Skocz do zawartości

gosia-gosia

Forumowicze
  • Postów

    230
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez gosia-gosia

  1. Zadzwoń dzisiaj do skarbówki w tej sprawie. Jak rozliczasz się przez Internet, zawsze będziesz miała te dwa dni więcej (weekend)
  2. PiT w Twojej skarbówce jest bardzo szybko; teraz kwestia jak szybko uwiną się jego pracownicy z jego podmianą w systemie. Wtedy dopiero składasz korektę albo po prostu zeznanie podatkowe, jeśli jeszcze się nie rozliczyłaś.
  3. Samo GC zareagowało na mój mail szybko i poprawili PIT w ciągu 24 godzin albo i szybciej. I natychmiast wysłali poprawę do skarbówki, bo to własnie US umieszcza te pity w systemie - jak GC wyśle poprawiony PIT, to wszystko zleży już od Twoje Urzędu Skarbowego. Być może mają jakiś dead line w takiej sprawie, ale nie wiem. U mnie całość zamknęła się w jednym tygodniu - zaczęłam odkręcać w poniedziałek, a w piątek miałam już wszystko odkręcone. Jak wiesz, że GC już poprawił PIT i wysłał do Twojego US, to dowiadywać się o jego losy możesz tylko w tym urzędzie
  4. O, to znasz prawdziwą "gosię-gosię" - zazdro!!! A tak na serio - im więcej takich "Januszów", tym gorsze opinie zbiera TB
  5. Wiem - temat "powracająca fala" - oceny niże od maksymalnej, bez uzasadnienia - wybitnie wystawiane tylko po to, żeby zleceniodawca miał korzyści, bo wystawił oceny. O ile jeszcze 5 można jako tako uznać (choć też obniżają średnią, a więc i wypłaty ze śmiesznych na jeszcze śmieszniejsze), tak już 4 bez uzasadnienia to już naprawdę niefajne, o "3" nie wspomnę. Napisałam sporo precli, teraz właśnie zleceniodawca je akceptuje i hurtowo daje mi "4" bez uzasadnienia, więc ja hurtowo zgłaszam do unieważnienia. Osoby odpowiedzialne za unieważnienie też będą miały hurtową robotę, niezależnie od decyzji. Uzasadnianie niższych ocen pomogłoby przecież pisać lepsze teksty albo lepiej odpowiadające wymaganiom...
  6. Gocha - wystarczy zobaczyć, kiedy założono wątek dotyczący TB - z pierwszego wpisu wynika, że TB istnieje od 2013 roku, ewentualnie mogło się pojawić w sieci w 2012, ale trwały jeszcze prace przygotowujące wszystko do prawidłowego działania. Całe forum "optymalizacja" na pewno działa dłużej, ale dotyczy wielu wątków, nie tylko platform dla copy. Pozdrawia i wesołych świąt
  7. Ale zleceniodawcy to nie obchodzi; ważne dla niego jest to, ile wydał na zlecenie. Wątpię, żeby choć połowa zleceniodawców sprawdzała, ile z danej kwoty faktycznie trafia do kieszeni piszącego. A szkoda, bo to chyba wyjaśniałoby kilka pretensji non stop pojawiających się od strony zleceniodawców. To raczej niemożliwe - TB istnieje krócej
  8. To mi wygląda na 10heads, ale głowy nie dam, bo wgląd w platformę miałam 4 lata temu, ale współpracy z pewnych względów nie podjęłam
  9. I tu bym poprosiła @TextBookers.com o wyjaśnienie moderatorom, że jak niegramatyczny zapis dotyczy fraz kluczowych, to nie ma prawa być to powód do odesłania tekstu do poprawy. Bo widać, nie każdy moderator zna podstawy SEO (a my musimy, prawda?). Pozdrawiam To mnie właśnie zastanawia, czy zleceniodawcy korzystający z takich platform mają świadomość, że copy dostaje tylko nieco ponad połowę tego, co zleceniodawca płaci za dany tekst. Już to niecałe 13 zł brutto za 1000 zzs w t. tematycznych to malizna.
  10. Co do zacytowanego zlecenia - od razu bym to zgłosiła, skoro same frazy kluczowe przekraczają liczbę znaków, za którą płaci klient, to jest to perfidna próba wyłudzenia. O pozostałych wymogach nie wspominając. Natomiast to, o czym piszesz - czyli konkretnie brzmiące frazy, a drobne ich przerobienie, żeby były gramatyczne. Niech to będzie "fryzjer damski Gdynia". Proste, że jak nie umieścimy tego dokładnie w tej formie w samym tekście albo pod tekstem, system nie puści tekstu, bo tak TB ma to ustawione. Ale jeśli klient nie napisze dodatkowych wyjaśnień, np. że dopuszcza zastąpienie tej frazy bardziej gramatycznym odpowiednikiem, np. "fryzjer damski w Warszawie" lub że wręcz tego wymaga (wtedy "oryginalne" określenie kluczowe wpisujemy faktycznie pod tekstem), wtedy trzeba po prostu zastosować to niegramatyczne określenie tak jak jest. Widać chodzi o to, jak dane frazy wpisują w wyszukiwarkę poszukujący danej informacji. Jeśli klientowi zależy dokładnie na takim ujęciu frazy, nigdy nic nie przerabiam, choćby zdanie pod względem stylistycznym brzmiało beznadziejnie. Nigdy mi takich tekstów nie oddawano do poprawy, aby "napisać frazę gramatycznie" - bo była ujęta tak, jak ujął ją klient w zleceniu. Już na początku pisania na TB przestałam być pod tym względem bardziej papieska, niż sam papież - klient życzy sobie niegramatycznie, to dostaje tekst z niegramatyczną frazą kluczową. Widać to nie grzech w tekstach pisanych bardziej pod SEO, niż pod dobrą do czytania lekturę dla wymagającego czytelnika (nawet jak to tekst lepszy, niż zapleczówka). A mnie w tej wymianie zdań nt. braku oryginalności / plagiatu zainteresował fakt, że tekst, o którym jest tu mowa nie został od razu odrzucony jako plagiat, tylko oddany do poprawy z powodu innych błędów. A dopiero po ich poprawie system pokazał go jako za mało oryginalny i myślę, że o to chodziło Piszącemu.
  11. Przy zaznaczaniu i kopiowaniu fragmentu tekstu moderator mógł to zrobić niedokładnie (zaznaczył, ale mógł za słabo wcisnąć funkcję kopiowania), skutkiem czego wkleił tekst pobrany poprzednio i po prostu tego nie zauważył.
  12. Hej, czy tylko u mnie strona @GoodContent.plnie działa? Chciałam zlecić wypłatę a tu "Ta witryna jest nieosiągalna" ;/ wygląda, że to było chwilowe, już OK
  13. Pewnie, że nie ma co narzekać, zwłaszcza że poleganie w dużym stopniu na takich platformach, jeśli chodzi o regularne zarabianie na rozsądnym poziomie, jest po prostu... niezbyt rozsądnym podejściem do sprawy. Tutejsze zlecenia to dobra zapchajdziura, jak chwilowo nie ma nic innego do roboty, a ktoś chce kilka zeta dorzucić do swojej skarbonki, a nie jeden z głównych sposobów zarobkowania. Niepewność liczny zleceń to przecież jedna z głównych cech tych miejsc.
  14. Mnie tam poza platformami wiedzie się identycznie jak do tej pory, czyli nie mam na co narzekać, ale trzymam za Ciebie kciuki
  15. Oj tam, zleceń na GC niemal zawsze jest więcej, niż na TB, ale już raz "za moich czasów" (czyli od początku 2018 roku) było tu przez kilka miesięcy co najwyżej pół strony tekstów, a nie było pandemii, wojny w pobliżu, aż takiej inflacji itd.
  16. Takie miejsca jak GC nigdy nie dadzą gwarancji, że zawsze będzie, powiedzmy minimum 5 stron zleceń. Jeśli pisujesz też u konkurencji, to wiesz, że mogą zdarzać się okresy, gdy zleceń jest 0albo skalują pojedynczo i są rozchwytywane w mig
  17. Zlecenia oddane do puli są widoczne dla wszystkich. Po prostu liczba zleceń zmalała albo ktoś realizuje hurtowo nawet to co z powodu zbyt dużych wymagań względem wynagrodzenia zalegało od wielu miesięcy (a trochę tego wisiało) a nowych zleceń nie przybywa. Ewentualnie zleceniodawcy sami wnioskowali o wycofanie resztek ich wiszących zleceń, jeśli poszło tylko część tekstów, a na resztę chętnych nie było od wieków. Już tu się zdarzało, że zleceń było na.pol strony albo i mniej
  18. Jak widać u większości jest. Ktoś jeszcze oprócz Pani KamiX ma ten problem? W ogóle u Pani to inaczej wygląda, niż u innych. Górny pasek jest biały na całej długości i oddzielony od reszty wyraźną linią . U innych jest tak jak ktoś już pokazał, czyli tak: Na WhitePress jest podobnie - też mają "Zaloguj" obok "Załóż konto", więc to raczej nie wina jakichkolwiek prac GC.
  19. Nie wiemy, ile moderatorzy mają tekstów do sprawdzenia - cała pierwsza dziesiątka najlepiej zarabiających na TB leci na zleceniach indywidualnych i sądząc po zarobkach pierwszej dziesiątki, jest ich sporo i mogą mieć krótszy czas realizacji. Poza tym wątpię, żeby moderatorzy mieli etat i moderowali przez 5 dni w tygodniu po 8 godzin. Mają się wyrobić przed terminem ważności danego tekstu i to wszystko.
  20. A kiedy upływał termin, do którego trzeba było napisać te teksty? Jak było to kilka dni, to na pewno moderują najpierw teksty z krótszym czasem ważności
  21. Dokładnie - albo liczba zleconych tekstów, które zostały dla tego zleceniodawcy zrealizowana i odsetek zaakceptowanych i odrzuconych. Ewentualnie: liczba zleconych tekstów, ile z nich zrealizowano i odsetek odrzuconych / zaakceptowanych. PS a już najlepiej jakby była też wartość: liczba dorzuconych tekstów bez oddania do poprawy - zdarza się to chyba dosyć rzadko, ale to bywa ważna informacja zwłaszcza na tle liczby zleconych tekstów oraz tekstów zrealizowanych dla danego zleceniodawcy.
  22. Hej, czy ktoś oprócz mnie ma problem z układaniem zleceń po kliencie? Mogę wybrać każdą inną opcję, tylko tej nie (a jest dla mnie wygodna); przed południem było jeszcze OK. @GoodContent.pl- celowo zlikwidowaliście tę możliwość? Byłoby szkoda...
  23. Chyba jakaś cięższa awaria, bo mimo, że informatycy działają (post GC sprzed godziny), to nadal strona się nie ładuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności