SERP na własność?

[Bodhistawa]

Witam,

Czy możliwe jest i jak długo taka sytuacja może się utrzymać? Chodzi o to, że firma chce aby 10 pierwszych wyników na daną frazę wpisaną w G prowadziło do nich. Czy jest to możliwe z różnymi stronami - wizytówkami? Kontami na facebooku, blipie, jakimś dobrym katalogu, youtubue itd.?

Załóżmy, że fraza jest łatwa-średnia.

[wojtecki1]

Oczywiście. Nawet ja zielenina tak miałem. Pewnie fraza była cieniutka, ale cała 10 była moja. Główna trzy podstrony ze strony pozycjonowanej a reszta to zaplecza i chyba jeden wpis w katalogu.

[Łukasz Gugała]

Bodhistawa, to jest jeden z najdroższych zabiegów jeśli chodzi o optymalizację wyników wyszukiwania.

No i praktycznie rzecz biorąc, przy trudnych frazach, nawet tych trudniejszych nie da rady go zrealizować, chyba że robota jest dobrze finansowana, z wiadomych względów.

[Bodhistawa]

A jak to wygląda od strony polityki G?

[Wojciech Łuczak]

Google walczy z takimi akcjami, ale np. w topie na "opony" jest kilka stron jednej firmy.

[polinfor]

Przy łatwych frazach łatwo jest coś takiego zrobić - tylko czy to się aby opłaca w stosunku do nakładu pracy? Starczyła by chyba pierwsza 5?

[egocentryk]

Możliwe jak najbardziej i przy łatwych frazach relatywnie proste do osiągnięcia. Pełne Top 5 spokojnie wystarczy.

[bardyt]

Ja obecnie mam zajęte 60% top10 na jedną frazę, ale dość łatwa, każda strona to osobny adres, nic na subdomenach...

[Tomaan]

Google walczy z takimi akcjami, ale np. w topie na "opony" jest kilka stron jednej firmy.

Pomaga a nie walczy: https://www.sprawnymarketing.pl/artykuly/do...eny-w-wynikach/

[Bodhistawa]

Bardzo ciekawe. Myślałem do tej pory, że G walczy z tym, a tu niespodzianka.

[Tomaan]

Bardzo ciekawe. Myślałem do tej pory, że G walczy z tym, a tu niespodzianka.

Wszystko się zmienia, trzeba być w SEO na bieżąco, 60 feedów w Outlooku, soczek i jazda do czytania po pracy