META TAGI - które, po co i jak je stosować?

[intruder2600]

i co w nie wrzucasz ? chyba nie słowa kluczowe ...

nie rob ze mnie idioty - co nieco znam jezyk angielski wrzucam to co powinienem...

co do META THEME - to wydaje mi się że jest to META TAG generowany przez FRONT PAGE'a i nie ma nic wspólnego ze stroną. Raczej jest tam jakieś info o zastosowanym szablonie.

MS Front Page bardzo lubi wrzucać masę śmieci do kodu.

tez mi sie tak wydaje ale nie jestem pewien... mozliwe ale chyba nie warto tego trzymac, dzieki.

[graff]

Herbalife...

rzuciłem okiem i proponuję:

1. redukcję do tego, co wskazał Ygrek

2. przeredagowanie tytułu

3. z niewielką korektą powielenie w description

4. z dużą korektą powielenie w keywords

Nie przesadzaj z powtórzeniami kluczy, zachowaj limity znaków.

To powinno zadowolić np onet - bez ryzyka wynikającego z ew. nadużyć.

Jeżeli chodzi o Google - ani pomoże, ani zaszkodzi. Natomiast 412 błędów formalnych (w3c) na stronie głównej, to deczko dużo i warto pozamiatać, chociażby dlatego, że zachowanie poprawności kodu jest mile widziane.

Jeżeli masz czas na zabawę - utrzymaj proporcje klucz-zawartość strony na poziomie 5-10%. Frazy "wszysto o herbalife" i "forum herbalife" chyba nie są najlepiej dobrane. I wszystko. Na dobry początek

[Yrek]

i co w nie wrzucasz ? chyba nie słowa kluczowe ... 

nie rob ze mnie idioty - co nieco znam jezyk angielski wrzucam to co powinienem...

W żaden sposób nie chciałem żebyś tak to zrozumiał.

Po prostu zastanawiam się w jakis sposób roboty mają "lubić" te TAGi ? Co dzięki nim można zyskać, bo wydaje mi się, jedynie, że mogą być jakieś wyszukiwarki (nie wnikałem), które np. pokazują autora strony bądź wyszukują po autorze...

a swoją drogą, to znam masę stron, gdzie w tych meta są wpisane słowa kluczowe - moim zdaniem to już paranoja .

[intruder2600]

a swoją drogą, to znam masę stron, gdzie w tych meta są wpisane słowa kluczowe - moim zdaniem to już paranoja .

spoko, sorki ze tak to napisalem takie cos napewno nie ma sensu... Tylko chodzi o to, ze jak jest znany autor i jego adres mail to jest mniejsza szansa, ze bedzie to jakies oszustwo czy tez jakis mega spam i dla tego roboty lepiej na to patrza...

pozdrawiam!

[Oxygene]

co do META THEME - to wydaje mi się że jest to META TAG generowany przez FRONT PAGE'a i nie ma nic wspólnego ze stroną. Raczej jest tam jakieś info o zastosowanym szablonie. 

MS Front Page bardzo lubi wrzucać masę śmieci do kodu.

Potwierdzam - meta theme i podobne to wlasnie dodatki FrontPage'a. Dlatego tez swoja strone od samego poczatku robie notatnikiem

jesli chodzi o to

<META http-equiv="PICS-Label" content='(PICS-1.1 "https://www.rsac.org/ratingsv01.html" l gen true comment "RSACi North America Server" for "https://amor.tulipan.pl" on "2000.09.21T17:54-0800" r (n 3 s 4 v 0 l 0))'>

to jest to ocena organizacji RSAC (obecnie zmienila nazwe na ICRA www.icra.org) pod wzgledem obecnosci golizny (ocena "n" - nudity), tresci powiazane z seksem ("s" - sexuality content), przemocy ("v" - violence) i innych niebezpiecznych tresci ("o" - other). Klasyfikacja pozwala na ograniczenie wchodzenia przez dzieci na strony "dla doroslych". Wystarczy ustawic odpowiednio IE (nie wiem czy jest to w innych przegladarkach) i dziecko nie wejdzie na wysoko sklasyfikowana strone pod wzgledem niebezpiecznych tresci. Ustawcie w IE maksymalne zabezpieczenia rodzicielskie to nie wejdziecie na ZADNA strone - nawet na Onet ... (chyba ze na jakies typowo dzieciece typu kubus.pl czy foxkids.pl ktore sie sklasyfikowaly jako bezpieczne). Bardzo malo jest stron sklasyfikowanych bo nikomu sie po prostu nie chce...

[rattkin]

troche ot, ale porusze jeden temat...

bez urazy, ale jak slysze/czytam

strone od samego poczatku robie notatnikiem

to mi jakos zaufanie spada do takiej osoby, bo najczesciej to nie jest prawda. nie siermieznym notatnikiem tylko pewnie edytorem jakims, a moze nawet jakims WYSIWYG (fpage, dweaver). ciekawe jest to ze wiele osob tak mowi i to sie stalo modne - hardkorowiec bo robie w notatniku, strony w notatniku sa najlepsze. jada dalej w zaparte ze w notatniku nawet jak jest tag meta generator = frontpage. oczywiscie mozliwe jest to ze akurat Ty robiles strone w notatniku, ale jesli tak, to straciles mnostwo czasu, ktory mozna by zaoszczedzic poslugujac sie precyzjniejszymi narzedziami. jakos sobie nie wyobrazam wielkrotnego zagniezdzania tagow w notatniku... czlowiek sie gubi po prostu. stosowanie udogodnien to nie jest zadna ujma

[weecioo]

troche ot' date=' ale porusze jeden temat...

bez urazy, ale jak slysze/czytam

jesli tak' date=' to straciles mnostwo czasu, ktory mozna by zaoszczedzic poslugujac sie precyzjniejszymi narzedziami. jakos sobie nie wyobrazam wielkrotnego zagniezdzania tagow w notatniku... czlowiek sie gubi po prostu.[/quote']

hmmm nie zgodze sie. IMO precyzyjniejsze narzędzie od notatnika to takie które dodatkowo ma numerowane linie i koloruje składnie A w takim zagnieżdzone tagi akurat wyglądają tak samo jak w notatniku. WYSYWIG wysiadają jeśli się chce zrobić stronę odpowiedniej jakości pod względem walidatorów. No że nie wspomnę że przy nietabelkowym layoucie to wogóle zaczynają się straszne rzeczy chyba że mnie ostatnio coś ominęło w tej dziedzinie

stosowanie udogodnien to nie jest zadna ujma

Ale tu się zgodzę w 100%

[rattkin]

hmmm nie zgodze sie. IMO precyzyjniejsze narzędzie od notatnika to takie które dodatkowo ma numerowane linie i koloruje składnie  A w takim zagnieżdzone tagi akurat wyglądają tak samo jak w notatniku.

wiec z czym sie wlasciwie nie zgadzasz? wlasnie o takich narzedziach myslalem. w dodatku sa i takie edytory, ktore na wzor developerskich IDE domykaja nawiasy i tagi, potrafia takze wskazac ktory tag domyka ktory w zagniezdzeniu.

a ze wysiwyg sa upierdliwe to wie kazdy sredniodoswiadczony webmaster

[weecioo]

wiec z czym sie wlasciwie nie zgadzasz?

z tym ze ludzie ktorzy mowia ze robia w notatniku nie sa godni zaufania, i z tym ze robienie w notatniku oznacza marnowanie czasu, i jeszcze z tym ze w notatniku nie mozna zapanowac nad zagniezdzonymi tagami.

Sam czasem pracuje w notatniku jak trzeba cos zrobic bezposrednio na serwerze bez swojego komputera - total commander, f4 i się pracuje

Jedno czego nie mozna zrobic w notatniku to znalezc bledu tysiąc-którejś linii

[pchel]

Jedno czego nie mozna zrobic w notatniku to znalezc bledu tysiąc-którejś linii

Jak nie można :?:

Jesteś w błędzie kolego.

Wystarczy sprawnie liczyć ... :mrgreen:

[weecioo]

Jedno czego nie mozna zrobic w notatniku to znalezc bledu tysiąc-którejś linii

Jak nie można :?:

Jesteś w błędzie kolego.

Wystarczy sprawnie liczyć ... :mrgreen:

hrhrhr zawsze jak dochodze do pięćset dwadzieścia osiem to mi FTP wywala sesje :mrgreen: