Pozycje w Google po zintegrowaniu z mapka

[Martiana]

Po wykluczeniu wszystkich (albo większości) możliwych zakłóceń przy sprawdzaniu pozycji (od personalizacji wyników poczynając) zaczęłam się po kilku dniach zastanawiać jaki wyniki są prawdziwe. Sprawdzałam trzema niezależnymi automatami różne strony i zauważyłam, że czasami:

- automat nie widzi strony, która jest zintegrowana w wynikach z mapą, znajduje dopiero kolejny wynik,

- automat widzi wyniki różne (poza granicą błędu 2-3 pozycji), np. 9 pozycja ręcznie u mnie, znajomego, a 15 z automatu,

- G. pokazuje więcej niż 10 wyników na pierwszej stronie (około 15), z czego 1-3 pozycje to normalne wyniki, później wyniki zintegrowane z mapą, a dopiero potem pozostałe wyniki.

W czym problem?

- umowy obejmują zakres do 10 pozycji (wyświetlanych na pierwszej stronie jest czasami więcej)

- brać wyniki sprawdzane ręcznie, które są w top 10 czy automatyczne, które są poza top 10? :>

- może ktoś zna automat, który nie jest obarczony takimi błędami? (tylko nie róbcie mi tu litanii, bo przeglądałam ich od liku i troche)

Ktoś może mi doradzić co zrobić w takiej sytuacji?

[Tomaan]

Lepiej późno niż wcale.

https://www.forum.optymalizacja.com/index.p...&start=1425

https://www.forum.optymalizacja.com/index.p...75&start=75

https://www.forum.optymalizacja.com/index.p...howtopic=106748

[niewolnikG]

A czy teraz wogule da się sprawdzić prawdziwe miejsce strony w Google?

Ja na każdym komputerze mam inaczej. Na mobilnym internecie jeszcze inaczej, w innym mieście znów inaczej.

Google dance też padło - przynajmniej ja nie mogę sprawdzić wyników.

Można jakoś z tego bałaganu otrzymać konkretne wyniki?

[Tomaan]

A czy teraz wogule da się sprawdzić prawdziwe miejsce strony w Google?

Ja na każdym komputerze mam inaczej. Na mobilnym internecie jeszcze inaczej, w innym mieście znów inaczej.

Google dance też padło - przynajmniej ja nie mogę sprawdzić wyników.

Można jakoś z tego bałaganu otrzymać konkretne wyniki?

Drugi sięznalazł.

Czytaj powyższe 3 linki i nie pisz "wogule" bo to w ogóle porażka.