Reklamy po angielsku na angielsko/polskiej www ?

[°K°]

Witam

Mam pytanko bo szukając tutaj w dziale, doszukałem się tylko, że reklamy zależą od conectu. No ale jak to mniej więcej wygląda.

Mam strone która ma 3.000 unikq, cała strona jest zrobiona po angielsku ale jest pozcjonowana na polskim i amerykańskim google.

I teraz tak jak się wchodzi na www, to mam same polskie reklamy googole.

I teraz jak to zrobić, aby pozbyć się polskich reklam ?

Zoptymalizować www, po angielsku ?

Pozdrawiam

[kava]

jezyk reklam zalezy w duzej mierze od tego skad sie laczysz

[Ptaq]

A czemu jak sprawdzam moje polskojezyczne strony na localhoscie to mam w 4/5 przypadkach reklamy anglojezyczne. A jak wrzuce stronki na serwer to wszystko jest ok i mam reklamy po polsku ?

[dj74]

A czemu jak sprawdzam moje polskojezyczne strony na localhoscie to mam w 4/5 przypadkach reklamy anglojezyczne. A jak wrzuce stronki na serwer to wszystko jest ok i mam reklamy po polsku ?

93144[/snapback]

bo Google nie wie gdzie jest Twój localhost i na wszelki wypadek serwuje angielskie reklamy, jako że angielski jest najbardziej popularnym językiem i najpewniej w Localhostlandii będą rozumieli po angielsku :

[Ptaq]

No tak ale przeciez google dobiera reklamy patrzac na tresc - a tresc jest po polsku :>

[°K°]

No własnie ciekawe zagadnienie.

Ja się zastanawiam, że ustawie conect po angielsku, i zobacze na efekty, chyba że google może za jakieś 2-3 dni dopasuje mi reklamy.

Chyba, że ktoś ma ciekawsze argumenty na reklamy

[wipqozn]

Bla bla bla ;-)

Kilka tygodni temu pisałem do bothelpa w podobnej sprawie. Strona jedynie po angolsku, serv w Belgii, łączę się z Polski a reklamy... po niemiecku

Niestety mądrej odpowiedzi nie doczekałem.

[michal]

Często jest tak, że jeżeli z jakichś powodów bot nie może dostać się do danej podstrony, to serwuje reklamy takie jak na stronie głównej, w tym przypadku localhost (pewnie ten z serwerów google).

[wipqozn]

Często jest tak, że jeżeli z jakichś powodów bot nie może dostać się do danej podstrony, to serwuje reklamy takie jak na stronie głównej, w tym przypadku localhost (pewnie ten z serwerów google).

To odpada, przynajmniej w moim przypadku - google helpbot w odpowiedzi na moje zapytanie napisało mi w wolnym tłumaczeniu "nie mamy pojęcia" co raczej nie zdarzyłoby się gdyby przyczyna była tak trywialna

[mchrapka]

Ale na localhoście to chyba są wyświetlane reklamy po angielsku na tematy hostingowe. Tak słyszałem kiedyś i u mnie się to sprawdza.

Jest to zupełnie niezależne od strony bo i jak ma być skoro niekoniecznie serwer jest widoczny z zewnątrz - to po pierwsze. Po drugie nawet jeżeli tak to prawie na pewno nie jest zaindeksowany (no bo kto dodaje localhosta do google? ) - a google nie sprawdza strony live tylko serwuje na podstawie tego co zindeksowało.

[mb]

To jest dosyc proste, tak jak napisal Michal. Jesli bot nie moze otworzyc strony lub nie mozna znalesc jakiegos sensownego kontentu to wyswietla reklamy dla danej domeny (czyli strony glownej), ewentualnie dla danego IP. Generalnie w takich przypadkach reklamy sa beznadziejne :-). Czasami warto pokombinowac z opcja Section-Targeting.

[mb]

Jest to zupełnie niezależne od strony bo i jak ma być skoro niekoniecznie serwer jest widoczny z zewnątrz - to po pierwsze.

Po drugie nawet jeżeli tak to prawie na pewno nie jest zaindeksowany (no bo kto dodaje localhosta do google? ) - a google nie sprawdza strony live tylko serwuje na podstawie tego co zindeksowało.

Tak, tylko ze jak chcesz wyswietlic reklamy to wysylasz informacje do google ze przegladasz strone https://localhost/ i googlebot przeszukuje localhosta z tym ze nie Twojego localhosta tylko swojego (czyli ta maszyne na ktorej uruchomiony jest bot). I dlatego takie cyrki

A co do indexowania to adsensowy bot indexuje czesto w czasie rzeczywistym..

[mchrapka]

A co do indexowania to adsensowy bot indexuje czesto w czasie rzeczywistym..

93407[/snapback]

No, może czasami, ale czy często to bym dyskutował. Zwykle jak wstawiam nową stronę przez jakiś spory czas mam zupełnie losowe reklamy, albo ich brak (ew. charytatywne). Właściwie nie spotkałem sie z sytuacją w której reklamy są od razu dopasowane.

Tak, tylko ze jak chcesz wyswietlic reklamy to wysylasz informacje do google ze przegladasz strone https://localhost/ i googlebot przeszukuje localhosta z tym ze nie Twojego localhosta tylko swojego (czyli ta maszyne na ktorej uruchomiony jest bot). I dlatego takie cyrki

Moim zdaniem google traktuje jednak localhosta jakoś specjalnie, nie jak zwykły adres.

W każdym razie ja na localhoście mam ZAWSZE reklamy na tematy webmasterskie po angielsku. I uważam, że to nie dlatego, że na hoście z którego wchodzi bot ktoś akurat tworzy (bądź też już postawił) stronkę na takie tematy, tylko dlatego, że serwowanie takich reklam na localhostach użytkowników tworzących strony ma sens. (są to ludzie potencjalnie tym zainteresowani)

[michal]

uważam, że to nie dlatego, że na hoście z którego wchodzi bot ktoś akurat tworzy (bądź też już postawił) stronkę na takie tematy, tylko dlatego, że serwowanie takich reklam na localhostach użytkowników tworzących strony ma sens. (są to ludzie potencjalnie tym zainteresowani)

Jak tworzysz swoją stronę i wrzucasz w nią swój kod adsense, to radziłbym się nie interesować tymi reklamami i w nie nie klikać..

Jeżeli otwieracie lokalną stronę poprzez https://localhost to macie pewność, że w logach nie zobaczycie bota mediapartners, bo tak już działa internet, że nazwy domen są przypisane jakiemuś IP na serwerze dns i sprawdzanie domeny lcoalhost zwraca 127.0.0.1 i tam właśnie podąża googlebot-mediapartners, czyli do siebie samego.

Podejrzewam, że jeżeli połaczycie się z lokalną stroną wpisując swoje IP i googlebot może tam się dostać, to reklamy będą mniej więcej takie jak na żywym serwerze. Różnić się mogą tylko tym, że adsense bierze pod uwagę nazwę domeny w serwowaniu reklma, a ta już jest inna.

[fxmind]

Chyba troche odbiegliście od tematu.... To czy da się tak zmienić kod strony żeby wyświetlały się reklamy po angielsku ?? Napiszcie jak... bo odkąd mam polskie to prawie nic nie zarabiam...