Masowy mailing = spam ?

[romanos]

Powiedzcie mi: jak to jest z tym całym masowym mailingiem?? Czy coś się zmieniło prawnie?? Są jakieś kruczki dzięki którym można wysyłać kilkadziesiąt tysięcy maili bez obawy przed wyważaniem drzwi o 6 rano i granatami hukowymi?? Pytam, bo jak sprawdzam folder spamu, to non stop widzę tekst "Niniejsze zapytanie nie jest ofertą handlową, a jedynie zapytaniem o zgodę na przesłanie informacji handlowej drogą elektroniczną, zgodnie z art. 10 ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz.U. z 2002 r. Nr 144, poz. 1204 z późn. zm.)".

[cenzura]

Jest to spam, dodawanie jakichś dopisków na dole maila nic nie zmienia.

[rechot]

Jest to spam, ale niekoniecznie niezgodny z polskim prawem. Jeżeli niechciany mail nie jest to informacją handlową to (pomimo, że wyczerpuje definicje spamu jako takiego) nie jest zakazany przez prawo.

Dodam tylko, że w dostępnych mi komentarzach do ustawy prośba o zgodę na przesłanie oferty ze wskazaniem produktu, którego miałaby oferta dotyczyć jest już traktowana jako informacja handlowa. W świetle tej interpretacji 99% maili z prośbą o zgodę na przesłanie oferty podpada pod tą ustawę.

[Wojciech Łuczak]

Jeśli rzeczywiście jest to wyłącznie zapytanie o mozliwośc przesłania oferty to jest to OK.

[naukazarabiania_pl]

W zasadzie mogę tylko potwierdzić wypowiedzi moich poprzedników. Spam jest definiowany jako niechciana wiadomość, jednakże skoro ów wiadomość nie jest niezapowiedzianą ofertą handlową, a jedynie prośbą o możliwość przesłania takowej oferty, w dodatku w oparciu o ustawę to nie ma sensu z tym "walczyć"

[barii]

A w jaki sposób odbiorca, zgodnie z prawem może zostać poinformowany w mailu z pytaniem o przesłanie oferty, jeżeli osoba przesyłająca wskazując na produkt którego pełna oferta miała by dotyczyć, łamie prawo.

Jak mogę się zgodzić na przesłanie oferty nie wiedząc czego będzie ona dotyczyć?

[rechot]

Wg komentarzy do ustawy możesz w treści prośby możesz wskazać podmiot na zlecenie którego działasz albo firmę dla której pracujesz ale już wskazanie konkretnego produktu jest informacją handlową.

Ale podkreślam, są to opinie z komentarzy do ustawy, czyli jakaś interpretacja autora komentarza. Jak orzekają sądy ciężko powiedzieć bo orzecznictwa w tym względzie nie mam (i nie wiem czy wogóle jest ).

[Wilk]

Jest to spam, ale niekoniecznie niezgodny z polskim prawem. Jeżeli niechciany mail nie jest to informacją handlową to (pomimo, że wyczerpuje definicje spamu jako takiego) nie jest zakazany przez prawo.

Przy czym dopisek "to nie jest informacja handlowa wg rozumienia ustawy" nie zmieni stanu faktycznego, jesli w mailu bedziesz mial informacje czego dotyczy reklama i gdzie mozesz kupic. Liczba wyslanych komunikatow (bez wzgledu czy to będą maile, wiasdomosci na gg, smsy itp) nie ma tu nic do rzeczy.

[Tzarin]

Moja rada jest taka.

a moja rada jest taka, żeby nie wysyłać spamu...

[Mar_Dal]

Dołączam się do dyskusji. Jeżeli ktoś chciałby MASOWO wysyłać takie wiadomości: "Zapytania o zgodę (...)".

Moja rada jest taka. Skorzystajcie z usług prawnika, niech on stworzy wam wiadomość, dodatkowo dostaniecie na piśmie wyjaśnienie ok. 2 strony A4 w których będzie powołanie się na ustawy itp iż treść eMaila jest zgodna z prawem:) Gdy posiadamy takie poświadczenie w razie roszczeń (gdy np. ktoś będzie uważał, że to spam i nas pozwie) mamy WIĘKSZĄ WIARYGODNOŚĆ, ponieważ Sąd widzi iż staraliśmy się aby wiadomość była zgodna z prawem;) a taka jest w istocie - zgodna z prawem;)

Tak więc sprawa zostaje umorzona prawie natychmiastowo;)

W samej wiadomości nie powinno być ADRESU STRONY WWW - ponieważ taki adres w rozumieniu ustawy jest już traktowany jako przedstawienie oferty - choć niektórzy sędziowie uważają iż adres www to nie jest dokładnie oferta w rozumieniu ustawy... Tak dowiedziałem się od prawnika.

Pozdrawiam,

Artur Czyż

Chęci to nie wszystko i sprawa nie jest od razu do umorzenia.

[Wilk]

Dołączam się do dyskusji. Jeżeli ktoś chciałby MASOWO wysyłać takie wiadomości: "Zapytania o zgodę (...)".

Moja rada jest taka. Skorzystajcie z usług prawnika (...)

1. Jesli ktos zaskarzy, to nawet jesli bedzie wszystko zgodne z prawem, spamer i tak bedzie musial wloczyc sie po sadach zanim bedzie umozenie.

2. Radze lepiej skorzystac ze zdrowego rozsadku i zastanowic sie: "co bym zrobil gdyby przyszedl do mnie spam, w ktorym ktos by pi******l, ze dla zahcowania mojej prywatnosci pyta czy moze mi wylac pomyje do skrzynki mailowej". Pewnie odpowiedz brzmi: "skasowalbym".