Prośba o sprawdzenie akcji dobroczynnej pod kątem SEO

[chmielopas]

Czy ktoś kto "zna się na rzeczy" mógłby przejrzeć stronę naszej akcji dobroczynnej i powiedzieć jakie konkretnie zmiany warto wprowadzić?

Akcja polega na pisaniu listów i kartek do bardzo chorych dzieci: https://marzycielskapoczta.pl

Problem jest taki, że odwiedziny z Google to tylko malutka część ruchu. Po ostatniej zmianie wyglądu, strona jest jeszcze bardziej w tyle, źle wypadamy także na podstawowe hasła jak np. "napisz list". W efekcie musimy się posiłkować Adwords co jest tym bardziej trudne, że akcja nie generuje przychodów, bo nie mamy sponsorów.

Patrząc na stronę, jakie kroki byście przedsięwzięli, by trochę polepszyć jej widoczność w Google?

Z góry byłbym wdzięczny za wszelkie porady i wskazanie kierunków.

PS: Wiem, że temat o samej akcji istnieje już na forum, ale pozwoliłem sobie utworzyć ten wątek licząc, że ktoś zauważy ten apel o pomoc. Mam nadzieję, że to nie problem.

[bunitas]

A przez jakie frazy, Twoim zdaniem, ludzie powinni wchodzić na tę stronę?

Proponuję stworzyć inne słowa kluczowe, bo "chore dzieci, napisz list, ludzie listy piszą" chyba nie są słowami, dzięki którym internauci powinni wchodzić na stronę i najprawdopodobniej nie wchodzą.

[Cxz]

Odwiedziny z Google zawsze będą, na takiego typu stronie, malutką częścią ruchu. Powód - ludzie rzadko szukają w wyszukiwarce fraz związanych z pomocą charytatywną. Można zwiększyć widoczność, ale ze strony wyszukiwarki nie uzyskasz dużej liczby wejść.

Ogólnie strona ma dużo linków, podstawę zatem jako taką silną, więc aby nie wydawać kroci na standardowe pozycjonowanie, trzeba ją po prostu obudować w treść tematyczną. Szybkie, mniej skuteczne rozwiązanie, to np. tagi na stronie głównej (np. obok Podziękowań), w stylu: pomoc chorym dzieciom, pomoc charytatywna. Dłuższe i skuteczniejsze rozwiązanie to oddzielna podstrony (podlinkowane z głównej) z artykułami na tematy, który ma chwycić wyszukiwarka, a więc znowu np. pomoc chorym dzieciom, pomoc charytatywna.

"Podstawowe" hasło, o którym piszesz - "Napisz list" jest zupełnie nietrafione. A) Rzadko wyszukiwane Wyszukiwane w celu znalezienia poprawnej konstrukcji listu (gdzie data, jaki zwrot grzecznościowy), a nie w celu pomocy dzieciom.

Ruch na tego typu stronie (dobry ruch) możesz zbudować nie przez wyszukiwarkę, a przez zwykłą reklamę na innych stronach www. Strona jest charytatywna, więc możesz prosić o reklamę darmową. Do tego celu potrzebny jest komplet ładnych banerków o przynajmniej kilku rozmiarach (https://www.adgraf.net/rozmiary_banerow.php). Bez tego nikomu nie będzie się chciało wpasowywać linka do twojej strony. Dysponując gotowymi banerami będzie łatwo. Wiele witryn, nawet tych o bardzo dużym ruchu, ma gdzieś wolne, niewykupione miejsca reklamowe. Jeśli podeślesz im gotowca, wiele osób zgodzi się, brzydko mówiąc, zapchać nim dziurę i będziesz miał naprawdę efektywną reklamę.

[piomoo]

pomijając pozycjonowanie domeny w sieci starałbym się zainteresować nią szkoły, przedszkola instytucje itp. przelećcie się po szkołach w okolicy i pogadajcie z dyrektorem/dyrektorką o możliwości rozpropagowania strony np. podczas wywiadówek.

[chmielopas]

bunitas, Cxz, piomoo: wielkie dzięki za porady! Szczególnie Cxz za to wartościowe rozpisanie się.

Trudno jest o słowa kluczowe gdy charakter akcji jest nietypowy i nie istnieje w świadomości ludzi. A te popularniejsze hasła są mocno oblegane przez inne Fundacje. Jak widzę ile trzeba zapłacić za niektóre hasła w Adwords przy wysokim wyniku jakości to trudno mi zrozumieć skąd te Fundacje mają na to pieniądze.

Przechodząc do rzeczy mam jeszcze jedno pytanie: załóżmy, że chcę wypozycjonować stronę na frazę "pomoc dzieciom". Google wskazuje, że takie hasło jest wyszukiwane 18 100 razy w miesiącu i jest "średnia konkurencja". Gdybym chciał być w top 3 na to hasło, to z jakim kosztem (pi razy oko) musiałbym się liczyć płacąc dobrej firmie trudniącej się pozycjonowaniem?

[mikeusz]

Skąd te fundacje mają pieniądze?

Fundacja pobiera część środków na swoje utrzymanie, zatrudnia ludzi, kupuje samochody, komputery, wynajmuje pomieszczenia

jak coś zostanie przeznacza na działalność statutową

a nie odwrotnie.