Skocz do zawartości

Daria123

Nowi Forumowicze
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Daria123

  1. Popieram. Stale pojawiają się doniesienia typu "o nie zlecenia są ukryte" albo "zlecenie za 5,71 to kokosy". Administracja już wiele razy na ten temat się wypowiadała. No ale cóż... każdy ma prawo do opinii
  2. Otóż to, jak zleceniodawca nie otrzyma tekstu przez 3, 5 czy 7 dni to sam zreflektuje się, że coś jest nie tak. Takim zachowaniem sami sobie szkodzimy. Ja w pełni rozumiem, że zleceń jest tyle co kot napłakał, jednak czy warto chwytać się wszystkie za 2,3 czy 5 zł? To nie jest zbyt duży wkład do budżetu, a zleceniodawcy się przyzwyczajają. Potem widzimy zlecenie typu "precle", ze stawka 5,71 za 2,5k zzs, a lista wymagań jest na 10 stron Proponuję albo przygotować listę nieuczciwych zleceniodawców, albo zgłaszać do upartego takie "niespodzianki" do administracji.
  3. W takich sytuacjach pisz do administracji. Jeśli Twój tekst został niesłusznie odrzucony, usuną Ci go ze statystyk. Pamiętaj, że jeśli tekst jest zgłoszony do poprawki, a zastrzeżenia są z palca wyssane, to po prostu kliknij anuluj rezerwację. Pan Łukasz R. wrzuca teksty za wyjątkowo niską stawkę. Na drugi raz po prostu się tego nie podejmuj. Wiele copy łapie takie teksty, a zleceniodawcy przyzwyczają się do tego, że mogą wstawiać je za marne grosze. Lepiej pokazać im, że copy się szanują, a ich teksty będą mogły wisieć godzinami. Sama miałam sytuację, kiedy mój tekst został odrzucony, a następnie znalazłam go w sieci na portalu, który podany był w opisie zlecenia. Ostatnio obserwowałam także sytucaję, kiedy pan "Jarosław" wrzucił wiele tekstów oznaczony jako "korekta przy użyciu AL". Po kliknięciu w zlecenie było tysiące wymagań. Stawka - 2,01 za cały tekst. Zlecenia zniknęly. Po chwili pojawiły się ponownie, a pan "Jarosław" miał 7,96% odrzuconych zleceń. Zadajmy sobie pytanie, czy warto się tego podejmować? Za 2 złote można zniszczyć swoje statystyki i przekonać zleceniodawców, że mogą kręcić ile się tylko da.
  4. Kolego - musisz sobie uświadomić, że Twoje "wyciągi" z wypłat nadal są dośc średnie jak na możliwości jakie daje platforma. Jeśli uważasz to za swój sukces to Twoje szczęście. Doświadczeni copy nadal zarabiają o wiele więcej, mimo braku publicznych zleceń Miłego
  5. Możesz przyczepić się do literówki, ale nie oszukasz moich statystyk, ani samego siebie, ani także innych użytkowników
  6. Obecnie publicznych zleceń nie ma wiele - zostało to potwierdzone. Wynika to z wielu czynników, więc popieram poprzedników, którzy również nie wieżą w takie wypowiedzi. Dodatkowo platforma nigdy nie "wyłapywała" zleceń, co również jest potwierdzone. Jestem na GC już tak długo ( ponad 20k tekstów), że łatwo odróżnić prawdę od drobnych koloryzacji.
  7. Może wspólnie powinniśmy skontaktować się z administracją i poprosić o jakieś sensowne wyjaśnienie?
  8. U mnie to samo, ale faktem jest, że na liście zleceń nie pojawiają się teksty od wszystkich klientów. Często zdarzało się, że widziałam dane zlecenie dopiero, jeśli klient odrzucił tekst i wracał on do listy. Porzuceń mam ok. 0,28%. Co więcej, spotkałam się z sytuacją, że klienci zgłaszają poprawki typu "NAPISANE PRZEZ BOTA", a po wysłaniu screena z narzędzia do weryfikacji nawet nie reagują. Pisałam w tej sprawie do administracji - zdarzyło się, że klient odrzucił tekst - to co prawda usunęli go ze statystyk, a mi powiedzieli, że mogę anulować poprawki i tego nie robić. Nawet nie chce mi się komentować, co się dzieje obecnie na GC.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności