Nieuwaga.
Po pierwsze, jak świeży musi być temat, żebym mógł na niego odpowiedzieć? Tydzień od ostatniej odpowiedzi? Dwa?
Po drugie, moja odpowiedź to nie jest okorowanie starego tematu celem dodania bezużytecznej odpowiedzi, żeby tylko nałapać postów, tylko faktyczne pytanie, czy oferta jest aktualna.
W regulaminie działu jest napisane: "Nie ma dyskusji w wątkach", a mimo to w innych wątkach jest dyskusja i to mnie zwiodło. Będę bardziej uważał na przyszłość.
Zamiast po prostu napisać, że nie ma dyskusji w wątkach i żeby zapytania kierować na PW, napisałeś: "A wiadomości prywatne piać potrafisz?". Spodziewałbym się takiej odpowiedzi na elektrodzie, ale nie tu. I to jest agresja.