Skocz do zawartości

Wpływ telewizji na zarobki na stronie


gordon

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka dni temu w popularnym kanale, w dobrym czasie antenowym, wyemitowano kilkunastominutowy materiał, na którego temat mam dwie strony.

Tematyka bardzo niszowa. Mimo że nie było w programie typowej reklamy, to wielu widzów zaraz po programie rzuciło się do google sprawdzać informacje na ten temat i trafiło do mnie.

Efekt był taki, że na stronach miałem ruch wyraźnie większy niż codzienne 500-700 osób.

1 dnia wieczorem 12 x większy

2 dnia 10x większy

3 dnia 3x większy

Jak zarabiam:

Na stronach mam reklamy AdSense, które ze względu na ciasną niszę nie mają nic związanego wprost z tematyką serwisu, a jedynie tematykę pokrewną, będącą jednak zaprzeczeniem/konkurencją/inną wersją tematyki serwisu.

W skrócie: serwisy proponują alternatywę dla tradycyjnych rozwiązań, jednocześnie reklamując przez AdSense tradycyjne rozwiązania, bo innych reklam nie ma :D

Sprzedaję również produkt ściśle związany z niszą, poszerzający informacje na jej temat, będąc jego jedynym dystrybutorem na Polskę.

Efekty zarobkowe:

Na AdSense osiągnąłem pierwszego dnia rekord z ostatnich 5 lat. Wynik z drugiego dnia też był w pierwszej historycznej dziesiątce.

Produktu, pomimo jego związania z tematyką i dużego ruchu, nie sprzedałem ani jednego, chociaż szczegółową ofertę obejrzało około 1000 osób.

Poza jednorazowym ruchem telewizyjnym mam ruch innego typu, a sam produkt sprzedaje się nie najgorzej.

Wnioski w moim przypadku:

Telewizja ma wielką siłę, nawet jeśli nie wykupujemy w niej reklamy, a pewnie nawet szczególnie wtedy.

Ludzie nie szukają tematu, o którym nie wiedzą że istnieje, więc nawet pierwsze miejsca w Google nie wystarczą jeśli tematyka jest mało popularna.

Zainteresowanie tematem dość szybko gaśnie (zgodnie z oczekiwaniem) i wydaje mi się dość płytkie. Łatwiej było zdobyć kliki w niezwiązane z problemem reklamy niż sprzedać idealnie wpasowany w tematykę produkt. Miałem trochę zapytań, związanych z tematyką, ale nie związanych z samym produktem.

Spodziewałem się, że posypią się zamówienia, ale się nie doczekałem. Może jeszcze przyjdą z opóźnieniem. Może deszczowy weekend będzie mi sprzyjał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spodziewałem się, że posypią się zamówienia, ale się nie doczekałem. Może jeszcze przyjdą z opóźnieniem. Może deszczowy weekend będzie mi sprzyjał.

A można zapytać o jaki produkt chodzi, bo może reklama w TV to jedno a co innego reklama w Internecie, bo produkt "nie nadaje" się do sprzedaży przez internet?

Marlena Gref

zieltraffic.pl - agencja Zieltraffic

affiliando.pl - sieć afiliacyjna Affiliando

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie to samo, media nakręcą temat i ok. 100% więcej osób szuka frazy niż zwykle...

a i sam, kiedy np. oglądam Wiadomości/Fakty/Wydarzenia i coś mówią o jakiejś stronie itp. wpisuje sobie i sprawdzam.

Największy przykład na to co robi TV to spryciarze.pl, swego czasu chwalili się właśnie 100% wzrostem odwiedzin, który się utrzymał (!) po tym jak Uwaga! TVN wyemitowała program o nich, a potem zrobiły to inne stacje (z braku materiałów, czy może ktoś posmarował, tzn. PR?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma stronke, na której cos tam mam na temat mrówek. Jakieś 2 miesiące temu nagle, jednego dnia gigantyczny skok wejść na stronę. Tak powiedzmy 50x normalny ruch. Myślę sobie, ki diabeł, skąd ten ruch - wejścia były z wyszukiwarki. Ale dlaczego nagle wszyscy zainteresowali sie mrówkami. Zacząłem przeglądać serwisy informacyjne (że może jakaś plaga albo coś) i nic co by z mrówkami było związane. Co się okazało - w telewizji leciał film SF na temat takich inteligentnych mrówek, które zarządały własnej wyspy czy coś takiego (ja ten film oglądałem dużo wcześniej więc już nie pamiętam) i to było powodem tych wejsć.

Potem ruch w ciągu kliku dni zmalał do zwykłego poziomu. To sie nazywa potęga telewizji.

Bildero - super wydajny serwer zdjęć, możliwość skalowania w locie, zoom, zdjęcia obrotowe (360 stopni), własny znak wodny i wiele innych możliwości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja Wam powiem, ze w 2001 roku byl taki program w TVN o nazwie Tenbit.pl Goscie programu opowiadali w nim o swoich witrynach. Ja bylem jednym z gosci. Jak wrocilem po programie do domu i zerknalem na statystyki to kopara mi opadla. Jak zwykle mialem 10 tys. odslon dziennie, tak nagle moja witryna zaiczyla ich niecale 10 mln w ciagu jedego wieczora.

Az do dzisiaj nie chce mi sie wierzyc, ze to mozliwe w tak krotkim czasie i ze serwer sie nie wywalil. Zastanawialem sie i zastanawiam do dzisiaj czy to mozliwe, ze skrypt statystyk "zwariowal" od tak naglego duzego ruchu?

Ale to byla sytuacja specyficzna. W programie mowiono nie tylko o niszowym temacie o ktorym traktuje moja witryna, a wrecz konkretnie o mojej witrynie z podaniem jej internetowego adresu w TV.

Co ciekawe - od czasu do czasu linki do mojej witryny umieszczal portal Onet.pl Temat na stronie glownej, po kliknieciu na link - artykul, a w stopce artykulu "Opracowano na podstawie (tu nazwa serwisu)", gdzie nazwa strony byla podlinkowana. No i wtedy serwer DEDYKOWANY, ktory wykupilem tylko i wylacznie dla potrzeb tego serwisu zaliczal wielogodzinna wywrotke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pomyliłeś liczb ? 10mln odsłon w 2001 roku ? Wydaje się to niewiarygodne. 10mlm PI-sów na dobę to daje średnio 115 PI-sów na sekunde.

Bildero - super wydajny serwer zdjęć, możliwość skalowania w locie, zoom, zdjęcia obrotowe (360 stopni), własny znak wodny i wiele innych możliwości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pomyliłeś liczb ? 10mln odsłon w 2001 roku ? Wydaje się to niewiarygodne. 10mlm PI-sów na dobę to daje średnio 115 PI-sów na sekunde.

Masz racje, ale... nie pomylilem. Sam sie pytalem w firmie hostingowej jak to mozliwe? Wedlug mnie serwer powinien byl tego nie przetrzymac, ale dostalem odpowiedz, ze "wszystkie logi sa w porzadku".

Nie bylo sensu wiercic dziury w brzuchu mojemu hostingodawcy. Wtedy zwalilem to na swoje zbyt uboga wiedze i doswiadczenie w tym temacie. Owszem - robilem witryny w prostym HTML, a PHP, MySQL, ustawienia serwera to byla dla mnie czarna magia, wiec znalazlem sobie szybkie i latwe wyjasnienie. Tylko teraz po 10 latach mysle, a nawet jestem przekonanay, ze to byla bzdura. Szadze, ze statystyki serwera zaczely po prostu swirowac. Bo przy takim ruchu i tamtejszej technologii gdy serwis byl na jednym, zwyklym koncie hostingowym to serwer nie mial szans przyjac tak ogromnego ruchu.

Zaluje, ze nie zachowalem tych danych do dnia dzisiajszego. Z ciekawosci bym je gdzies wrzucil, aby zapytac sie pare osob o opinie... . A tak? Moim zdaniem statystyki po przekroczeniu pewnego limitu zaczely wskazywac bledne dane. Bo logicznie sie tego nie da wytlumaczyc. Zwlaszcza, ze z doswiadczen z lat pozniejszych wynika, ze serwer dedykowany (a nie zwykle konto hostingowe jak bylo to w 2001 roku) na ktorym stal serwis szybko sie wywracal, gdy Onet.pl wrzucil linka do serwisu w jednej ze swoich publikacji. Co rok przez to przechodzilem. A wtedy ilosc odslon na dobe wynosila zaledwie dwiescie tysiecy wedlug wskazan statystyk.

Nie mniej... wzrost zainteresowania witryna w momencie i po emisji programu w TVN byl faktycznie imponujacy. I potwierdza to teze postawiona przez autora watku. Google Ad-sense wtedy nie bylo. Nie znane mi tez byly inne mozliwosci zarabiania na wlasnym serwisie. W tych czasach witryny sie robilo tylko i wylacznie z pasji. Nikt nie mial pomyslu jak mozna na nich zarabiac poza odplatnym wstawieniem bannera zaprzyjaznionej firmy.

Ale... gdy Onet.pl w latach 2005-2008 raz w roku pisal na swoich lamach to o tym o czym ja prowadze swoje witryny to wzrost zarobkow faktycznie byl jakis 3-5 krotnie wiekszy niz w zwykle dni. I to pomimo wywracania sie co chwila serwera. Az boje sie pomyslec ile bym zarobil, gdyby serwer dzialal caly czas stabilnie? :(

Wiem, ze kolejna niedorzecznosc... ale sam jej nie rozumiem jak ludzie moga za cokolwiek placic skoro ja ciagle widzialem komunikat o zbyt duzej ilosci polaczen do MySQL? No ale, to chyba tez juz pozostanie niewyjasniona zagadka. Oczywiscie jakies 2-3 dni po publikacji linka przez Onet.pl ruch na stronie, jak i stabilnosc serwera oraz uzyskiwane zarobki wracaly do normy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności