Serwery VPS od 14 zł brutto miesięcznie. VMLine.pl

[pkruk.com]

UWAGA OMIJAĆ TO ŚCIERWO Z DALEKA.

Zero kontaktu, adresy IP na black listach, obsługa techniczna nie odpisuje na wiadomości, dodzwonić mi się nie udało ani razu w ciągu roku - zrywają połączenie, blokują numer albo odbierają i słychać jakieś maszyny (nikt sie nie odzywa).

 

Wieczne problemy z licencjami Direct Admin albo inne uniemożliwiające prowadzenie firmy.

 

NIE POLECAM, nie dajcie sie nabrać na niską cenę TO JEST JAKIŚ DRAMAT!!!

[VMline]

Faktycznie IP trafily na spamhaus,

bedziemy je wymieniac,

mamy wazniejsze sprawy na ten moment niz odpowiadanie klientowi ktory nazywa nas ścierwem.

Kontakt mailowy jest, a to ze nie odpisujemy natychmiast jest zwiazane z tym ze mamy troche wiecej pracy niz zwykle.

[dorianr]

absurd.

człowiek jest na wyjeździe i czyta maila (wysłanego o 2 w nocy z czwartku na piątek) że zmieniły się adresy IP przypisane do serwera.

Do którego było przypiętych kilkadziesiąt domen i - niestety - dwie faktycznie działające strony.tam wisiały a ja nie miałem dostępu stabilnego do sieci żeby je ogarnąć.

Ale kogo to obchodzi, lepiej przeciez postawić klientów przed faktem dokonanym.

 

o kontakcie, wygasających domenach DA i innych rzeczach już nie będę wspominał, bo to aż żenujące. 

[Konik^Morski]

A ja dla odmiany podziękuję, bo ładnie mi ogarnęli dziś wszystko 

 

E: wczoraj oczywiście 

 

[dorianr]

może ja jestem jakiś "dziwny", ale mając wykupionych naście różnych hostingów nigdzie nie spotkałem się z taką sytuacją, a rozrzut ich mam potężny - zaczynając od dedyka na amazonie, przez kilka chmur (w tym na OVH na którego customer service wiele osób marudzi) przez budżetowe vpsy (mintshost / właśnie vmline / różne kupione na DigitalPoincie) po konta hostingowe zarówno u polskich jak i zagranicznych dostawców kosztujące od kilkudziesięciu (jupe - pozdro;-) ) po kilkaset złotych.

Podobnie pozostałe sytuacje które mnie irytowały związane z hostingiem były głównie związane z VMline - wcześniej jedyna firma która podobnie sprawiała problem yto był 1&1 z którym się dość szybko pożegnałem.

 

Do rzeczy: nie oczekuję cudów, bo wiem że to względnie budżetowy VPS - względnie, bo za tą samą cenę mam chmurę z kilkunastoma ip'kami i Pleskiem - ale FFS, jeśli brakuje kasy na ogarnięcie jakichś tematów (vide licencje Direct Admin - niby miała być z serwerem a nie ma), obecnie -> redukcja ilości ip po zmianie, dostępnej pamięci i ilości rdzeni (lol) - to o takich rzeczach się informuje klientów, dogaduje z nimi a nie postawia przed faktem dokonanym.

 

 

[ravau]

Znów muszę tu pisać bo ani zalogować się na vmline.pl nie idzie, na ticket brak odpowiedzi, a tu na forum nie działa wysłanie wiadomości prywatnej..

[Tacyt]

Podbijam. Rozumiem, że awarie się zdarzają, ale elementarny szacunek do klientów wymaga poinformowania ich o tym co się dzieje i jak długo taka sytuacja może potrwać. Nie idzie się dodzwonić, nikt nie udziela odpowiedzi na zgłoszenia, nie ma informacji o awarii w panelu klienta, na FB, stronie głównej.

[ravau]

del

[as24]

Znów muszę tu pisać bo ani zalogować się na vmline.pl nie idzie, na ticket brak odpowiedzi, a tu na forum nie działa wysłanie wiadomości prywatnej..

 

Firma Vmline.pl chyba już nie istnieje

Nie odpowiadają na żaden sposób kontaktu, nie można się zalogować w panelu, dane do ftp, php admina nie działają.

 

Serwis ionic.pl gdzie ponoć VMline przeniósł serwery twierdzi, że z tą firmą już nie współpracują. Ten kto nie zrobił aktualnego backup'u musi się liczyć ze stratą plików.

 

Ze swojej strony tylko wspomnę, że przygotowuję pozew o zapłatę, a jak ktoś ma podobny problem to proszę o kontakt i połączymy siły.

[jimmi]

w wątku o  v-net.pro byli aktywni nie tak dawno, teraz  zmienili nazwę na astroVM, nowy wątek tutaj https://www.forum.optymalizacja.com/topic/221273-opinie-astrovmnet-dawne-v-netpro/może warto tam się odezwać.

[ravau]

Coś tam przenosili w vmline, ze zmiana ip itd, po świetach miało być już stabilnie, jeśli nie ma kontaktu to dzwoń, nr tel na stronie jest

[mental]

Jedna wielka patologia. Od 6 albo 7 dni próbuje się zalogować na serwer żeby zgrać pliki i nie da rady. Backup był na tamtym serwerze i aktualnie jestem w ciemnej d... Kontakt zerowy. OMIJAC Z DALEKA!

[Mion]

Backup był na tamtym serwerze i aktualnie jestem w ciemnej d...

OT... dlatego backup należy robić dodatkowo na innej maszynie.

[sylver]

czy ktoś w ciągu ostatniego tygodnia dostał odpowiedz na ticket albo maila z kontaktu ?

[ravau]

Ktoś wie jak się z nimi skontaktować?