Skocz do zawartości

iwonapracaa

Forumowicze
  • Postów

    47
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez iwonapracaa

  1. To chyba tylko u mnie system złapał błąd. Niby się wysłał (nie mogłam drugi raz go napisać), a nigdzie go nie ma.
  2. Aktualizacja: dokończyłam zlecenie (składało się z trzech tekstów) i okazało się, że jednak nie przepadł mi ten tekst, ale go nigdzie nie ma. Nie wiem o co chodzi - nie ma go, ani na liście do moderacji, ani na liście gotowych, ani zaakceptowanych. Po napisaniu dwóch tekstów pojawiło się okienko, że wszystkie teksty napisane. Pisał już ktoś dziś?
  3. @CzasemSeCośNapiszę Kiedyś coś się pojawi, a każdy musi zaakceptować ten formularz. Jednak niemiła niespodzianka, bo ja nigdy nie kopiuje tekstów przed wysłaniem i godzinę zmarnowałam. A wczoraj wieczorem nawet sporo precli było po 3000 znaków
  4. Uważajcie, jak będziecie pisać. TB zmieniło politykę prywatności. Napisałam długi tekst kliknęłam wyślij, po czym pojawiło mi się okienko, żeby zaakceptować przetwarzanie danych itd. Oczywiście tekst przepadł
  5. Tak, chodziło mi o wcześniejsze wpisy (a było ich pełno...), że rankingi są nieprawdziwe, ustawiane, to nie copy tylko moderacja i wiele innych teorii przewinęło się w tym wątku. Mnie zawsze zastanawia, dlaczego ktoś nie weźmie się za siebie tylko woli narzekać. No i się łatwo poddają - ja też na początku pisania spadałam na niższe stawki, no ale nie rzucałam tego "bo się nie opłaca" tylko robiłam dalej. Przecież jak się raz spadnie, to nie oznacza, że się nie wróci. No i widzę tutaj płakanie, że nie ma zleceń i odrzucanie tekstów z gwiazdkami, bo są złe, za 3 zł a gdzieś tam płacą za to samo 20 zł. Myślę, że zleceniodawca woli kogoś niezawodnego, który raz za tą samą kasę napisze coś prostego i przyjemnego, a raz się pomęczy i poszuka w Google Pewnie większość moich stałych współprac się na tym opiera, że zleceniodawca wie czego się mniej więcej spodziewać i wie, że zrobię. No i to też nie jest tak, że kasa sama wpada. Jeśli jest coś do zrobienia, to rezygnuję z planów osobistych i wykonuję obowiązki, a nie odwrotnie. Wydaje mi się, że głównie przez to mam te zlecenia, ale dzięki @amebix naprawdę mi miło! W Twoich postach jest sporo racji i podziwiam, że chce Ci się tak dokładnie to tłumaczyć.
  6. Doczytałam dzięki, zawsze to miło przeczytać o sobie coś pozytywnego. Kiedyś, jak zobaczyłam, że ktoś tu podlicza ile dziennie przybywa copy w rankingu to myślałam, że spadnę z krzesła Takich kalkulacji to ja sama nie robię. No, ale Wy same się ze złej strony przedstawiacie pisząc teksty w stylu "nie będę robić za kilka złotych", "nie będę szukać za 3 zł w necie" itd. Z takim podejściem to można od razu nic nie robić. Mi to się nawet nie chcę pisać na forum, bo niezbyt przyjemna atmosfera tu panuje. Aż mi się przypomniała koleżanka ze szkoły, która nie zdała kolosa i wmawiała wszystkim, że ja zdałam "na ładne oczy, bo przecież jestem głupia". Tak się mniej więcej czuję czytając o tych spiskach rankingowych itd. To nie żaden wybitny warsztat tylko praca, praca i jeszcze raz praca.
  7. A to tego nie zauważyłam. Mi się wydaję, że jest wielu chętnych na nie, bo to jednak proste opisy. Na przestrzeni kilku miesięcy (już jakość od listopada pamiętam te "buty") napisałam ich pewnie około 150 i nie powtórzyły mi się żadne. Nawet dziś były na tablicy Może sam zleceniodawca się już gubi w tym, bo to jednak musi być uciążliwe dodawać taką ilość tekstów pojedynczo.
  8. A co z tymi "butami" nie tak? Ktoś ma w sklepie tysiące modeli, więc jednorazowo wrzuca kilkadziesiąt, a nawet kilkaset krótkich zleceń. Jedną serię tekstów wstawi na stronę, a potem zleca kolejne. Wracają na tablicę, ale to świeże zlecenia, a nie jakieś odrzuty. Zdecydowanie lepiej byłoby zrobić jedno zlecenie składające się z np. 50 tekstów, a w opisie wstawić ponumerowane linki. No ale każdy robi, jak mu wygodnie.
  9. @TextBookers.com Na pewno wszystkie? Pisałam maila o pomyłce i nie dostałam poprawionego (w spamie też nie mam).
  10. No ja też jeszcze czekam. Może mają więcej takich przypadków. Jakby to była mniejsza kwota, to bym pewnie nawet nie zwróciła uwagi. Moim zdaniem najpierw powinni się odezwać, a potem składać ewentualną korektę. Tak żeby było już 100% pewności, że się zgadza. @Herkules No tak, ale za TB nie policzę. Nie wiem dlaczego taka pomyłka wyszła, ale to już oni muszą się "doliczyć" u siebie.
  11. O deklarację? Zapytałam tylko dla świętego spokoju - jakby Tobie wyszły tak skrajnie różne kwoty, to też byś zwątpiła, czy liczysz dobrze. Machnąć się o kilkanaście tysi nie jest tak łatwo, więc byłam zdziwiona. Z tego, co pamiętam pracowałaś w księgowości (? chyba, że się pomyliłam) więc dla Ciebie to normalka. Rozliczam się dopiero od kilku lat, a raczej robi to za mnie księgowy. Co to ma wspólnego z pisaniem tekstów? Nie zarzucaj mi braków w wykształceniu, bo ich nie mam Nie mam też kompleksów, więc wolę komuś coś doradzić i pomóc, niż udawać wszechwiedzącą wszędzie, gdzie tylko można wtrącić swoje trzy grosze. Szkoda mi czasu na dyskutowanie - nigdy nie dogadam się z ludźmi wiecznie narzekającymi i dopatrującymi się wad w każdej napotkanej osobie (a widziałam wiele Twoich wypowiedzi).
  12. Chyba 100 opisów produktów i 45 z pozostałych kategorii, ale nie łączy się to ze sobą. Jeśli najpierw zarezerwujesz 45 tekstów (np. tematycznych), to będziesz mogła zarezerwować do nich jeszcze opisy produktów (wszystkich tekstów może być maksymalnie 100). W przypadku, gdyby było odwrotnie, czyli najpierw zarezerwujesz 45 opisów produktów, to już z innej kategorii teksty nie będą dostępne. Będziesz mogła dobrać jedynie opisy produktów. Nie wiem, czy zrozumiałaś cokolwiek Nie umiem tłumaczyć.
  13. Na ja już czekam trzeci dzień. A nigdy nie dostałam odpowiedzi wcześniej niż po 6-7 dniach. Wydaje mi się, że tam jest po prostu za mało osób od obsługi i nie wyrabiają.
  14. No tak, ja liczyłam kwoty brutto do przychodu. W tamtym roku wszystko mi się zgadzało. A tutaj nie mogę doliczyć się o kilka tysięcy, więc mam wątpliwości, czy to w ogóle miała być moja deklaracja.
  15. I zgadzają Ci się kwoty po przeliczeniu (tzn. suma wypłat z przychodem w deklaracji)? Chyba tylko ja mam takiego pecha do pomyłek, a już chciałam się rozliczyć i mieć z głowy.
  16. Tak zrobiłam, tylko pewnie na odpowiedź będę czekać minimum kilka dni. Właśnie dlatego wolałam się upewnić, że dobrze myślę.
  17. Przyznam, że liczyłam tak "na oko", czyli po zleconych wypłatach. No, ale jedynie z grudnia 2018 mogły wpłynąć w styczniu, więc to jest kwestia kilkuset złotych. A mi się nie zgadza o kilka tysięcy.
  18. To nie mam pojęcia dlaczego kwota jest o wiele niższa niż wychodzi z moich rachunków.
  19. Hej, może mi ktoś wytłumaczyć, jaka kwota powinna znajdować się w kolumnie "Przychód" (w deklaracji)? To jest suma tego co zarobiłam od stycznia do grudnia 2018? Czyli powinnam zliczyć wszystkie wypłaty z tego okresu? Przyznam, że nie znam się na tym, ale moje założenia nie zgadzają się z przysłaną deklaracją. Już całkowicie zgłupiałam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności