Skocz do zawartości

Jantara spisku teorie


jantar

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem ciekaw czy naprawdę myslicie że jak ktoś ma do swojej strony np. 200.000 linków sztucznych, (martwych) i zainstalowane adSense, a wejść np. 1000/dobę i wszystkie z wyszukiwarek, a nie z tych linków to może spać spokojnie i nikt nie jest w stanie stwiedzić że to jest oszustwo?

Tak, tak. OSZUSTWO!!! i to w dodatku FINANSOWE i wymierne w dolarach.

Czy naprawdę myślicie, że do wykrycia takiego oszustwa, trzeba by użyć inteligentnych komputerów z 2158 roku?

Powtórzę się ale muszę: jestem pewien że Googlarka już dawno zdefiniowała to oszustwo, a jedyny jej problem polega nie na tym, że nie potrafi wyciąć tego raka, ale na tym że wycinając go jednym cięciem, wycięłaby sobie całą czołówkę która jej daje dochody z adSense. Dlatego musi to robić (i robi) powoli i ostrożnie.

Poza tym trzeba jeszcze mieć baczenie na to że algorytm może być niedoskonały i że przez złożoność problemu mogliby ucierpieć niewinni, którzy przecież mają zająć miejsce oszustów i przywrócić utracone chwilowo dochody z adSense.

Pozdrawiam i czekam na opinie i poglądy w tej materii a nie na nudne stwierdzanie: oj spadłem.....och i ach, a ja do góry......no a ja potwierdzam itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
a wejść np. 1000/dobę

To bardzo mało i dużo się nie zarobi na takiej ilości odwiedzin.

Tak, tak. OSZUSTWO!!! i to w dodatku FINANSOWE i wymierne w dolarach.

Masz rację. To jest oszustwo i zdaję sobie z tego sprawę. Przecież pozycjonowanie polega na oszustwie. Jednak przykładowo trzymanie na swoim dysku plików mp3 ściągniętych z P2P jest dużo bardziej niebezpieczne z karnego punktu widzenia.

Jak zamieszanie w Google skończy się, to analizując zmiany, wezmę pod uwagę Twoją teorię. Na razie wydaje mi się mało prawdopodobna, bo jak juz wcześniej pisałem: jak Google ma sprawdzić ile osób przechodzi po linkach między stronami? I dosyć łatwo obejść to, więc na pewno nie byłby to główny czynnik decydujący o pozycji.

Autor postu nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe z wykorzystania zawartych w nim informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a wejść np. 1000/dobę

To bardzo mało i dużo się nie zarobi na takiej ilości odwiedzin.

No właśnie geniuszu o to chodziło w poscie przedmowcy. :D Ze gdyby to byly linki organiczne to by znaczylo ze strona jest tak ciekawa, ze mialaby mnostwo wejsc. A jak ma duzo linkow a malo wejsc to oczywisty jest wniosek ze linki sa "skombinowane" i to nie jest zasluga jakosci contentu do ktorego prowadza.

Tak, tak. OSZUSTWO!!! i to w dodatku FINANSOWE i wymierne w dolarach.

Masz rację. To jest oszustwo i zdaję sobie z tego sprawę. Przecież pozycjonowanie polega na oszustwie. Jak zamieszanie w Google skończy się, to analizując zmiany, wezmę pod uwagę Twoją teorię. Na razie wydaje mi się mało prawdopodobna, bo jak juz wcześniej pisałem: jak Google ma sprawdzić ile osób przechodzi po linkach między stronami? I dosyć łatwo obejść to, więc na pewno nie byłby to główny czynnik decydujący o pozycji.

102034[/snapback]

Przecież Google niekiedy podmienia linki w serpsach z prowadzących bezpośrednio do adresata na takie które idą przez jakiś googlowy redirect. Moim zdaniem ten redirect służy do zanotowania faktu kliknięcia tego linka. I nie robiliby tego gdyby nie było to częścią algorytmu liczącego serpsy. Moze nie szacuja przejsc miedzy linkami bo to faktycznie problem np-trudny ale wejscia z serpsow na pewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie geniuszu o to chodziło w poscie przedmowcy.

Nie załapałem. :D

Przecież Google niekiedy podmienia linki w serpsach z prowadzących bezpośrednio do adresata na takie które idą przez jakiś googlowy redirect.

Ten temat był już obszernie omawiany na forum. Z tego co pisze Jantar, chodzi o rejestrowanie przez Google przejść między stronami.

Autor postu nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe z wykorzystania zawartych w nim informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Rafale...

...to przecież nie pod Twoim i nikogo personalnie adresem. Ilość linków jest przykładowa, i wejść także więc ilości tu nie są istotne. Choć w wielu przypadkach tak.

Nie sądzę także aby:

Jak zamieszanie w Google skończy się, to analizując zmiany, wezmę pod uwagę Twoją teorię
było dobrym rozwiązaniem.

ale oczywiście mogę się mylić.

Nie zależy mi aby ktokolwiek przyznał mi rację. Ale niemal każdy kto poważnie do sprawy podchodzi, powinien przyjąć założenie że mogę tą rację mieć.

Sądzę także, że twierdzenie, że Googlarka nie potrafi sprawdzić jaki jest ruch między stronami, jest z założenia błędne. Tzn. ja, Ty i wielu innych może tego nie potrafimy zrobić. Ale twierdzenie że nikt tego nie potrafi jest ....

Dzisiaj w dobie kosmosu i wszechobecnego transportu lotniczego śmiejemy się z tych co twierdzili że maszyna nigdy się nie wzbije w powietrze.

No i trochę się uśmiechnąłem jak usprawiedliwiasz działania oszustów (bo zakładam ze nie Twoje), działaniami Twoim zdaniem o wiele bardziej karygodnymi. (MP3)

Akurat tu się z Tobą nie zgadzam, bo uważam że oszustwo w celu wyłudzenia korzyści finansowych, (nierzadko kilka tys.$/miesiąc) jest o wiele bardziej odrażające niż nielegalne słuchanie muzyki w zaciszu domowym.

Ale nie zdziwię się jak politycy każą milicjantom, robić rewizje w kompach domowych w poszukiwaniu MP3 a milionowe przekręty finansowe zalegalizują i opodatkują i nazwą biznesem.

Tak jak to często w mediach słyszę:

zatrzymano znanego biznesmena z Warszawy, pod zarzutem....
No kurna: jakiego biznesmena. Zatrzymano oszusta a nie ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę także, że twierdzenie, że Googlarka nie potrafi sprawdzić jaki jest ruch między stronami, jest z założenia błędne. Tzn. ja, Ty i wielu innych może tego nie potrafimy zrobić. Ale twierdzenie że nikt tego nie potrafi jest ....

Dzisiaj w dobie kosmosu i wszechobecnego transportu lotniczego śmiejemy się z tych co twierdzili że maszyna nigdy się nie wzbije w powietrze.

102044[/snapback]

Równie dobrze można napisać że teraz się człowiek stuka w głowę jak widzi filmy z lat 60 w których akcja się dzieje w 2000 roku a dookoła ludzi same roboty.

Oczywiście że Goglarka może sobie z tym poradzić :) - uzna w ogóle linkowanie za element nie wpływający na pozycję i już. :D

Naprawdę wierzysz że dla Googli ma znaczenie kto i skąd klika a nie ile się klika ?

Wielcy tego forum pewnie wzdechnęli i machnęli ręką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak. OSZUSTWO!!! i to w dodatku FINANSOWE i wymierne w dolarach.

Masz rację. To jest oszustwo i zdaję sobie z tego sprawę. Przecież pozycjonowanie polega na oszustwie.

NIE. to nie jest oszustwo. Pozycjonowanie nie jest oszustwem.

Jeżeli jest tak, ze dany element wpływa pozytywanie na pozycję w wynikach, to naturalnym jest, ze właściciel strony chce ten element poprawić TO JEST POZYCJONOWANIE !!

gdzie tu oszustwo ?? Oczywiście można uznać, że wszystko to oszustwo. cały świat to oszustwo. Zdając na studia oszukujesz, bo piszesz w odpowiedzi to, co sprawdzajacy chce przeczytać !!

jestem pewien

jesteś pracownikiem googla, tajnym inspektorem policji z obcej cywilizacji, a mozę Andrzejem Lepperem ??

Sądzę także, że twierdzenie, że Googlarka nie potrafi sprawdzić jaki jest ruch między stronami, jest z założenia błędne.

ależ z pewnością potrafi, tylko czy legalnie moze śledzić ten ruch wewnątrz serwisów, czy może sledzić moje statystyki ?

wyprzedaż domen. domeny od 300 pln

 

idziesz na zakupy i po kody rabatowe czy wybierasz gotowanie w domu i potrzebujesz dobry przepis ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posze.. , jantar - google nie bedzie sledzilo klikania przez userow linkow na mojej stronie, jesli nie pozwole mu na to. Takim zezwoleniem bylo by umieszczenie na stronie kodu - cos ala statystyki.

Do logow serwera tez nie ma dostepu - wiec nie ma mozliwosci przez protokół HTTP sledzic kto klika ile razy itd. w jakikolwiek link, ktory jest na mojej stronie, chyba ze jest to link do reklam adsense.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj lordbart...

...a kto powiedział że działania w stosunku do oszustów muszą być legalne? W prawodastwie jest dopuszczalne łamanie prawa w celu zdemaskowania przestępstwa.

I jeszcze jedno: problem oszusta jest mniejszy kiedy sobie uświadamia że popełnia oszustwo. Kiedy myśli ze postępuje legalnie to nie stara się nawet stwarzać pozorów legalności...

Ale to oczywiście nie dotyczy nikogo z tu się wypowiadajacych.

Erbit...

...a jesteś pewien ze musi się ustabilizować? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności