Skocz do zawartości

gdzie założyć firmę w europie


asusek5

Rekomendowane odpowiedzi

No niestety ale tak, co ze szczęściem nie miało nic wspólnego - tutaj moja rada - na początku trzeba działać i nie zakładać DG, będą się klienci dziwnie patrzyli jak usłyszą "umowa o dzieło" ale trudno, tak działałem 3 lata, dopiero później jak się dorobiłem paru stałych klientów, dzięki którym zarabiałem na ZUS założyłem DG. Pierwszy rok było ciężko bo jechałem na pożyczkach, żeby zapłacić podatki za pieniądze, których nie dostałem (o tym pisałem wcześniej) ale w końcu odłożyłem na tyle, żeby teraz już nie mieć takich skoków.

To na pewno jest jakieś wyjście, ale dla ludzi , którzy nie wysuwają nosa poza własne podwórko/dzielnicę!! Podejrzewam , że sporo osób z PIO tak właśnie robi. Co jednak z młodymi , dynamicznym Europejczykami, którzy chcą korzystać z nowych możliwości?

Jako nie prowadzący działalności nie mogłeś wystawić faktur VAT. Większość graczy na rynku to Vatowcy, więc albo musiałeś dawać ceny dużo poniżej wartości rynkowej , żeby im się opłacało zatrudniać nie VATowca albo miałeś Tylko zlecenia od podobnych do siebie(małych graczy).

Co z ubezpieczeniem? Byłeś zarejestrowany jak bezrobotny? 8-17 tyrałeś w pracy , a nocami robiłeś swoje zlecenia?

Nie mogłeś starać się o jakieś sensowne dofinansowania na rozwój firmy itd.

Jest masa problemów jeśli nie prowadzisz DG.

Podziwiam takich ludzi jak Ty, co to ze spokojem przyjmują wszystko jak jest. Płacą, jak nie maja kasy pożyczają, aby wszystko opłacić na czas, nie pytają jak po, co i dlaczego. Spokojnie można powiedzieć , że jesteś "wzorowym" obywatelem (przynajmniej dla rządzących)!!

Problem w tym, że dzięki takim "wzorowym" obywatelom lepsza Polska się oddala a nie przybliża!!

Dlaczego?

Bo inwestujesz w system , który jest dziurawy, przeżarty korupcją i skranie nieefektywny!!

A Ty i tobie podobni przez swoje hojne, regularne datki utrzymujecie go przy życiu!!

Czy możesz wymienić chociaż jeden sektor publiczy, który działa w Polsce poprawnie?

Edukacja? Zdrowie? Komunikacja? Policja?

Oby się nie okazało, że za swoje regularne wpłaty przez 30 -35 lat , dostaniesz emeryturę w wysokości 1000-1500 zł/m a Ci , których tak chętnie wspierałeś 5-7 raz wyższą , bo sobie załatwią (przez Europarlament czy w inny sposó:).

Oni będą żyli i podróżowali po całym świecie jak emeryci z Niemiec, Anglii czy Francji, a Ty ze swoją małżonką będziesz jedynie mógł wybrać się pod namiot na Krakowskie Błonie!!

multikonto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 111
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
To na pewno jest jakieś wyjście, ale dla ludzi , którzy nie wysuwają nosa poza własne podwórko/dzielnicę!! Podejrzewam , że sporo osób z PIO tak właśnie robi. Co jednak z młodymi , dynamicznym Europejczykami, którzy chcą korzystać z nowych możliwości?

Znam takiego, właśnie z ZKrakowa - zainwestował ponad milion w symulatory jazdy samochodem i całkiem się nieźle rozkręca. Dopuki ktoś nie dysponuje budżetem, nie mówię, że aż takim Europa będzie dla niego trudnym podbojem :) Zdolnych ludzi z komputerami są miliony, np. mój kolega pracuje jako analityk / informatyk w dużym banku, wysyłają go do UK na burze mózgów i tam większość stanowią geniusze z Indii, spora konkurencja dla ludzi z Europy.

Ja zaczynałem przygodę z "biznesem" na giełdzie komputerowej mając 14 lat, handlując grami do Pegasusa, oczywiście nielegalnie, nawet za stoisko nie płaciłem i ciągle mnie przeganiali to szedłem na inne, które było puste :) W rynek IT zainwestowałem w 2004 rok ciężko zarobione 100 zł (powaga) :)

Jako nie prowadzący działalności nie mogłeś wystawić faktur VAT. Większość graczy na rynku to Vatowcy, więc albo musiałeś dawać ceny dużo poniżej wartości rynkowej , żeby im się opłacało zatrudniać nie VATowca albo miałeś Tylko zlecenia od podobnych do siebie(małych graczy).

Ceny starałem się utrzymywać na poziomie konkurencji - firm, tłumacząc, że jestem bardzo dobrym, znanym w Europie Freelancerem - to jest słowo klucz, znaczy tyle co gość bez pracy, bez firmy a brzmi tak ładnie. Większość klientów na to szła :) Dobra ściema to podstawa :)

Co z ubezpieczeniem? Byłeś zarejestrowany jak bezrobotny? 8-17 tyrałeś w pracy , a nocami robiłeś swoje zlecenia?

Tutaj full hardcore - 3 lata bez ubezpieczenia. Nie da się zarejestrować u bezrobotnych, ponieważ każda umowa zlecenie / umowa o dzieło automatycznie wymaga wypisania się. Można jechać, rejestrować się na kilka dni, złapać zlecenie, pojechać, wyrejestrować się i tak cały czas - pytanie, czy komuś by się chciało :) To jest kolejna spora luka w systemie. Zasuwałem i zasuwam do dzisiaj po 12 godzin, komputerów nie wyłączam w ogóle bo mielą różne rzeczy jak śpię :) W pracy byłem dwa razy w życiu, raz przez tydzień i po prostu przestałem przychodzić, zostałem dyscyplinarnie wyrzucony :) Nie, to nie dla mnie. Na prawdę - lepiej samemu zarobić nawet 500 zł i mieć nadzieję, że się rozkręci niż mieć "pewne" 1200 zł i pracować na kogoś, kto na nast zarobi 10 tys. Może to zabrzmi jak jakiś slogan z reklamy ale na prawdę - konsekwencja, systematyczność, konsekwencja, systematyczność - i wszystko się da :)

Bo inwestujesz w system , który jest dziurawy, przeżarty korupcją i skranie nieefektywny!!

Tutaj to na prawdę szkoda sobie resztki włosów wyrywać. Powiem szczerze - nie liczę na emeryturę. W ogóle nie mam zamiaru iść na emeryturę, to jest przerażające dla mnie - chodzić z psem na spacery, kopać w ogródku, na działce i czekać na śmierć. Nieee - ja będę walczył do końca :)

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle, myśle - tyle, że na takiej zasadzie, że to co już teraz mam zostawiam i niech sobie żyje swoim życiem a to co np. mi dojdzie od przyszłego roku już gdzie indziej, coaz bardziej zastanawiam się nad Cyprem :)

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako nie prowadzący działalności nie mogłeś wystawić faktur VAT. Większość graczy na rynku to Vatowcy, więc albo musiałeś dawać ceny dużo poniżej wartości rynkowej , żeby im się opłacało zatrudniać nie VATowca albo miałeś Tylko zlecenia od podobnych do siebie(małych graczy).

Sprzedając usługę bez vat już jest cena niższa , bo nie ma vat. Więc sytuacja dla vatowca (klienta) jest korzystna. Rachunek można sobie wyliczyć w koszta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z VAT-em jest tak, że się go płaci, wrzuca w koszty i odzyskuje, więc dla kupującego usługę, czy towar tak, jakby go nie było. Przy umowie o dzieło wychodzi się na "zero" bo VAT-u nie ma ale od umowy firma płaci podatek, sam teraz często zlecam coś na umowę o dzieło załużmy za 600 zł, z czego płacę 100 zł podatku PIT 4 i wychodzę na "zero". Chyba 100 zł odzyskuję, bo to był mój koszt te 600 zł ale 100 zł płacę podatku. Czy jakoś tak :)

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedając usługę bez vat już jest cena niższa , bo nie ma vat. Więc sytuacja dla vatowca (klienta) jest korzystna.

Banalny praktycznie wszyskie duże firmy są VATowcami, więc jeśli nie jesteś VATowcem to oni muszą to za ciebie wyłożyć.

Chyba , że źle rozumuję

Jeśli jakaś usługa kosztuje 1220 zł

Żeby VATowcom opłaciło się Ciebie zatrudnić musisz dać cenę poniżej 1000 zł, czyli o mini. 22% mniej niż oni normalnie za to płacą. Znając życie około 800-900 zł. Kwestia czy dasz rady z tego wyżyć skoro tyrasz za 30-40% niższe stawki?

W ogóle nie mam zamiaru iść na emeryturę, to jest przerażające dla mnie - chodzić z psem na spacery, kopać w ogródku, na działce i czekać na śmierć. Nieee - ja będę walczył do końca smile.gif

Słuszne podejście, lepiej robić coś do końca niż patrzeć słodko w TV. Ale dzieciom chociaż coś zostaw!!

Nie, to nie dla mnie. Na prawdę - lepiej samemu zarobić nawet 500 zł i mieć nadzieję, że się rozkręci niż mieć "pewne" 1200 zł i pracować na kogoś, kto na nast zarobi 10 tys. Może to zabrzmi jak jakiś slogan z reklamy ale na prawdę - konsekwencja, systematyczność, konsekwencja, systematyczność - i wszystko się da smile.gif

Zgadzam się. O tym m.in. jest ten wątek, żeby nie tyrać bez sensu na kogoś.

znanym w Europie Freelancerem - to jest słowo klucz,

Dobrze, że dodałeś w Europie!! Opierając się na obserwacji największego polskiego serwisu freelancerskiego -Zlecenia.przez.net to stawki polskich freelancerów kształtują się na poziomie 5-6 zł na godzinę, chociaż sam widziałem aukcję za 3 zł/h przy pisaniu "unikalnych" tekstów. Chyba Chińczycy są lepiej wynagradzani?

Średnia wieku to jakieś 14-15 lat, więc to sporo tłumaczy.

Jak nie dajesz mega niskich stawek to nie masz szans na zdobyć tam żadnego zlecenia.

że aż takim Europa będzie dla niego trudnym podbojem

Wątek jest o zakładaniu firmy gdzieś tam , a nie podbijaniu Europy. Jak już ktoś tutaj wspomniał wcześniej możesz mieć firmę w USA i kompletnie się nie interesować tym rynkiem tylko polskim!!

multikonto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest na moim przykładzie - podane kwoty są przykładowe, jednak prawdziwe są statystyki ile osób płaci w terminie faktury. Oczywiście pozostałe 3000 zł netto kiedyś dostaniemy ale to za miesiąc / dwa, a czasami dłużej (najdłużej mam niezapłacone faktury ponad rok i dalej nic, 2 firmy windykacyjne wymiękły, teraz sąd).

U mnie nie jest aż tak źle - po terminie płaci może co 10, 15 klient.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedając usługę bez vat już jest cena niższa , bo nie ma vat. Więc sytuacja dla vatowca (klienta) jest korzystna.

Banalny praktycznie wszyskie duże firmy są VATowcami, więc jeśli nie jesteś VATowcem to oni muszą to za ciebie wyłożyć.

Chyba , że źle rozumuję

Jeśli jakaś usługa kosztuje 1220 zł

Żeby VATowcom opłaciło się Ciebie zatrudnić musisz dać cenę poniżej 1000 zł, czyli o mini. 22% mniej niż oni normalnie za to płacą. Znając życie około 800-900 zł. Kwestia czy dasz rady z tego wyżyć skoro tyrasz za 30-40% niższe stawki?

zle rozumujesz.

VAT jest dla VAT-owca przezroczysty czy zaplaci 1000pln na rachunek czy 1220 na fakture vat to jest dokladnie to samo, vat po prostu przekazuje sie do panstwa raz na miesiac.

Kontakt: email/gtalk:pawel@tykwinski.pl, gg:5154380, skype:clpik-

NAJLEPSZY tani hosting W SIECI! Jeszcze lepszy HOSTING SEO

428x60.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie słyszałem żęby w Polsce były granice zamknięte, z tego co pamietam to jesteśmy wolnymi ludźmi i komu się nie podoba może sobie wyjechać tak gdzie mu będzie lepiej.

Spokojnie Xann Ci co mieli wyjechać już dawno to zrobili. Szacunkowo około 1.5 -2.5 mln w większości młodych przed 35 rokiem życia!! Chłopak chciał porady gdzie najlepiej otworzyć firmę , a nie wyjechać, bo wszyscy wiedzą , że Polska nie jest krajem przyjaznym dla przedsiębiorców i raczej nim szybko nie będzie. Stać nas na to, bo dostajemy kupę kasy z Unii (w mld), więc to jest wystarczające alibi dla rządu , aby nic nie robić.

Powiem wam szczerze , że żeby taki wyciek płatników, jaki obserwujemy obecnie z ZUSu miał miejsce w Anglii, Niemczech czy Francji to rząd miałby spore problemy. Opinia publiczna i media wymogłyby na rządzących reakcję .

Nie chodzi mi tylko o zakładanie firm gdzieś tam, ale fikcyjne zatrudnienie, co można jakoś zakwalifikowaćB) A u Nas ? Oglądałem wypowiedź jednego gostka z ZUSu, które stwierdził, że wiedzą o zjawisku i szacują je na kilkadziesiąt tysięcy. Jednakże żadnych kroków nie zamierzają podejmować:) Słodkie jest zarządzanie firmą państwową wszystko ma się głęboko gdzieś . Czy się stoi czy się leży pensja i tak się należy. Z tego co wiem na dniach ZUS ma pożyczyć 4 mld, więc chyba kondycja firmy nie jest na tyle dobra , aby pozwalać sobie na takie straty?

Jak pokazuje przykład intrudera2600 prowadzenie firmy w Polsce jest koszmarne. Podejrzewam , że gdyby składki były na normalnym poziomie intruder2600 nie musiałby przez 3 lata pracować na czarno bez ubezpieczenie itd . Założyłby firmę dużo wcześniej. Wcześnie zacząłby oszczędzać na swoja emeryturę , którą ma gdzieś, ale może odda ją dzieciom.

multikonto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem zusu polega na zbyt wysokich wydatkach. Skąd one sie wziely ? To proste. 30-40 lat temu za pieniądze ze składek

budowano państwowe zakłady pracy , w których ludzie pracowali bardzo mało wydajne , więc wszystko było drogie. Takie gadżety

pralka , telewior czy meble kosztowały po kilka średnich krajowych - bo były produkowane z małą wydajnoscią. W dolarach te

składki były b.niskie , a zainwestowane w coś co miało przynieść emerytury teraz ( z prywatyzacji). Przychody budżetu z prywatyzacji

są bardzo niskie ( nie chce mi sie sprawdzać ale z pewnością jest to ok 5-8% wydatków zusu). Wydatki na emerytury i renty są zbyt

wysokie Szczególnie te najwyższe.Nie mniej kto ma odwagę powiedzieć emerytce dostającej 700 zł że dostaje za dużo w stosunku do tego ile włożyła w system ? Więc ZUS będzie wysoki .A prawo nabyte to prawo nabyte...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności