Skocz do zawartości

[Ankieta]Legalizacja narkotyków


Trotyl

Czy jesteś za legalizacją narkotyków?  

217 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy jesteś za legalizacją "miękkich" narkotyków?

    • Tak i obecnie używam miękkie narkotyki.
      38
    • Tak i obecnie używam twarde narkotyki.
      4
    • Tak i kiedyś używałem miękkie narkotyki.
      39
    • Tak i kiedyś używałem twarde narkotyki.
      11
    • Tak, nie używałem nigdy żadnych narkotyków.
      38
    • Tak i posiadam dziecko/dzieci
      21
    • Nie i obecnie używam miękkie narkotyki.
      3
    • Nie i obecnie używam twarde narkotyki.
      2
    • Nie i kiedyś używałem miękkie narkotyki.
      23
    • Nie i kiedyś używałem twarde narkotyki.
      6
    • Nie, nie używałem nigdy żadnych narkotyków.
      43
    • Nie i posiadam dziecko/dzieci
      12
  2. 2. Czy jesteś za legalizacją wszystkich narkotyków?

    • Tak i obecnie używam miękkie narkotyki.
      14
    • Tak i obecnie używam twarde narkotyki.
      4
    • Tak i kiedyś używałem miękkie narkotyki.
      17
    • Tak i kiedyś używałem twarde narkotyki.
      5
    • Tak, nie używałem nigdy żadnych narkotyków.
      18
    • Tak i posiadam dziecko/dzieci
      14
    • Nie i obecnie używam miękkie narkotyki.
      23
    • Nie i obecnie używam twarde narkotyki.
      3
    • Nie i kiedyś używałem miękkie narkotyki.
      39
    • Nie i kiedyś używałem twarde narkotyki.
      12
    • Nie, nie używałem nigdy żadnych narkotyków.
      67
    • Nie i posiadam dziecko/dzieci
      26


Rekomendowane odpowiedzi

Miękkie narkotyki [mam na myśli głównie trawkę] powinny być dozwolone. Uzasadniam swoje przekonanie tym, że:

1. Człowiek w moim subiektywnym odczuciu gorzej zachowuje się po wódce niż po trawce.

2. Alkohol regularnie spożywany wyrządza więcej szkód. Koszty leczenia takich osób ponoszą podatnicy.

3. Państwo nie zarabia na akcyzie i podatkach ze sprzedaży marihuany.

4. Czarny rynek nie jest kontrolowany i do czystej roślinki jest dodawana różnego rodzaju chemia, która to wyrządza największe szkód w organizmie człowieka.

Ten zakaz to moim zdaniem kiełbasa wyborcza, ponieważ alkohol jest dużo bardziej niebezpieczną używką a jednak legalną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 167
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Ależ mi nie chodzi o kierowcę, tylko o pasażerów, którzy po trawce na widok zmasakrowanych ciał nieźle się ubawią, bo tak działa marihuana.

Muszę sobie to wydrukować, obramować i podpisać- jak człowiek potrafi być ciemny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że niektórzy widzą problem bardzo wąsko. Trudno.

PS

@kikas. O tak. Radzę jednak poczytać własne posty na tym forum. Takimi komentarzami wystawiasz sobie nie najlepsze świadectwo.

Ale tak to już jest, że najwięcej gadają Ci, którzy do powiedzenia mają niewiele...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że tu na forum, sprawa skończyła się dokładnie tak, jak "wszędzie". Pogadaliśmy, każdy wyraził swoje zdanie (którego jedni nie rozumieli, a inni nie przeczytali) i tyle...

Problem nie zniknął. Może teraz, a może dopiero rano, kolejny dzieciak sięgnie po coś, co da mu jazdę. Może teraz, a może rano "ktoś" "gdzieś" bogaci się na zakazanych owocach. Może jutro, a może dopiero przed wyborami znów przypomnimy sobie o tych, którym narkotyki zniszczyły życie. I pewne jest tylko to, że zamiast przyznać się do swojej bezradności, uświadomić sobie, że ten problem nas dotyczy, najpierw używając argumentów, a potem chamstwa, zaczniemy prowadzić kolejną bezowocną dyskusję..

Więc może zamiast znów gadać, znajdźmy kilka minut dla swoich dzieci. Przestańmy ograniczać rozmowy do słów "jak w szkole". Może kiedy zamiast kraju i świata, zaczniemy zmieniać przyszłe pokolenia, coś się zmieni na lepsze. To czy dziecko sięgnie po używkę, zależy w dużej mierze od autorytetu rodzica..

@-->->----

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

co do narkotyków, przecież jesteśmy nimi karmieni od dziecka, wystarczy wziąć jeden lepszy produkt z "biedronkowej" półki i przeczytać jego skład (Emulatory i inne dopełniacze ), tak samo z lekami, zakaz na palenie marihuany to tylko prohibicja( jak za capone) bo zarabia na tym mafia (palą wszyscy) i choć sam kiedyś testowałem to nie przypadła mi do gustu. Problem chyba leży w kulturze spożycia, u nas by wszyscy wszystko chcieli i od razu (a tutaj ważne jest określenie kto i kiedy może) nie podobają mi się te wszystkie populistyczne marsze, gdzie wędrują 16 latkowie krzyczący "Palić sadzić zalegalizować" do szkoły ich zagonić.

Odbyłem 2 letni staż w Monarze i jako streetwalker, stare dzieje, ale dobre doświadczenie na przyszłość

i nie rozumiem co ma Liroy do takich wypowiedzi, spoko był kiedyś raper (do dziś gdzieś mam kasety) ale teraz jaki to autorytet? tutaj trzeba przedstawić jasne i przejrzyste wyniki badań, a nie głupie gadanie

tutaj nie chodzi o legalizację narkotyków ( bo są one dzielone na różne rodzaje) tylko o to, że część z nich nie spełnia tylko takiej roli, a spełnia zwłaszcza leczniczą

https://siz.pap.pl/palio/html.run?_Instance...kSum=1076802415

Zmienić należy też prawo, nie karać tych co spożywają, to tak jakby Polmos miał otrzymywać mandaty za tych co piją w miejscach do tego niedozwolonych temat rzeka, ale zmiany muszą być przeprowadzone

Uwaga testuje sygnaturę mechanik Kraków

Najlepsze luneta termowizyjna  INFIRAY TH50 V2

Najlepszy w okolicach Szczecina Auto Serwis Goleniów 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ciekawe porównanie. Bardzo adekwatne.

Prawda jest taka, że z obecnego prawa najbardziej zadowolone są mafie, które mogą zarabiać na narkotykach. Analogiczna sytuacja jak z prohibicją w USA kiedy Al Capone zdobył swoją fortunę. Sensowne prawo pozbawiłoby świat przestępczy znacznej części dochodów.

Jeżeli chodzi o marihuanę to w kraju, w którym na każdym kroku pije się alkohol i pokazuje się dzieciom od najmłodyszh lat, że przy każdej okazji trzeba się napić, nie powinno się bronić przed dużo mniej szkodliwym narkotykiem. Hipokryzja w czystej postaci. Alkohol to też narkotyk tylko od tak dawna ma inną nazwę, że nikt już nie zwraca na to uwagi.

E: składnia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności