Skocz do zawartości

gosia-gosia

Forumowicze
  • Postów

    230
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez gosia-gosia

  1. Mylisz mnie z drugą Gochą; ja precle pisuję, ogarnij się, bo z Ciebie to raczej jakaś Frau Kules jest, a nie żaden Herkules Ty odkrywco nieistniejących spisków forumowiczek
  2. Kolega pawig wyjaśnił o co chodzi z tą długością precla na TB, nie będę powielać wypowiedzi; czego nie rozumiesz?
  3. Twoje wpisy w tej chwili nic nie wnoszą, po prostu lubisz mieć ostatnie słowo - tyle w temacie. I nic Ci do tego, czy czasem strzelę jakiegoś precla, czy nie. Skończ już to pustosłowie. Szkoda czasu na dyskusje z Tobą - puste dyskusje to Twoje hobby, moje już nie.
  4. To nie jest forum o mnie, tylko o pisaniu na TB i trzymajmy się tego, w innym przypadku pisz na priv
  5. Poza platformą można pisać, ale TB po prostu uzależnia pewne funkcje i możliwości od rodzaju tekstów. Precla po prostu bierzesz i od razu musisz napisać. Ne zarezerwujesz, nie zapiszesz gotowej części, ani nic To jest OK do 2500 zzs, a nawet do 5000 znaków ostatecznie też, przy pasującym Ci temacie, ale dycha to już trochę niefajnie.
  6. A choćby taka, że precla nie da się zapisać w międzyczasie, żebyś mógł go spokojnie kontynuować za chwilę (może Cię oderwać ważny, niespodziewany telefon, czy cokolwiek innego). 10 tyś znaków nawet jak na lanie wody to dość dużo i system może Cię w końcu sam wywalić, zanim skończysz tekst, bo minie trochę czasu od Twojego zalogowania się do TB. Druga sprawa - może Ty tego nie doświadczasz, ale "kilka" innych osób tak - chwilowe wyłączenia prądu. Albo inne zdarzenia losowe - komputery to tylko urządzenia, nawet nowy może nagle odmówić z jakiegoś powodu posłuszeństwa. Losowa sprawa - jedna z wielu możliwych. Zapleczówę możesz sobie co chwila zapisywać i nie stracisz zapisanego tekstu. A przy preclu - napiszesz 9/10, a tu łup, z przyczyn losowych efekty Twojej pracy znikają. Nawet jak napiszesz w Wordzie, będziesz co jakiś czas zapisywał jeden znak w TB, żeby Ci zlecenie nie przepadło, to i tak ryzykujesz.
  7. Kwoty odpowiadającej cenie biletu do kina GC by Ci nawet nie wypłacił A tak swoją drogą, z czym macie problem? Przecież wiadomo, że to forum nie należy do opcji zarabiania, a copy też człowiek i nie siedzi w sieci w 100% w celach zarobkowych. Każdy napisany tekst, nawet prosty wpis na forum czegoś nas uczy, nawet jeśli ktoś tego nie zauważa.
  8. Jeśli ocena jest zgodna ze stanem faktycznym i zostanie uzasadniona, a piszący może udowodnić swoją opinię i napisze ją odpowiednim językiem, czy to jest jakiś problem wobec prawa? Także g...k daje możliwość oceny pracodawców i zleceniodawców. Podkreślam - chodzi o oceny zgodne z prawdą i napisane kulturalnym językiem ze stosownym uzasadnieniem. Na opinie i oceny złożone z samej oceny typu 1/10 bez sensownego uzasadnienia (nie w typie "nie spełnia oczekiwań") sama nie zwracam uwagi, bo nie są dla mnie wiarygodne. Natomiast nadmieniam szanownemu GC (nie ja pierwsza, jak widzę), że na jego łamach zdarzały się zlecenia, aby napisać dla firmy lub produktu pozytywną opinię, choć piszący przeważnie nie byli klientami lub użytkownikami danego przedmiotu. Regulamin powinien zawierać stosowny punkt zabraniający z góry zlecania takich tekstów. Wiem, że obronicie się opcją, że zlecenia można nie podejmować i je zgłosić do skasowania, ale czasem mija trochę czasu do reakcji, zwłaszcza gdy zgłoszenie ma miejsce wieczorem. I w razie czego kto tu jest wg prawa winny? Nakłaniający do napisania nieprawdy, czy wykonawca?
  9. wyzyskiwacze są cierpliwi; piszesz o idealnej sytuacji, gdy dosłownie każdy copy wchodzi, patrzy, mówi: o naiwności! i zamyka TB, bo widzi 90% zleceń za zbyt śmieszne stawki. I musiałoby to chyba z rok potrwać, aby nie pozostawić takim zleceniodawcom żadnych złudzeń... Marzenie ściętej głowy
  10. Planowanie pracy na GC? systematyczność? "You made my day" - My sobie tu zleceń nie zaplanujemy na zasadzie: dziś napiszę za 100 zł, a jutro za 50. 20 dnia miesiąca może zleceń nie być albo mogą zostać "same nietykalne", a 24 mogą pojawić się 3 strony nowych - rzadko to tak bywało?
  11. No jak? Nie kumasz? Powiedzą, że jak akceptowane są zlecenia, które wyraźnie naruszają pewne zasady, a bywają jednak realizowane, to uwierz mi, część zlecających będzie to uparcie wykorzystywać, bo TB i tak z tym nic nie zrobi
  12. Ale to robi różnicę, jak piszesz tekst np. 24, a miesiąc ma 30 dni, a chciałbyś z jakiegoś względu dopisać sobie wynagrodzenie za to zlecenie do wypłacanej jeszcze w tym miesiącu kwoty
  13. Pewnie tak; oczywiście, można je olewać, ale wtedy dojdziemy do sytuacji, gdy 90% zleceń będzie właśnie takich - byle wykorzystać. ale jak ktoś zleca precla na tyle znaków, to w końcu system podczas pisania może wylogować i po pisaniu.
  14. Myślałam, że precle na 5000-6000 znaków to już szczyt, ale 10 000? I jeszcze przy tekstach bez możliwości zapisu na konkretnym etapie pisania? TB - jak dopuszczacie takie teksty, to dajcie choć możliwość zapisu precla na danym etapie pisania. wiem, że są tacy, co napiszą taki tekst w 3 minuty, ale czasem przypadek i cyk - tekst znika
  15. Ok, dziękuję za wyjaśnienie. Choć w przypadku TB czas 14 dni nie jest uzgodniony przez obydwie strony, ale odgórnie narzucony w myśl: "jak nie pasi, to napisz do Kasi, a nie dla TB" Ale za wyjaśnienia prawne dziękuję - o nie głownie mi chodziło. Pozdro
  16. Jak na osobę, która chce przestać / przestała już pisać dla GC, wciąż nie szkoda Ci czasu na pisanie, co GC powinno? Co do długiego czasu na akceptację (fakt, to niewygodne) - teraz jednak wychodzi, komu tak naprawdę zależy na szybkim otrzymaniu tekstów. Na tej podstawie odsiałam już kilku zleceniodawców albo pisuję dla nich w ostateczności, bo w 100% przypadków napisane dla nich teksty są akceptowane odgórnie po 7. dniach. Można by pomyśleć, że właściwie tylko zlecają, a później zachowują się, jakby ich napisane teksty nie interesowały. I dlatego fajna byłaby możliwość oceny zlecających - wtedy łatwiej by było omijać takie osoby albo pisać dla nich, jak czas nie ma większego znaczenia Ale na GC to nie praca na etacie. Myślę, że część piszących via GC ma stały etat, natomiast wybiera też takie możliwości zarobku, żeby móc liczyć na dodatkowy grosz "pomiędzy" stałymi wypłatami. Poza tym, jak jest sens mieć nadzieję na "szybka realizację zlecenia przez 20 000 copy", jeśli nie akceptuje się oddanego zlecenia tak szybko, jak to możliwe ? Ale OK, niech sobie będzie tych 7 dni, jak już napisałam wyżej, ja sobie oznaczam takich delikwentów i pisuję dla nich sporadycznie.
  17. Ja bym wprowadziła też ocenianie ich na samym GC - za stawki, jasność i sensowną ilość i jakość wymogów, stosunek wymogów do stawki, szybkość akceptacji tekstów (niektórzy notorycznie nie akceptują i tekst jest akceptowany odgórnie, z automatu, ale dopiero po 7 dniach od napisania, a inni akceptują najczęściej na drugi dzień roboczy). Albo zmienić zasadę: że trzeba zacząć pisać w ciągu 6-6,5 godziny, a od momentu pierwszego (samo)zapisu kolejne 6 godzin na skończenie. Zazwyczaj i tak tutaj szybciej się realizuje teksty, więc klient nie straci. A swoją droga wielu klientów i tak od razu nie akceptuje napisanych zleceń, prawda?
  18. Pisuję na TB od stycznia 2018 i we wszystkich latach (2018, 2019,2 020 i obecnie) lipiec i sierpień były tragiczne. A najgorszy z tych lat był cały 2019 a ja mam takie pytanie - gdyby nie Regulamin TB, w który sami sobie dali max 2 tygodnie na puszczenie przelewu, to co by regulowało to, ile czekamy na przelew? Przepisy dotyczące umowy o dzieło? Pytam z czystej ciekawości
  19. Czasem próby zmian i to drastycznych w czyjeś działalności, to walka z wiatrakami. Oczywiście warto powiedzieć swoje, ale nie ma się co wnerwiać, że ktoś nie skorzysta z Twoich rad. Masz pomysł? Nauczyłeś się czegoś na czyich błędach? Uważasz, ze można zrobić coś lepiej? Skorzystaj z napisanego przez siebie punktu 3. - załóż własną platformę. Chętnie ją wypróbuję jako osoba pisząca, bo na rynku takich platform brakuje świeżości. PS Piszący proponowali już sporo zmian dla GC, coś tam wzięto pod uwagę, reszta w ogóle nie przeszła choć z naszej strony (piszących) pewne zmiany miałyby sens
  20. Wyluzuj trochę; zarówno na GC jak i na TB pozostaje wiele do życzenia i to wiadomo od zawsze. Nigdy nie jest tak, że wszyscy będą zadowoleni - w tym "obie strony medali". Widzimy coś, sugerujemy ,zgłaszamy. Reszta zależy już od właścicieli tych portali. Póki co portale te działają, czyli odnajdują się w aktualnych realiach. W razie czego można przestać współpracować, ale po co się wtedy przejmować?
  21. Coś czuję, że Twoje złe nastawienie jest spowodowane głównie tym, że oddano Ci wszystko (?) to, co napisałeś do poprawy
  22. Myślę, że większej liczbie osób nie chciałoby się z tego skorzystać, a kopiuj-wklej łatwiej zrobić. Ale i to jest możliwe - pewnie niektórzy są gotowi na wszystko, aby mieć coś za darmo. Po prostu trzeba utrudnić klientom takie praktyki i faktycznie wprowadzić kary. Tak naprawdę wykorzystanie tekstu zamówionego na konkretnych zasadach i wykorzystanie go niezgodnie z przepisami danego miejsca (GC) i to bez uiszczenia zapłaty może też podlegać pod jakiś "paragrafik". W końcu my tu nie piszemy wolontaryjnie.
  23. Nie wiem, czy to możliwe. Trzeba by wtedy zmienić zasady wpłacania przez klientów kasy. Teraz muszą założyć konto i kupić punkty, za które zamawiają teksty. Ja też nie, aż do dzisiaj :/ a napisałam tu już ponad 700 tekstów. Na szczęście ten konkretny klient miał w zleceniach podany link do strony / bloga i akurat tam pojawiają się napisane na GC teksty. Weszłam tam dzisiaj z ciekawości i patrz:ę: tekst jest, a na GC wciąż brak akceptacji. Na szczęście GC zadziałało od razu po moim mailu, za co im jeszcze raz dziękuję. Ale to też sygnał, że może trzeba coś zmienić w prezentacji tekstu klientowi żeby mógł go przeczytać, ale nie skopiować zbyt łatwo przed jego akceptacją
  24. @Goodcontent - wysłałam do Was właśnie mail - zleceniodawca wykorzystał mój tekst zanim zaakceptował go na GC - załączyłam w mailu screeny oraz link do opublikowanego artykułu. Proszę o zdecydowaną reakcję. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, nawet jeśli zleceniodawca "ma dobre zamiary" i w końcu kliknie akceptację tekstu na GC PS GC - Dzięki za ekspresową reakcję z Waszej strony.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności