Czy tępić nieuczciwą konkurencję?

[bori79]

E: djurek - ja nie mam zamiaru kablować nikogo do US. Generalnie wkurza mnie przymykanie oczu na jawne łamanie prawa, a potem płakanie że ktoś czeka 7 miesięcy do specjalisty u lekarz czy coś takiego

Ta... myślisz, że jak podatnicy zapłacą nawet 100mld PLN podatków więcej to coś to zmieni. Jak nie chcesz czekać to idziesz prywatnie. Lekarz w szpitalu i tak ma zapewnioną pracę więc nic go nie będzie interesowało. Jak piszesz takie głupoty to mam wątpliwości, czy ty kiedykolwiek byłeś u lekarza.

Nie mam pytań, w głowie się poprzewracało widzę. Akurat na szczęście mnie stać na pójście prywatnie do lekarza, jednak bardzo wielu ludzi w tym kraju nie stać. Może jak kiedyś nie będziesz miał na lekarza to inaczej będziesz gadał.

Potrzebowałem zbadać serce kilkutygodniowego dziecka i usłyszałem termin za 4 miesiące, więc nie gadaj mi głupot, ja poszedłem prywatnie. Co ma zrobić osoba nie mająca pieniędzy? Jak nie może pożyczyć? Patrzyć jak jego dziecko umiera/cierpi bo cwaniaczki nie chcą płacić podatków?

Bo ktoś kto zarabia 1000 czy 1200 zł pracując w markecie nie jest w stanie sobie opłacić prywatnie lekarza.

Niby dlaczego student ma nie płacić podatków, bo co? Wystarczy że ma studia za darmo. Tutaj nawet nie będę w dyskusję się wdawał. Jak nie stać na studiowanie to nie studiować, bez tego można żyć.

No a jeżeli uważasz że zwiększanie dochodów do budżetu nie poprawi funkcjonowania państwa to spoko

No i jeszcze te głupoty o ściganiu przedsiębiorców korzystających z usług osób nie prowadzących działalności

tutaj przyznam że nie wiem o co chodzi

Co do podpisywania umowy to również wydało mi się dziwne, jednak trudno jest zweryfikować czyjś wiek przez internet, zwłaszcza na początku.

Edit: licząc po najmniejszej linii oporu. Żaby zarobić 4000 PLN prowadząc firmę jako vatowiec, musisz sprzedać usług na jakieś 6500 brutto przy czym przykładowemu studentowi/dzieciakowi wystarczy tylko skasować 4.000

oczywiście kwoty można sobie podstawiać dowolnie

[slawek22]

I czyja to wina? 15 letniego dzieciaka który pisze teksty za 1,50? Gdyby nie szara strefa to 50% polskich przedsiębiorców by padło. I myślisz, że kto zapłaciłby za zapomogi? Sorry ale ty płacisz podatki i tobie się to badanie należy. A to, że nie dostajesz tego za co płacisz? To wina systemu a nie tego, że "nie ma pieniędzy". Bo jak coś jest państwowe to nikt za to nie odpowiada... i pieniędzy nigdy nie ma i nie będzie.

A to czy mi się w głowie poprzewracało? Moim zdaniem to w głowie poprzewracało się tym, którzy widzą, jak ten państwowy moloch działa, jak jest niewydajny i chcą zwiększania obciążeń podatkowych. Miałeś czekać 4 miesiące na proste badanie i chcesz zwiększenia finansowania na to g**o? Po co? Żebyś następnym razem musiał i ty czekać, bo nie będzie cię stać? Jeszcze więcej osób ma być skazanych na korzystanie z tego patologicznego systemu... bo może czas oczekiwania na prosty rentgen się zmniejszy z 2 miesięcy do 45 dni?

Dzieciak/student i 4000PLN nie bądź śmieszny

Bo ktoś kto zarabia 1000 czy 1200 zł pracując w markecie nie jest w stanie sobie opłacić prywatnie lekarza.

Tylko dlatego, że drugie tyle zgarnia od niego państwo w podatkach, między innymi za "bezpłatne" usługi medyczne których NIE MA. No chyba, że chcesz dostać zwolnienie albo wyleczyć katar.

[LinaPC]

Jak ktoś zarabia bez płacenia podatków na swoje "drobne wydatki" to jestem w stanie na to się zgodzić, bo jak ktoś wspomniał wyżej jak się zaczyna od paru groszy to się nie rejestruje firmy.

Ale, jeżeli ten sam osobnik po jakimś tam czasie zaczyna trzepać z tego po 10k zł miesięcznie i nadal nie płacić podatków to jest już dla mnie nieuczciwa konkurencja.

Tak narzekacie na służbę zdrowia, szkolnictwo itp, ale gdyby wszyscy zeszli do szarej strefy to szlag by trafił cały ten kraj, a tak to chociaż część ludzi na niego robi.

[tomek_25]

Autorze tematu- szukasz problemu tam gdzie nie trzeba niestety.

Dzieciak/student i 4000PLN nie bądź śmieszny

hahahah o czym ty mówisz , żeby robić w SEO obrót o podobnej kwocie nie opłaca się działać na czarno

@bori ogolnie nie wiem co ty chcesz osiagnać tymi postami -oczekujesz że nagle wszyscy gimnazjaliści założa sobie DG i będe walić VATY PITY i może jeszcze wynajmą lokal w centrum miasta.Jakasz to niesprawiedliwość że pracuje w domu a któs inny musi wynajmować lokal za grube bańki- przepraszam że żyje w ogóle

TO SYSTEM JEST ZŁY nie Ludzie- ludzie się starają bronić tylko przed tym szajsownym ustrojem

Przy okazji link polecam poczytać

Mówie ci jeszcze raz-szukasz problemu tam gdzie nie trzeba...

[artur_waw]

Moim zdaniem Bori nie celuje w "gimnazjalistów" tylko raczej osoby, których jedynym źródłem dochodów jest praca na czarno w SEO. Taka osoba ze względu na brak VAT i ZUS może zaniżać ceny w stosunku do konkurencji. Z drugiej jednak strony nie sądzę aby takiej osobie udało się podjąć współpracę z poważniejszym klientem.

Zresztą wiele małych agencji, które legalnie działają padłoby gdyby nie dorabiająca "młodzież" i ich stawki.

[slawek22]

Dzieciak/student i 4000PLN nie bądź śmieszny

Przecież o tym mówię. Jak student ma zrobić 4k obrotu na usługach? No, chyba, że zaoczny student "wyższej szkoły uprawy kukurydzy". Druga sprawa, jak ma to zrobić na czarno?

Wszyscy... to nie jest powiedziane. Jest VAT, cła, akcyzy i masa innych podatków. Po prostu ludzie mieliby więcej pieniędzy i prywatnym firmom bardziej opłacałoby się świadczyć dobre usługi.

Ale jeśli wiele osób ma takie podejście, to wcale się nie dziwię, że proste leczenie kanałowe to 4 miesiące vs 2 godziny (państwowo / prywatnie). Bo przecież nie ma żadnego problemu z jakością i dostępnością usług... po prostu brakuje pieniędzy! Więc trzeba dołożyć jeszcze więcej kasy urzędnikom i modlić się o to, że przestaną mieć wszystko gdzieś.

"Dziel i rządź"... to, że się czeka miesiącami / latami na swoją "bezpłatną" opiekę medyczną to nie wina armii nieudaczników, którzy zwą się urzędnikami, ale studentów Nie mam pytań Jak idę do publicznej przychodni to zwykle czekam 2-3 godziny żeby jakiś matoł ze mną pogadał i dał skierowanie. Oczywiście nie da się jakoś rozplanować kolejki, oczywiście nie dlatego, że nie ma pieniędzy bo to nic nie kosztuje powiedzieć przez telefon, że wizyta jest o 10:30 ... ale WSZYSCY MAJĄ TO W du**e. Gdyby ktoś za to odpowiadał to po prostu byłoby mu wstyd, że ludzie płacą i czekają pół dnia przez to, że jest IDIOTĄ. I teraz pytanie do zwolenników komuny. Jak myślicie, ile więcej pieniędzy potrzeba, żeby osoba zatrudniona w publicznej placówce jednego dnia wzięła kartkę papieru, policzyła ile średnio zajmuje wizyta i zaczęła podawać godziny przyjęć przy rejestracji?

Jak ostatnio popełniłem ten błąd i się wybrałem do "państwowego" dermatologa to czekałem 6 GODZIN i odszedłem z kwitkiem, tylko dlatego, że jedna głupia c*pa nie potrafiła powiedzieć czy tego dnia zostanę przyjęty a drugiej się kończył dzień pracy. Trzeba było zostać tego dnia w pracy. Następnego dnia poszedłem prywatnie i po 10 minutach czekania, za 40 złotych dostałem receptę... zamiast traktowania jak powietrze i 150 wymówek, że "jak jutro przyjdę o 7 i poczekam kolejne 6 godzin to może zostanę przyjęty".

szlag by trafił cały ten kraj

Chyba nie ma innej opcji. Z roku na rok podatki są podnoszone, a żadnych efektów nie widać.

[zakręcony]

...Z roku na rok podatki są podnoszone, a żadnych efektów nie widać.

Amen...

Szukać dziur w systemie, łatać je to jedno, prawidłowe zarządzanie finansami publicznymi to inna bajka... Jaki by nie był szczelny system, to tuman na stołku i tak pusci kasę tam gdzie nie trzeba

[Kredens]

Taka osoba ze względu na brak VAT i ZUS może zaniżać ceny w stosunku do konkurencji. Z drugiej jednak strony nie sądzę aby takiej osobie udało się podjąć współpracę z poważniejszym klientem.

Da radę podjąć współpracę i z poważniejszym klientem. Może nie na starcie ale później i trafi się poważny który nie będzie potrzebował fatów i sritów.

Dla mnie uczciwa konkurencja to frajernia... bo jak nie nazwać frajerem kogoś kto płaci ZUS?

[zgred]

Dla mnie uczciwa konkurencja to frajernia... bo jak nie nazwać frajerem kogoś kto płaci ZUS?

pogadamy jak dostaniesz emeryturke w wieku 65 lat

z tematu o konkurencji zeszliście na ZUSowszczyzne ...

suma sumarum albo konkurencja i robimy ją zdrowa ale lejemy na to

[bori79]

wyrywacie zdanie z kontekstu, przecież napisałem że można sobie wstawić dowolną kwotę

artur_waw ma rację, generalnie to miałem na myśli

slawek22, w sporej części mogę się z Tobą zgodzić, może jest naiwny, jednak nie jest problemem brak pomieszczeń dla lekarzy ale brak lekarzy, którzy odchodzą do świadczenia usług prywatnych lub wyjeżdząją, a to już wina braku kasy

oczywiście również nieudolnych rządów naszych przywódców

tomek_25 - w sumie nic nie chcę osiągać, ogólnie dyskusja o problemie i tyle, ja tam nikogo ścigał nie będę

że system jest szajsowaty to wie każdy, jestem zwolennikiem jak największych swobód gospodarczych, tyle że w tak szerokiej szarej strefie ciężko jest konkurować młodym i legalnym firmom, ot tyle

[Salek_Art]

Bori - urzędnicy na najwyższym szczeblu okradają państwo, a Ty się martwisz kimś kto nie płaci podatków.

Ty płacisz - masz spokojne sumienie ( twój wybór ), ktoś nie płaci - może zostać ukarany ( jego wybór ).

Z "szarą strefą" walczyć możesz jedynie poprzez jakość swoich usług, a tak jak mówię płacąc zus-y itp kupujesz sobie jedynie czyste sumienie.

[zakręcony]

Ale to wina systemu, jak by nie było takich obciążeń, to ceny były by niższe, firmom nie opłacało by się dokarmiać kogoś na czarno, bo za ciut więcej mieli by FV i problem szarej sfery by sie sam rozwiązał

[MaxPan]

bo jak nie nazwać frajerem kogoś kto płaci ZUS?

z mojego ZUSu twoja matka dostaje emeryturę, p...

[cenzura]

Nie chodzi tu o fakt płacenia podatków a o nieuczciwą konkurencję. Osoby bez działalności gospodarczej mają conajmniej 2krotnie mniejsze koszta i stwarzają przez to nieuczciwą konkurencję nawet pomimo gorszej jakości usług.

[Salek_Art]

bo jak nie nazwać frajerem kogoś kto płaci ZUS?

z mojego ZUSu twoja matka dostaje emeryturę, pajacu

To pomyśl o tym, że Ty takowej pewnie nie dostaniesz . Nie wiem ile Ci brakuje, ale nasze pokolenia na emerytury nie mają co liczyć - lepiej sobie zacząć oszczędzać.