Nazwa domeny

[kaiba]

Witam. Ostatnimi czasy zamierzam zrobić polskie wsparcie dla jednego z angielskich skryptów, takie wsparcie jeszcze w Polsce nie istnieje. I mam pytanie, czy mogę bez problemów rejestrować domenę nazwaskryptu.pl ?? Czy autorzy mogą mi robić problem, że wykorzystałem ich nazwe w domenie?

Pozdrawiam.

[PawelC]

A nie łatwiej byłoby Ci napisać do pewnego źródła? Mowa oczywiście o twórcy skryptu. O takie rzeczy, najlepiej pytać autora skryptu, bo na forum to raczej nikt Ci nie powie, tym bardziej, że nie wiadomo o jaki skrypt chodzi, a tym bardziej nic nie wiadomo, o jego licencji.

[kaiba]

posłałem maila ale odpowiedzi nie otrzymałem, dlatego właśnie pytam o ogólne prawa jak to wygląda

[PawelC]

To zależy tylko i wyłącznie od autora oprogramowania, my raczej Ci nie pomożemy z tym. Jeżeli, nie ma nigdzie tego napisane, że można to lepiej nie ryzykować, bo możesz sobie narobić problemów. Żeby wiedzieć, jak to wygląda ze strony prawa, najpierw trzeba wiedzieć, co autor oprogramowania o tym myśli, oraz co o tym mówi licencja. Na jakiej licencji jest ten skrypt? I jak on w ogóle się nazywa?

[kaiba]

hmm, czyli w takim razie lepiej nie ryzykować, wysłałem maila do właściciela skryptu, ale nawet nie raczył odpisać, dzięki za odp

[PawelC]

Zdecydowanie lepiej jest nie ryzykować, ponieważ możesz sobie narobić wiele problemów. Zostało Ci jedynie poczekać, czasami niestety w nieskończoność.

[kaiba]

tak właśnie myślałem, bo potem narobie sobie problemów tylko na które za pewnie mnie nie stać

[fortunately102]

Ja bym zrobił tak, wykupił domene tego skrpytu np xxx, potem wykupil domene www.forumxxx.pl i linkowal i tworzyl wszystko na tej drugiej, jak sie nie bedzie nikt plul to mozesz potem zrobic przekierowanie

[PawelC]

Tak, tylko gorzej jak autor skryptu, nie będzie się bawił w pisanie e-maili, o usunięcie serwisu i zmiany nazwy domeny, tylko konkretnie poleci z nim, tym bardziej jeżeli nazwa skryptu, będzie nazwą zastrzeżoną. Jak ktoś lubi ryzyko to czemu nie, choć nigdy nie wiadomo kiedy autor zareaguje, może to być dzień po powstaniu takiego serwisu, a może to i być kilka miesięcy. Tak jak pisałem na początku, bez nazwy skryptu i znajomości jego licencji, możemy sobie gdybać bez końca.

[kaiba]

okej, nie ważne, ja nie zamierzam ryzykować, a potem się bawić z nimi