Padla mi winda.

[Elf]

...następne wersje mają tylko "bajerki"...

Nie zapominaj także o coraz większych zagrożeniach wirusowych oraz błędach i dziurach... więc nie tylko 'bajerki'

92396[/snapback]

Niestety, te bajerki przeslaniaja prawdziwe innowacje, jak np. nowy system plikow, ktorego zreszta nie wprowadzono w nowym Win. za to ladny interface jest

Wlasnie tu Linux goruje. Jadro jest sobie rozwijane spokojnie w oderwaniu od powloki. A ta kazdy moze sobie wybrac wedle upodobania. Modularyzacja rulz.

[intruder2600]

zanim znajdziesz problem w windzie i go naprawisz (jesli sie da naprawic)

to szybciej zainstalujesz wszystko od nowa (instalacja win98 trwa 40min)

a XP troszke dluzej

dokladnie - a ze to byl nowy dysk nie bylo sensu dlubac w trybie awaryjnym bo i tak nic na nim jeszcze nie bylo wiec lepszym wyjsciem byl format

Linux jest nieporownywalnie lepszy od windy - owszem tez sie wiesza ale trzeba sie naprawde o to postarac - jak uzywalem przez miesiac Knoppixa zwiesil mi sie 2 razy - trwalo to moze minute jak sie z powrotem odwiesil - nie bylo takiej sytuacji zeby sie zwiesil tak krytycznie ze juz tylko restart co w windzie zdarza mi sie codziennie

I nie oszukujmy sie bo winda jest popularniejsza tylko dlatego ze producenci gier komputerowych, sterownikow i programow chocby takich jak flash kompletnie pomijaja platforme linux - zaloze sie ze jakby na linuxa bylo wszytsko to B.G. poszedlby z torbami

[Hellz]

Ja mam u siebie Mandrake 10.1 i WinXP od około roku. Co mogę powiedzieć? Windowsa reinstaluję raz na 2 lata, nie częściej. Jeżeli się dba o swój system, to pracuje naprawdę stabilnie. Z zakresu bezpieczeństwa: dobry firewall (Sygate), Kaspersky Antyvirus, Ad-aware i żadne badziewie nie ominie tej kombinacji. Oczywiście, jeżeli ma się trochę pojęcia o kompie. Dodam, że system w WinXp nie zawiesił mi się dawno... Jedynym wyjątkiem jest ryzykowny program-sterownik do czytanie partycji linuxowych pod windą, on czasami potrafi wywalić system, ale to tylko i wyłącznie wina progza.

Linux jakby nie patrzeć, w trybie graficznym, biurkowym, jest wolniejszy od windowsa. Jeżeli porównamy głupi start np. Worda na WinXp i jego odpowiednika w OO, to widać wyraźną różnicę. Podczas rocznej pracy pod linuxem praktycznie nie miałem większych padów, jednak musimy wziąść jeden czynnik pod uwagę. Użytkownicy linuxa są w miarę kumaci i raczej nie zaśmiecają systemu bzdurami, typu demo gier, dialerami ze stron xxx i innym ciekawym softem...

[mf]

Nic tak nie rozluźnia jak reinstalacja systemu

Jak miałem DOS'a to nie pamietam zebym go przeinstalowywał :> Potem Win95 i win98 średnio raz na miesiąc az ujrzałem Windows Me i trwał mi system nawet trzy miesiące bez ruszania. Windows 2000, teraz XP. W międzyczasie rok pracowałem tylko na linuxie, ale to jakieś zboczenie było. Teraz XP Home reinstalowany tylko dlatego że tylko w tym roku 7 razy zmianiałem sprzęt. Linuxa mam tylko na serwerach choć ostatnio nie na każdym.

[AQQry]

ta z tym ze bo troche pracochlonnne, lepiej robic kopie w ghoscie albo czyms takim :-)

[Diwi]

Ja szczerze mówiąc jestem zwolennikiem Windowsa 2000, dlatego bo pracuje mi się na nim bardzo szybko i stabilnie poprzez jego system wykorzystywania RAM-u który bardzo pokochałem. Dzięki temu systemowi naprawde wszystko działa szybciej niż gdybym odpalił XP lub 98

Pozdrawiam

[MMP]

[OffTopicTematowy]

Mi też padła winda i teraz przez miesiąc pieszo na 8 piętro pare razy dziennie :/

[/OffTopicTematowy]

XP Pro i Mandrake 10.1

Ale częsciej korzystam z XP bo jest bardziej stabilny ;D

[nrm]

Ale częsciej korzystam z XP bo jest bardziej stabilny ;D

a świstak siedzi i zawija je w te sreberka...

smieszy mnie jak ktos cos pisze o reinstalach o formacie co by sie nie stało to format. słysze to słowo 10 razy w tygodniu od tych wszystkich leszczy, który powinni sobie w CV wpisac:

obsługa komputera: potrafie zrobic format

czyli

jak w firmie się coś zepsuje to wezwe informatyka (jesli jest) albo zrobie format

Ż E N U J Ą C E!

osobscie mam winxp, który działa od początku złożenia tego kompa czyli jakieś +/- 2 lata, oraz Ubuntu 5.10

[intruder2600]

osobscie mam winxp, który działa od początku złożenia tego kompa czyli jakieś +/- 2 lata, oraz Ubuntu 5.10

Musze przyznac ze XP jest dosyc stabilny, mi juz chodzi dobry rok i dopiero teraz mysle o reinstalacji chociaz nie ma jeszcze takiej potrzeby. Ogolnie od zawsze winde mi wieszaly programy graficzne - zawsze byly niestabilne i .. nowe gg ktore sie wiesza non-stop a zwlaszcza wtedy gdy gadam z jedna osoba a druga cos napisze - jak klikne w druga od razu zdycha - ale to nie wina windy tylko przebajerowanego gg

[MMP]

a świstak siedzi i zawija je w te sreberka... rofl.gif

No co ja potrafie wciagu jednego dnia zawiesić linuksa 5 razy a xp bardzo żadko

[Coroner]

Dobrze skonfigurowany Win 98 działa mi spokojnie już 2 rok

XP maltretuje dopiero od miesiąca i też jest ok. Do tego Ubuntu dla testów i jest ok

Winda potrafi być stabilna

[Red]

Ja mam Winxp od grudnia 2004 i nie miałem formata ani razu, wcześniej na 98format raz na 1-4 miesiące. teraz mam spokój i xp jest naprawdę super, nie pamiętam kiedy mi się zawiesił komp a sprzęt mam już 3letni

[Erbit]

...smieszy mnie jak ktos cos pisze o reinstalach o formacie...

A mnie nie.

Komputery na których nic nie jest instalowane / reinstalowane działają kilka lat (np. komputery w biurach). Mam pod opieką łącznie około 70 jednostek (na różnych systemach operacyjnych) i wszystko gra.

Inaczej sprawa ma się w przypadku komputera na którym często coś instaluje / reinstaluje / usuwam... Mam taką jednostke - to jednostka typowo roboczo-testowa i tu nie wyobrażam sobie siedzieć kilka godzin po to by czyścić rejestry ze śmieci pozostawine po jakimś starym programie, lub szukać dlaczego sterowniki od drukarki (której już nie mam) pogryzły się ze sterownikami od aparatu forograficzmnego... Poprostu przychodzi taki dzień, w ktorym stawiam system od podstaw i już.

Podobnie sprawa wygląda z komputerami pokemonów, gdzie raz dziennie instalowana jest nowa 'fajowa' gra od fumfla.... Szkoda poprostu czasu, na szukaniu tej jednej biblioteki dll, która jest winna całemu zmieszaniu...

Słowem wszystko zależne od tego jak jest komputer traktowany. Nawet w domu jeden komp chodzi na windzie grubo ponad rok a ten, na którym teraz piszę już wiem, że będę reinstalował gdyż pełno programów trial, załadowane rejestry/ wolniej chodzi... czasem płata figle - słowem już czas na niego!

[sq-]

a ja uzywam Windows Server 2003 (dostalem jako student z uczelni). Przystosowalem go (wlaczylem dzwiek, wylaczylem pare serwerowych rzeczy) i dziala jak W2K tylko, ze stabilniej

[nrm]

No co ja potrafie wciagu jednego dnia zawiesić linuksa 5 razy a xp bardzo żadko

cóż... a jak ktoś się ciagle wywraca na rowerze to znaczy, że rower jest niestabilny czy ów ktoś niepotrafi jeździć?