Skocz do zawartości

nierzetelny partner


Frottka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

co do ciebie "frottka" to uwazaj ze slownictwem bo wyzywal mnie od najgorszysz na GG a tu ujelas tak ze niby ja tak robilem bardzo zabawne;) widze ze jednak nie umiem pracowac z ludzmi, i sie z nimi dogadywac... jesli masz jakies pretensje to pisz na gadu czy emaila a nie robisz awantury za nic:)

jak dobrze pamietam to teksty byly kopiowane, i dlatego ich nie bralem, byly pisane na podstawie innych tekstow i zmieniane tylko pare wyrazow, wiec chyba wiadomo jakie byly,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha, jeszcze jedno - jesli nie pasowały ci teksty, ktore napisalam i wysłałam, to nalezy mi o tym powiedzieć. ja niczego takiego nie uslyszalam i w gruncie rzeczy slad po tobie zaginął po wyslaniu tych tekstów i nie dostalam za nie zaplaty i ostatnio nie było inaczej, z tym ze wyslales w koncu pieniadze bo przeciez nie bylo jelenia zeby dopisal na ten sam temat tyle tekstow ile chciales na poczatku, oczywisice to domniemania ale tak jak pisalam - jelsi ktos chce uniknac wlasnie takich styuacji niech czyta.

Jakiekolwiek opóźnienia w płatnosci rozumiem ale nie o to jest sprawa. myslec logicznie trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem o co robisz cale zamieszanie, to ze nie odpisalem jak mi wyslalas teksty i dlatego robisz mi sprawe?<hahaha>

poprostu moglo mnie nie byc albo zobaczylem ze kopiowane i nie odpisywalem bo nie bylo sensu znow kolejnej osobie pisac ze kopiowane teksty albo sie nie podobaly, tekstow nie uzylem nigdzie wiec o co cale zamieszanie, nikogo nie oszukalem nie wykorzystalem nikogo tekstow,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz wchodzenie w dyskusje wygląda jak wtrącanie się do prywatnej rozmowy...

ale esiu, jeśli z tekstów nie byłeś zadowolony, to powinieneś był o tym poinformować wykonawcę. Skąd ona mogła wiedzieć, że tych tekstów nigdzie nie użyłeś? Moim zdaniem nie byłoby całej afery, gdybyś napisał, że nie chcesz tekstów et voila :)

Ostatnio piszę o finansach na obcasach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bunitas z całym szacunkiem ale nie zgodzę sie...

w myśl twojej teorii mogę zamówić u kogoś tysiąc tekstów a kiedy mi je przyśle starczy że odpiszę, że mi się nie podobają... i co mnie obchodzi że ktoś całymi dniami przez miesiąc się męczył żeby zapisać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w myśl twojej teorii mogę zamówić u kogoś tysiąc tekstów a kiedy mi je przyśle starczy że odpiszę, że mi się nie podobają... i co mnie obchodzi że ktoś całymi dniami przez miesiąc się męczył żeby zapisać...

Pracuje jako PM w firmie ... jak mi sie nie pdooba ściana mają ją zburzyć i zrobić od nowa ... przeciez nie odbiore źle wykonanej roboty

Agencja marketingowa Semgence istnieje na rynku od 2018 i odpowiada za prowadzenie działań SEO dla wielu firm małych i dużych. Prowadzimy też kampanie Google Ads - niedawno zostaliśmy sie Partnerem Google spełniając odpowiednie kryteria. Betapoint

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu mnie porażasz.

Zlecasz coś, a następnie nie musisz informować o tym, że usługa Ci się nie podoba?

To tak jakby ktoś zbudował Ci dom, tobie się nie podoba, więc się tam nie wprowadzisz - to też nie płacisz.

Narzędzie do kompleksowego wsparcia działań SEO - https://senuto.com

Darmowe narzędzie do w pełni automatycznej wyceny pozycjonowania
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

esiu, nie do końca, bo nie wszystkie teksty są od razu indeksowane - to oczywiste.

mlody, oczywiście, nikt nie powinien tak robić, ale mam na myśli ten jeden konkretny przypadek - "słuchaj, Twoje teksty nie są unikalne, nie mogę ich przyjąć". W każdych innych warunkach to, co napisałam, nie powinno mieć miejsca :) ale pamiętaj, że niewykorzystane teksty można potem sprzedać, więc to nie jest taka znowu strata.

Ostatnio piszę o finansach na obcasach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"nie wiem o co robisz cale zamieszanie, to ze nie odpisalem jak mi wyslalas teksty i dlatego robisz mi sprawe?<hahaha>

poprostu moglo mnie nie byc albo zobaczylem ze kopiowane i nie odpisywalem bo nie bylo sensu znow kolejnej osobie pisac ze kopiowane teksty albo sie nie podobaly, tekstow nie uzylem nigdzie wiec o co cale zamieszanie, nikogo nie oszukalem nie wykorzystalem nikogo tekstow"

Teksty oczywiscie nie były kopiowane, ale to juz jest słowo przeciwko slowu - dośc powiedzieć, że stoi za mną rzesza zleceniodawców, ktorym nigdy nie wyslalam skopiowanego tekstu.

NIKT nie powinien zachowywac się tak, że po kupieniu tekstów znika bez słowa i zaplaty, tak jak ty, a sytuacja zaczeła sie powtarzac ostatnio, tylko bylęs pod ścianą bo potrzebowales kontynuacji tekstów -pozwalam sobie przewidywac.

Oczywiscie że rozwlekanie tej sprawy na forum jest zenujace, ale

w tym wszystkim chodzi o napiętnowanie takich zachowań jakie prezentuje esiu i zwrocenie na niego uwagi. Nie moze byc tak ze czlowiek oszukuje kolejne osoby i działa ciagle na jednym nicku na forum wsrod wielu normlanych ludzi, ktorzy normalnie wspolpracuja.

a rozmowa na gg nic nie daje, nie odpisuje albo nie reaguje na logiczne argumenty.

tyle z mojej strony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, rozumiem moglem dac znac, ale jesli osoba wobec mnie zachowuje sie bezczelnie obraza mnie itp, to ja nie mam zamiaru z taka osoba rozmawiac i dlatego nie odpisuje, ciekawe jak bym kogos z was wyzywal i obrazal od najgorszych czy by ktos chcial ze mna pisac chyba nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w myśl twojej teorii mogę zamówić u kogoś tysiąc tekstów a kiedy mi je przyśle starczy że odpiszę, że mi się nie podobają... i co mnie obchodzi że ktoś całymi dniami przez miesiąc się męczył żeby zapisać...

Pracuje jako PM w firmie ... jak mi sie nie pdooba ściana mają ją zburzyć i zrobić od nowa ... przeciez nie odbiore źle wykonanej roboty

podobanie a prawidłowe wykonanie to dwie różne kwestie... co innego jak dają kolor fioletowy, choć zaznaczałeś że ma być zielony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, rozumiem moglem dac znac, ale jesli osoba wobec mnie zachowuje sie bezczelnie obraza mnie itp, to ja nie mam zamiaru z taka osoba rozmawiac i dlatego nie odpisuje, ciekawe jak bym kogos z was wyzywal i obrazal od najgorszych czy by ktos chcial ze mna pisac chyba nie....

Współpracowałem przynajmniej z 50 tekściarzami i żaden mnie nigdy nie obraził. Dopuszczasz do siebie myśl, że to nie oni a ty masz coś z deklem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności