Ewidentne black SEO - co robić?

[MaxPan]

Ja też smile.gif Ale są takie smile.gif

a ja znam kobietę która uwielbia piłkę nożną, i co z tego muszę teraz twierdzić iż kobiety to super kibice?

Kolega pisze ze będzie "szary" bo na ciemnego jego na razie nie stać lub niema pojęcia jak to się robi.Morale zostawcie dla bajeczek opowiadanych żonom.

To biznes a nie wycieczka do kościoła.Liczę się rezultat , dla mnie wszytko jest jak najbardziej ok do momentu przekroczenia prawa. Powtarzam jeszcze raz udawania SEO etyków to dla mnie przejaw słabości i braku profesjonalizmu.

[mario1973]

To biznes a nie wycieczka do kościoła....

Zatem jak można, to ładować i ukrywać linki nawet na stronach uczelni, a jak konkurencję na tym złapiecie, to sru do googla donos - to jest 'biznes' - liczą się wyniki.

M

[mmarek]

Ale są tysiące śmieciowych katalogów, które powstały tylko w celach SEO...

Zastanawiam się skąd znasz intencje właścicieli tych katalogów.

[wojtecki1]

Wojtecki1, we wcześniejszym poście trochę sam sobie zaprzeczyłeś. Dodawanie wpisów do katalogów typu Dmoz, Onet, WP, itp. jest jak najbardziej ok. Ale są tysiące śmieciowych katalogów, które powstały tylko w celach SEO. Odwiedzane są praktycznie tylko przez roboty i nie są stworzone dla ludzi. Można do nich dodać wszystko i wszędzie. Na pewno nie są to "dobre katalogi tematyczne", o których pisze Google.

Pozdr.

Chciałem tylko odnieść się do Twojej wypowiedzi. To czy są takie katalogi i w jakiej ilości - nie wnikajmy. Ja w każdym razie znam niewiele takich jakie miał na myśli guglarz.

[ermar]

A analogia z reklamowaniem biznesu w sposób tradycyjny ?

Zakładasz działalność (strona www) i teraz.

Możesz czekać aż klienci samodzielnie znajdą Twoją firmę i co więcej, zaczną ją polecać swoim znajomym (to te linki "naturalne")

W momencie kiedy zaczniesz rozdawać ulotki, wieszać bordy i generalnie reklamować się docierasz do ludzi (dodawanie własnoręcznie linków do katalogów). Czy to już naprawdę jest złamanie tego tzw. białego SEO?

A w sytuacji gdy zacznę zaklejać plakaty konkurencji, będę podkładał ulotki w ich firmach, zasypie stosami reklamy ludzi, reklamy sex shopu będę podkładał na ławkach w kościele (zdobywanie linków metodą Black)?

Czy naprawdę jest trudno rozróżnić działania etyczne od nieetycznych? Zresztą SEO ma troszkę inne rozwinięcie skrótu i nie znaczy - zdobądź linka za każdą cenę. Mimo wszystko w tym pojęciu mieści się więcej czynności związanych z utrzymaniem www w dobrej kondycji.

Czytam to forum od dawna i jest kopalnią wiedzy. Ale od jakiegoś czasu widać tu tylko wojnę blastów z SWL. Wiele opinii tych samych osób, próba krytyki spamowych rozwiązań spotyka się od razu z ciętą odpowiedzią typu nie stać Cię na rumaka, nie umiesz, mało wiesz, nie jesteś skuteczny.

Szkoda, że to wszystko zmierza aktualnie tylko w kierunku spamu. Mało już jest postów wnoszących więcej wiedzy.

Owszem - osoba początkująca dowie się bardzo dużo. Zaawansowani jednak zostają tu chyba już tylko dlatego żeby się pokłóci o swoje metody i udowodnienie wyższości.

Pozdrawiam

[cenzura]

A pozycjonowanie według ciebie jest etyczne?

[Erbit]

... google zaleca zdobywanie linków. Między innymi z katalogów.

Powiedz - czym się technicznie różni link umieszczony w katalogu przez właściciela strony (do czego Google zachęca we wspomnianym przez Ciebie linku) od naturalnego linka na forum (też wspomniana metoda w artykule) ?

Niczym?

To jaka jest różnica czy go umieszczę w katalogu czy na forum czy też w każdym innym dowolnym miejscu?

Żadna?

Ano jest różnica - ale o tym gdzieś poniżej, między wierszami:

Jeśli nie pamiętasz tych czasów to przypomnę, że jeszcze kilka lat temu SEO wg Google nie istniało (nie przyznawali się do tego, że ktoś po części rozszyfrował działanie ich algorytmu). Wtedy to "sterowanie SERP nie było możliwe".

Mniej więcej za czasów "kretyna" i wcześniejszych głośnych tego typu akcji ("kretyn" to chyba pierwsza tak głośna akcja w Polsce - zresztą dzięki "kretynowi mamy PiO ) Google musiało zmienić oficjalne zdanie na temat mieszania im w SERP. Stąd dziś wiele narzędzi dla SEO (między inymi po to by łatwiej było analizować i sterować wynikami w SERP), stąd też dziś Google zaleca samemu dodawać linki do katalogów i zaleca "uczestniczyć w społeczności" by ludzie sami dawali linki.

Nie zmienia to faktu, iż umieszczanie linków w katalogach jaki każde inne sztuczne zwiększanie BL nie jest na rękę firmie Google. Oni jedynie stwierdzeniem "dodawaj linki do wartościowych katalogów" przyznają się do "oczywistej oczywistości" ale w głębi duszy woleliby by SEO nie istniało - przynajmniej nie musieliby tworzyć nowych stanowisk pracy i rozbudowywać algorytmu o działania przeciw działaniom SEO.

Tyla.

[ermar]

Nie lubię rozmawiać samymi pytaniami ale spróbuje.

Czy reklama jest nieetyczna?

Czy pozycjonowanie to tylko i tylko linki?

[zajacgd]

Dodawanie wpisów do katalogów typu Dmoz, Onet, WP, itp. jest jak najbardziej ok. Ale są tysiące śmieciowych katalogów, które powstały tylko w celach SEO.

No oczywiście, ludzie walą drzwiami i oknami, żeby odwiedzać i przeglądać katalogi onetu i wp. Jakoś w to nie wierzę... Różnica jest taka, że to strony zadbane, trzymające poziom i podpięte pod istniejące i popularne portale.

A z tym wnoszeniem wkładu do rozwoju i zawartości internetu, to jest rzecz względna. Nie jestem zwolennikiem śmieciowych stron, choć hipokryzją byłoby twierdzić, że z nich nie korzystam. Sam staram się robić strony, które jakąś wartościową treść mają, czy też ja uważam, że taką mają. Bo no właśnie - czy coś ma wartość czy nie, to kwestia często indywidualna i subiektywna. Dla kogoś strony o spiskowych teoriach są śmieciami, dla innych zaś istotną treścią. Jak więc miarką określić co wnosi coś pozytywnego do internetu, a co nie? Oczywiście nie mówię o ewidentnych przypadkach, ale to chyba oczywiste.

[MaxPan]

A pozycjonowanie według ciebie jest etyczne?

cenzura, jak dla mnie to cale pozycjonowanie niezgodne z regulaminem Google.Ala czy ja tym si przejmuje? nie!! ty myślę tez

[gripek]

i oczywiście warto wspomnieć, że wszyscy deklarują iż wyznają "Whitehat" na spotkaniach typu SemCAMP a zwłaszcza podczas rozmów z Googlarzami :) :D