Skocz do zawartości

Mistrzostwo świata 600 K dotacji na WP !


Beerbant

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko aby skorzystać z finansowania UE, należy mieć już własną firmę i mieć WKŁAD WŁASNY w wysokości ok.70%, reszta daję UE po przełożeniu faktur.

Czyli, jeśli koci biznes miałby być jedynie przykrywką na wyciągnięcie kasy, to ktoś straciłby sporo wpierw swojej własnej.

Nie oceniam pod kątem przydatności tego projektu, także jestem przeciwna dofinansowaniom, gdyż znaczącą osłabiają gospodarkę.

Widziałam już kilka stron z projektu 8.1, które rozwijały się kiepsko i raczej nie pomagają łatać naszej dziury budżetowej.

Jednak sama zapisałam się na dotacje UE aby wystartować z własną firmą. Fajna sumka na e-biznes i tylko 10% wkładu własnego.

Wiem, że niektórzy zamiast inwestować we własną firmę, wydają pieniądze na lepszy samochód pod pozorem konieczności dojazdu do klientów. I jacy dumni z siebie są, że taki przekręt im się udał. Taka postawa jest żałosna.

Małgorzata Litwin Copywriter Seo Wrocław. Profesjonalny copywriting dla firm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 173
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Gizmoo czemu dla 3 dla 100 od razu i biurowiec w centrum miasta.

Jawna kpina z tym i innymi projektami - a pisanie polak polakowi wilkie - pokażcie mi jakiś wartościowy serwis z 8.1....

Kolejny przykład "rewolucyjne biuro tłumaczeń :)" - https://biuro-tłumaczeń.eu/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie są dziesiątki rzeczy, z których moglibyśmy zrezygnować lub zamienić na tańsze odpowiedniki, a nadwyżkę przeznaczyć na książki dla dzieci.

Jeśli ktoś chce, może zacząć od siebie, nieładnie zaglądać innym do kieszeni.

Tylko jest różnica pomiędzy wydawaniem własnych pieniędzy a publicznych.

@mascot - Ok, trzeba mieć wkład własny, ale te pieniądze i tak do tej firmy wracają. W takiej sytuacji nie trudno o inwestora. A jeżeli projekt okaże się nierentowny - cóż, pewnie nie bez powodu założyli sp. z o.o.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mascot, jasne, że takie projekty osłabiają gospodarkę. To po prostu sankcjonowany przez państwo przepływ pieniędzy od przedsięwzięć dobrze przemyślanych i wydajnych w ręce baranów. Oczywiście nie we wszystkich przypadkach, bo gdyby nie dotacje to te najlepiej rokujące projekty dofinansowanie by znalazły albo zostały zrealizowane z własnych pieniędzy.

Sorry ale przecież nie po to przedsiębiorcy płacą kolosalne podatki, żeby z nich finansować powstawanie konkurencję. Jeśli jakiś przedsiębiorca to popiera to jest niespełna rozumu. Taka kontynuacja komunistycznej idei "czy się stoi czy się leży".

Wiem, że niektórzy zamiast inwestować we własną firmę, wydają pieniądze na lepszy samochód pod pozorem konieczności dojazdu do klientów. I jacy dumni z siebie są, że taki przekręt im się udał.
I bardzo dobrze. Najlepiej gdyby ta kasa zamiast na tworzenie idiotycznych biznesów typu kocie forum czy inne bzdury poszła na konsumpcję. Wakacje, nowy samochód, laptop, etc. Przynajmniej to jakoś pobudzi gospodarkę.

Gdzie skończymy z takimi "komunistycznymi" biznesami? Tam gdzie Grecja. Dotacje się skończą i co? Może państwo ma dalej takie coś dotować... żeby nie upadło, jakbyśmy mieli mało kopalń, szpitali i innych stoczni? Przecież finanse państwa to katastrofa. System emerytalny się wali. A zamiast obniżać podatki kasę ładuje się w takie pierdoły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakbyśmy mieli mało kopalń, szpitali i innych stoczni? Przecież finanse państwa to katastrofa. System emerytalny się wali. A zamiast obniżać podatki kasę ładuje się w takie pierdoły.

czyli lepiej dawać komuś kasę na auto albo wakacje....

gdzie tu logika?

dopilar.pl

https://dopilar.pl/meskie-sprawy/titan-gel/

Portal o zdrowiu, odżywianiu i diecie - NaturaLab

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gizmoo3

czy ty czytałeś może założenia 8.1? Bo jeśli mnie pamięć nie myli to są takie iż koszty powinny być uzasadnione i niezbędne do realizacji projektu, a to co ty piszesz o biurze w wawie, x-pracowników i latach poświęconych na projekt typu "świat kotów" - to właśnie marnotrawstwo publicznych pieniędzy bo te wydatki są absolutnie nieuzasadnione i zbędne. Dla mnie jest to wypaczenie i właściwie antyprzykład z oficjalnej strony programu (większość wydatków skupionych na kadrach, promocji, etc a sam projekt na drugim planie). Mam nadzieję iż takie projekty jednak tych dotacji nie dostają. A jak dostają... to nic tylko brać dotację i robić strony a la "świat kotów" przez 5 lat. Dla zainteresowanych podam przepis: bierzemy dowolną popularną witrynę, piszemy biznes plan dla jej kopii, oczywiście nie zapominamy o odpowiednich wydatkach dla pracowników (czyli dla nas), na marketing, etc. Najlepiej jak realizować go będziemy współpracując z zaufanymi, znajomymi firmami to jeszcze może jakieś faktury się pozawyża... ;) Aby się nie przemęczyć gotowy serwis dla nas po cichu za 5-10% tej kwoty kupujemy w innej firmie.

A co do samych dotacji unijnych to to już zahacza o poglądy polityczne/ekonomiczne. Ja osobiście uważam iż w takim przypadku (odtwórczość, kopia bądź wręcz plagiat) jest to absolutnie niesprawiedliwe - ktoś ma dobry pomysł, poświęca swój czas, inwestuje pieniądze, może nawet zaciąga kredyty i co? Gdy tylko zaczyna być popularny, projekt zaczyna się zwracać, zarabiać i... ktoś otwiera mu konkurencję za pieniądze z funduszu :) unia sponsoruje mu projekt, pracowników, etc... Nic tylko się cieszyć ;) oryginalne pomysły na serwisy internetowe będzie chyba trzeba opatentowywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zamiast rozmawiać o projekcie który jeszcze trwa lepiej było by popatrzeć jak się mają projekty które zostały już ukończone i jak się mają ?

A co do potencjału psów czy kotów to jest o co walczyć bo ci co posiadają zwierzaka są lekko "kopnięci", zresztą jest sporo stron które skupiają miłośników i mają się dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze opisuje to jeden z komentarzy na antywebie:

dla nie wtajemniczonych:

“O wsparcie w ramach działania 8.1 POIG mogą ubiegać się przedsiębiorcy z grupy mikro- i małych przedsiębiorców prowadzący działalność gospodarczą i posiadający siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (w przypadku osoby fizycznej – miejsce zamieszkania na terenie Rzeczypospolitej Polskiej), prowadzący działalność gospodarczą nie dłużej niż 1 rok licząc od dnia wpisu przedsiębiorcy do Krajowego Rejestru Sądowego albo Ewidencji działalności Gospodarczej” Była o to bitwa pamiętacie….

Firma B działa długo na rynku. Ma mnóstwo sukcesów i dużo zrealizowała projektów. Zna wszelkie procedury wdrażania projektów z dofinansowaniem.

Zatem firma B nie może brać udziału w dotacjach 8.1.

Zatem powstaje firma A. Na tej samej ulicy, współpracująca z tymi samymi ludźmi co firma B (poświadczają to wpisy z KRS).

Firma A jest młoda, to może dostać dotacje z funduszy 8.1.

Polak potrafi:)

Firma A i firma B są firmami fikcyjnymi. Wszelka podobieństwo z firmami działającymi w Polsce jest przypadkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu nie pisałem ale teraz po prostu nie wytrzymałem.

Mam do Was bardzo proste pytanie, szczególnie osób twierdzących, że to marnowanie publicznych pieniędzy, czy dokładnie przeanalizowaliście w jaki sposób dotacje wpływają na stan finansów publicznych? Pamiętajcie, że dotacje w ogólnym rozrachunku po długim okresie czasu przynoszą do budżetu sporo pieniędzy. Każda działalność w jakiś sposób oddaje pieniądze które otrzymała w postaci dotacji, to nie tylko podatek dochodowy ale również VAT i nawet jak firma go odzyskuje to mimo wszystko pracownicy cały czas go płacą. Prowadząc jakąkolwiek działalność tworzymy miejsca pracy nawet jeśli nikogo nie zatrudniamy, przecież rzeczy z których korzystamy są gdzieś produkowane, później ktoś zajmuje się ich transportem a na końcu ktoś nam je sprzedaje, a nawet jeśli żaden z pośredników nie zatrudni dodatkowego osoby to zapłaci po prostu podatek dochodowy. I chciałem od razu powiedzieć, że mówienie o ukrywaniu dochodu itp. są nie na miejscu. Może nigdy nie patrzyliście na pracowników z drugiej strony, czyli z perspektywy Państwa, każda zatrudniona osoba to zmniejszenie zobowiązań Państwa, ponieważ nie pobierają oni pełnych świadczeń socjalnych, posiadają opłaconą składkę zdrowotną itp. a więc nie są realnym obciążeniem a wręcz przeciwnie, poprzez VAT zwiększają możliwości budżetu. I nawet projekty, które przynoszą później straty oddają sporą część unijnych pieniędzy bezpośrednio do budżetu i nie zawsze w bezpośredni sposób. Nawet w przypadku pesymistycznego podejścia czyli 1 na 10 projektów generuje później zysk to nadal część projektów wychodzi na zero, a więc dają miejsca pracy w sposób ciągły, a więc jest korzystne dla Nas.

Następną istotną sprawą jest płacenie przez Nasze Państwo "składki" do UE i nie wykorzystanie możliwości jakie nam to daje jest śmieszne, ponieważ cały czas MOŻEMY pozyskać więcej pieniędzy niż wkładamy. Nawet dotacje na cele, które wydają się śmieszne powodują, że w ogólnym rozrachunku na tym zyskujemy, możemy jedynie narzekać na sposób pozyskiwania dotacji, ale dąży to do ujednolicenia w cełej UE. A więc gorąco wszystkich zachęcam do brania dotacji a nie tylko narzekania. Dodam jeszcze, że jestem eurosceptykiem ale nie można zaprzeczać czemuś co jest potwierdzone oraz sprawdzone w wielu krajach.

Co do samej branży zwierzaków to jej potencjał będzie rósł jeszcze przez długi czas, choćby przez podnoszenie świadomości samych użytkowników internetu, bo w końcu doczekamy czasów, kiedy będzie on czymś tak powszechnym jak telefon, bo może nie zdajecie sobie sprawy ale jeszcze nie tak dawno nastawienie ludzi starszych do telefonu było podobne jak teraz do internetu, czyli uważali go za niepotrzebny dodatek.

A samych kwestii moralnych nie chciałbym poruszać, mamy wolny rynek i jeśli jest ktoś wstanie stworzyć podobny portal ocierając się o plagiat lub tworząc firmy "córki" i wygryźć konkurencje, to dlaczego miałby tego nie zrobić zostawiam do samodzielnej oceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli lepiej dawać komuś kasę na auto albo wakacje....

Logika w tym, że lepiej nie dawać nikomu. A jak już dawać to niech wyda na produkty i usługi firm, które działają efektywnie i odprowadzają podatki. Ilość papierowej roboty z tymi dotacjami jest ogromna. I nikomu ta praca tak na prawdę nie służy, a tylko działa na niekorzyść uczciwych firm.

Ani gospodarka nie będzie bardziej konkurencyjna, ani ludzie nie będą mieli dostępu do lepszej jakości usług. Co najwyżej paru urzędników będzie miało pracę / co kraść.

Zamiast dawać komuś pieniądze na zakładanie socjalistycznego biura podróży... lepiej już dać pieniądze na "przeżarcie" to biura podróży i usługi same powstaną.

@wekk: Czyli prosta sprawa. Dać dofinansowanie każdemu - niech zatrudni się sam w roli kopacza dołów a drugie tyle pracowników będzie je zasypywać :) Nie będzie biedy i wszyscy będą mieli co robić, chyba już raz to przerabialiśmy, całkiem niedawno ;) Każdy miał pracę + puste półki i mięso na kartki. Pewnie dlatego, że to państwo regulowało rynek i mówiło ludziom co mają robić i gdzie pracować. Na szczęście obecny model tylko trochę przypomina ten miniony a prywatne firmy są na tyle efektywne, że (jeszcze) potrafią utrzymywać te i inne unijne szopki ;)

Co do rynku wielbicieli kotów i portalu. Wybacz, ale prywatni inwestorzy myślą co innego. Pokaż mi jeden dobry i popularny portal, który powstał w tym modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@slawek22

Po co od razu skrajne przykłady. Takim myśleniem do niczego się nie dojdzie. Równie dobrze można się cofnąć i powiedzieć, po co są pieniądze, przecież przez tyle lat handel wymienny działał.

Co do takiego portalu, nie jestem miłośnikiem psów/kotów więc nie mogę podać sprawdzonego portalu, jedynie miałem styczność z akwarystyką i takich portali nie brakuje np. akwarium.net.pl/port. Jednak jak powstają portale miłośników gór, biegania czy danych modeli samochodów więc dlaczego miłośnicy czworonogów nie mieliby zrobić tego samego, a nie brakuje ich w sieci choćby dlatego, że funkcjonują sklepy zoologiczne w internecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o dotacje, to w aktualne sytuacji administracyjno-ekonomiczno-prawno-społecznej jest to najlepsze rozwiązanie, zwłaszcza nowa tura 8.1 daje nadzieje. Możemy dywagować sobie, że lepsze życie by było bez dotacji ale z mniejszymi podatki, jednak wydaje mi się, że lepiej wziąć się do pracy.

Dlaczego w naszej sytuacji są dobre, z tego powodu, że pieniądze które wpłacamy do Unii wracają w celu zrealizowania konkretnych inwestycji - co prawda, jest to centralne sterowanie, ale dużo lepsze niż w wykonaniu rządu polskiego od '89. Uważam, że inwestycja o wartości 1 mld złoty, można by zrealizować za pomocą 700 mln, ale zapewne 300 mln to koszt obsługi tego pieniądza, czyli nomen omen, otrzymujemy tyle samo ile wpłacamy, tylko że jakoś do czasu przystąpienia polski do UE jakoś nie było widać tych inwestycji - te pieniądze, po prostu znikały. Wcześniej były dyskusje o braku inwestycji, dzisiaj dyskutujemy o sensowności inwestycji. Jest to jakiś progres.

> Co do rynku wielbicieli kotów i portalu. Wybacz, ale prywatni inwestorzy myślą co innego.

> Pokaż mi jeden dobry i popularny portal, który powstał w tym modelu.

Ale w jakim modelu, z tego co mi wiadomo to na razie nie wiemy nic o tym serwisie, a popularny serwis o kotach i psach z estonii zaprezentował już nrm.

Liderseo, ja, ino czy serwis internetowy nie może realizować także swojej strategii w realu, nie musi się zamykać tylko na net. Ich biznesplanu nie znamy.

Pyrsk!

stopka usunieta z wpoodu wirusa na stronie docelowej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności