja tak zrobiłem.
  18. Przepraszam, jeśli pomysł się już przewinął, bo nie chciało mi się śledzić dokładnie, ale można zablokować możliwość odrabiania punktów tekstami/stawkami preclowymi. Można też ew. zmniejszyć limit dostępu do prestiżowych zleceń. Powtarzam, przy ocenach 4, 5, 4, 5, 5, 5, 4, 4 - zawsze średnia będzie 4,5. To jest krzywdzące dla topowych copy, tym bardziej, że zlecający nie będą widzieli zasadniczej różnicy w ocenie pomiędzy tą "4" a "5". Jest dokładnie tak, tak pisaliście gdzieś powyżej - zlecający nie dają precyzyjnych opisów potrzeb, a potem dostajesz niższą ocenę, bo nie czytasz w ich myślach. Stąd liczenie stawek jest ok, bo skoro ostatecznie zaakceptowali, tzn., że tekst był warty tej kasy. Przy okazji z innej beczki, bo w ogóle się nie orientuję w temacie zabezpieczenia tekstów przez platformę. Czy mogą zdarzyć się sytuacje, że nieuczciwy zlecający odrzuca tekst, nie płaci, ale go sobie i tak przekopiuje do wykorzystania? @KamiX Przepraszam za umniejszenie roli Twojego całkowicie autorskiego pierwotnego pomysłu, nie było to moją intencją, zwracam honor, dziewczyno :).
  19. Pomysł z punktami jest niezły, ale ja bym je przyznawał na podstawie złotówek za zlecenie 1000 zzs, bo one w największym stopniu odzwierciedlają jakość/trudność/złożoność tekstu. Brawa, dziewczyny, za koncepcje!
  20. Witam. Ja to w ogóle mam obawy odnośnie nieodpowiedzialności ze strony oceniających. Czasem jakaś subiektywna, podszyta emocjami ocena, może w konsekwencji znacząco utrudnić życie dobremu copywriterowi na długi czas. Zlecający nie mają pełnej świadomości w tym zakresie, im może się wydawać, że dając "4", (bo przecież na "5" potrafi jedynie Bóg) jest ok, a nie jest ok. Zrealizowałem w ostatnich tygodniach grubo ponad 100 tekstów, uważam, że ich jakość jest zawsze ponadprzeciętna, zwykle też są znacznie dłuższe od minimalnych wymagań, mam jedynie jedno odrzucenie. Zresztą i tak dyskusyjne, bo gość odrzucił dobry, unikalny i dopracowany tekst o zjawiskach astronomicznych, oparty nawet o informacje z anglojęzycznych stron, tylko dlatego, że dla niego "najbliższe" znaczyło "do kilku tygodni", a ja mu opisałem coś wyjątkowego, co wydarzy się za kilka miesięcy... To tak na marginesie. Ostatnio miałem przerwę. Po wprowadzeniu systemu ocen zrealizowałem na razie jedynie dwa teksty. Za jeden z nich ktoś "se kliknął" właśnie czwórkę, przez co balansuję lekko ponad te 4,7. Zastanówcie się nad tym. Może ostatnie, np. 20 tekstów (przed wprowadzeniem ocen), system mógłby przeliczyć po 5,0 albo wprowadźcie w skali oceniania "połówki" (np. 4,5), żeby zminimalizować problem, o jakim piszę. W tej chwili jest to bardzo demotywujące dla takich copywriterów jak ja, którzy tworzą naprawdę solidne teksty, za które nie raz dostałem już od zlecających specjalne podziękowania. Po prostu nie uśmiecha mi się odbudowywanie swojej pozycji i straty finansowe przez nieodpowiedzialne działania nieświadomych zlecających bądź niedoskonały system ocen. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności