Angielska wierna kopia bloga a adsense

[kostuchryki]

Witam,

Prowadzę sobie bloga w języku polskim. Nazbierało mi się trochę wpisów, blog jest powiedzmy w miarę popularny jak na moje oczekiwania !!! Zarobki w adsense są niewielkie, ledwo 1 ojro dziennie. Chciałbym zrobić takiego samego bloga tylko w języku angielskim z wiadomych przyczyn.

Wszystko byłoby ładnie tylko nie znam za dobrze angielskiego i to już raczej ogranicza mój blog angielski jedynie pod adsense bo teksty zamierzam tłumaczyć translatorem. A wiadomo, translator przetłumaczy 'ja być polak, ja przyjechał do was zarabiasz w adsense' !!!

Jeśli postawie takiego bloga to google może wywalić mi konto w adsense?? Te teksty wyglądałyby jak po przemieleniu w mikserze synonimów słów... no może nie aż tak tragicznie ale jednak.

Co myślicie na ten temat?

[pandha]

nie musisz byc szekspirem by pisac po angielsku !!! czy google karze za blogi nastoloatek typu 'SwitAsNe FotKiSiE!'

tylko kto ci na to wejdzie i tym bardziej cos kliknie?

[kostuchryki]

W sumie to nie nastawiam się na jakiś duży ruch bo to nie realne !!! ale jeśli już mam gotowy napisany tekst to takie przetłumaczenie w translatorze i wrzucenie do angielskiej wersji to 5 minut roboty a zawsze przypadkiem ktoś wejdzie i jest szansa że kliknie !!!

Myślisz że nie realne jest uzyskanie ruchu na poziomie chociażby kilkudziesięciu osób dziennie na blogu z takim tekstem? Dodam, że wpisy dochodziły by codziennie. Wiadomo, że stałych czytelników nie zdobędę ale chodzi o takie wejścia przypadkowe.

Czy w ogóle to nie ma sensu? olać temat i zająć się rozwijaniem polskich blogów?

[adiS87]

A może się trochę wysil i po przerzuceniu przez translator przeredaguj tekst, to powinno wystarczyć

[kostuchryki]

dzięki, chyba zdecyduje się jednak spróbować z tym blogiem. Zobaczymy co z tego wyjdzie

[paszczur]

Zrób sobie tak - weź jakiś tekst z bloga po angielsku, przetłumacz translatorem na polski i zrób z tego stronke. I teraz wejdź na nią i chłodnym okiem popatrz na to co tam jest napisane i zastanów się, czy jakikolwiek użytkownik znający j. polski zatrzyma się tam dłuzej niż 2 sekundy. Na kliki w adsense bym nie liczył.