Google rzuca moją stroną po pozycjach...

[Suchjy]

Nie chce zakładać nowego wątku, gdyż jest to zbyt błahe pytanie podobne, więc się podczepię - mam nadzieję że to nie wbrew regulaminowi.

Od około tygodnia dodaje stronę (sklep) do darmowych katalogów z listy topkatalogi.pl (5 dziennie), strona ma około roku. W serwisie webpozycja.pl na jedno z haseł była na pozycji 18, podniosła się na pozycję 10, 9 a dziś zerknęłam i jest na pozycji 82. Czy tak właśnie wygląda ban czy filtr w google? i czy to możliwe od dodawania 5 wpisów do katalogów dziennie?

rzucanie po pozycjach jest jak najbardziej normalne . Potrzeba czasu i mocnych linkow, aby pozycja się ustabilizowala .

Dołączę mój screen, jak widzisz też, różnie z pozycją bywa

Dzięki jesteście super, naprawdę przydadzą się Wasze rady. Czy mnie stać na półautomat to nie wiem, może mi ktoś z Was jakiś polecić? To sobie sprawdzę ile to kosztuje, i będę wiedziała czy mam się męczyć z ręcznym dodawaniem czy z jakimś programem. No nie powiem, ułatwiło by mi to życie

Chyba że nie ma znaczenia który, to sobie wyguglam jakikolwiek.

Z tymi synonimami widziałam nawet linki w katalogach, ale nie wiedziałam jak tego używać, dziękuję za wyjaśnienie

edit:

pogmeralam na forum i sprobuje seolight albo seobohater na poczatek w wersji demo

Ja od siebie polecam program Publiker . Posiada on funkcję katalogowania, preclowania, pingowania wpisów, mieszanie synonimów i więcej.

[kazek76]

Nie przesadzaj zaraz z takimi rzeczami ja Publiker, półautomat na takie coś wystarczy - z opinii dobre są seobohater właśnie i seolight. Używam tego drugiego i muszę powiedzieć, że jest dobry za tę cenę. Do tego możesz, w wersji bez kosztów, podpingować sobie wpisy ping masterem. W wersji z kosztami, można później podlinkować jakimiś SWL i tyle.

Publiker to większe koszty.