kupowanie wejść a pozycjonowanie

[M0drzew]

witam,

przeglądając ostatnio "oferty" na allegro np. katalogowania zauważyłem, że niektórzy dorzucają gratis w postaci: 1000 wejść dziennie przez 30 dni z jakiegoś tam systemu. ma to jakikolwiek wpływ na pozycjonowanie?? Z tego co się orientuję to ten 1000 jest generowany przez ludzików co liczą na krociowe zarobki przez oglądanie reklam, za 0,00003$/ odsłonę. Ma to jakąkolwiek wartość??

[Gość]

Ruch na stronie nie ma wpływu na pozycjonowanie.

[M0drzew]

to po co komu takie coś ??

[MediaPremium]

Racjonalnie wytłumaczyć się tego nie da. Dla radości, dla podbicia statystyk i sprzedania komuś zielonemu "świetnie prosperującego" serwisu, który w rzeczywistości nie jest nic wart.

[naukazarabiania_pl]

Racjonalnie wytłumaczyć się tego nie da. Dla radości, dla podbicia statystyk i sprzedania komuś zielonemu "świetnie prosperującego" serwisu, który w rzeczywistości nie jest nic wart.

Dobrze ujęte. Łatwo trafić na ofertę kupna "sztucznie" wywindowanej witryny. Poza tym, tego typu ruch na stronie zwykle jest mało efektywny !!! !!!

[nikel]

Myślę że ilość odwiedzających ma wpływ na pozycjonowanie, może nie takie jak katalogowanie, ale wkońcu jeżeli google ten czynnik monitoruje to może go również wykorzystywać do swoich celów. W przypadku nabijania sobie odwiedzin przypadkowymi goścmi, takie czynniki jak współczynnik odrzuceń albo średni czas spędzony na stronie, mogą się zmienić na Twoją niekorzyść. Na dłuższą mete to kiepskie rozwiązanie.

[jatylkoja]

zazwyczaj ludzie wchodzą na 30 s i uciekają, nawet nie oglądając strony.

[wonap]

ewentualnie jak to kosztuje kilka złotych to można sprawdzić ile serwer wytrzyma wejść;].

[Mar_Dal]

Zakup na takiej aukcji to stracone pieniądze, nawet jeżeli to będzie kilka złotych.

[buhabuha]

Myślę że ilość odwiedzających ma wpływ na pozycjonowanie, może nie takie jak katalogowanie, ale wkońcu jeżeli google ten czynnik monitoruje to może go również wykorzystywać do swoich celów. [...]

mylisz się.

po pierwsze: to pozycjonowanie (i optymalizacja) ma wpływ na ilość odwiedzających a nie na odwrót.

po drugie: jaki niby czynnik monitoruje google? krążą oczywiście mity o tym, że jak masz analyticsa to coś tam... a webmaster tools to coś tam innego... wg mnie nic tam... zwłaszcza w świetle TOS tych usług i regulaminów dotyczących danych.

po trzecie: wg mnie ctr w wynikach też nie ma wpływu na pozycje.

po czwarte: czy kupiony ruch jest z wyników organicznych? raczej wątpię. więc znowu monitorowanie przez g odpada (ctr).

reasumując: samo założenie, że google uwzględnia ruch na stronie i jego statystyki, takie jak n.p. wskaźnik odrzuceń, w celu tworzenia rankingu jest bez sensu. a nawet jeśli witryna ma ga, wt i kupiony ruch jest z wyników organicznych to też wg mnie nie ma nic do pozycjonowania.

a odpowiadając na pytanie M0drzewia: podbicie statystyk, oszukanie kontrahenta, sieci reklamowej lub inne durne sztuczki, które z prawdziwym biznesem w internecie nie mają nic wspólnego.