Co myślicie o przyszłości PR?

[cudak]

Już przeszedł.

[Robbieriviera]

Mówił już Guglarz kiedyś PR będzie tylko w toolbarze raz na jakiś czas aktualizowany, a trzeba wziąć po uwagę TR - Trust Rank, czyli chrumset, szmejset parametrów, jakie bierze algorytm pod uwagę, poza linkami.

[dargre`]

ciekawe ale chyba PR tak szybko nie ucieknie ponieważ dużo firm korzysta z tego wyznacznika aby sprzedawać drożej reklamy

I po części właśnie dlatego Google nie jest zinteresowane w rozwoju czy update PR.

Naprawdę trzeba być mocno do tyłu, żeby tego nie wiedzieć.

Sprzedaż reklam w oparciu o PR prowadziła do mnóstwa manipulacji przy tworzeniu stron wyłącznie pod wartość PR.

Najpierw były kary, ale mnóstwo wartościowych stron dostało rykoszetem, i wcale nie powstrzymało to ludzi od dalszych manipulacji.

Więc najprostszym rozwiązaniem było stopniowe wycofywanie się z PR. Może jakiś rank nowy powstanie, ale raczej w oparciu o traffic. Mają przecież Analytics, więc wcale nie jest to wykluczone. Chociaż z drugiej strony jest wiele wartościowych niszowych stron, które nigdy nie będą mogły liczyć na jakiś porządny traffic.

Sumując, nie ma co oglądać się na przeszłość, na Pagerank...

Cały pic zawsze polegał na tym jak szybko w interesach potrafisz dostrzec nowe trendy i włączyć się w ich nurt.

Ja z walk o Pagerank wycofałem się 3 lata temu, i nawet jak mój jeden serwis jeszcze zdążył załapać się na PR 6, mało mnie to obchodziło. Królem dziś jest traffic, podobnie jak w sklepach... Masz traffic, to i kasę można zrobić.

[cudak]

Google to sieć neuronowa - uczy się.

[SMYS]

A ja myślę, że trzeba sobie najpierw zadać pytanie czym jest PagerRank i jego przyszłość będzie jasna.

Pokuszę się o jedną teorię:

PageRank to stosunek podstron serwisu, które wejdą do indeksu głownego (zyskując w ten sposób z automatu wyższe pozycje) do podstron, które trafią do indeksów niższego poziomu, czyli tak zwanego suplementala. Jeżeli algorytm uznawał podstronę za autorytatywną to prócz treści, która była windowana, linki na tej podstronie również stawały się bardziej autorytatywne.

Tych poziomów było prawdopodobnie kilka, ale wracając do PageRank zobaczmy ten rysunek:

Jeżeli przyjmiemy powyższą tezę za słuszną, w dobie Caffeine PageRank po prostu traci rację bytu, ze względu na inną organizację indeksów bazy Google.

[Łukasz strona-seo.pl]

Łukasz a ty myślisz że G patrzy na to kto za ile sprzedaje reklamy? Nie wydaje mi się... I następnie kupujący reklamę raczej nie patrzy na PR tylko na ruch na danej witrynie...

edit literowka

Tak i tu masz racje ale sprzedaje się też reklamy na zasadzie linku (Anchor) i tu musi być jak najwyższy PR bo inaczej lipa z biznesu