Rozwiązanie umowy z firmą pozycjonującą - czego mogę się spodziewać

[16xd]

dokładnie tak, linkują swoja domenę, mogą później linkować twoich konkurentów.Prawie wszyscy tak robią Ale jest to tylko dodatek 301-ka wszystkiego nie załatwisz, istnieje inne sposoby na zabezpieczenia się przed ewentualnością zerwania umowy.

Sku*******two i oszutswo.

[Lexy]

Czy też być może jest taka praktyka że z chwilą wypowiedzenia umowy firma przestaje zajmować się stroną

Tak jest i tak powinno być. Jeśli decydujesz się zakończyć daną usługę to firma nie może nadal zajmować się Twoją stroną ani utrzymywać linków do niej na swoim zapleczu.

Co do okresu wypowiedzenia to z jednej strony firma dalej musi zgodnie z umową zajmować się stroną tak jak wcześniej, dbając o jak najlepsze efekty, ale z drugiej strony jest jeden wyjątek. Lepiej jest zmniejszyć intensywność linkowania stopniowo zamiast przestawać linkować z dnia na dzień i do tego zdjąć w tym samym czasie linki z zaplecza. Dobrze jest chociaż w ostatnim miesiącu skupić się na takich działaniach, które zminimalizują ryzyko ostrych spadków w pozycjach lub ewentualnie przy zdejmowaniu linków w zaplecza można zadbać, aby w tym czasie nadrobić straty linkując z ogólnodostępnych źródeł. Najlepiej zapytaj tej firmy, jakiego typu zmian możesz się spodziewać w okresie wypowiedzenia i jak będzie wyglądało odpinanie linków do Twojej strony.

[MaxPan]

jakie inne sposoby masz na mysli ?

chcesz wszytko na tacy, pomysł i wymysł swoje.

[Nikonem]

Sku*******two i oszutswo.

Skąd takie twierdzenie?

[raado]

@Sku*******two i oszutswo.

Nie. Normalna sprawa. Płacisz za TV to powiedzmy masz 300 kanałów, przestajesz płacić masz TVP1,2,"info" czy jakoś tak. Opłacasz telefon, dzwonisz ile potrzebujesz, przestajesz płacić nie masz możliwości dzwonienia. Opłacasz pozycjonowanie = jesteś wysoko, przestajesz opłacać = spadasz. To jest życie i najnormalniejsza rzecz a nie sk..... W życiu nie ma nic za darmo, a pozycjonowanie to nic innego jak usługi, których efekty widzisz, kiedy opłacasz faktury, kiedy przestajesz/kończy się umowa - kończą się efekty. Prosta sprawa. W taki sposób, o którym pisał MaxPan (oraz inne), nie zabezpieczają się jedynie ludzie, którzy świadczą usługi a nie potrafią logicznie myśleć i zabezpieczyć się przed "mądrymi" klientami, którzy chcieli by płacić przez powiedzmy rok, a efekty mieć przez tyle ile się da.

[16xd]

Idę do firmy, która mówi "Cena X zł za top 5 na taką frazę". Zgadzam się, płacę. Strona wchodzi do top 5, firma wywiązała się z umowy, więc przestaje płacić. TERAZ, jeśli przestaję płacić, to firma przestaje pozycjonować, czyli konkurencja może mnie wyprzedzić, jeśli ona się pozycjonuje, a ja nie. A nie tak, że ja spadam od razu, bo usuwane są linki.

Jak podpisujesz z firmą budowlaną umowę na budowę domu, dom zostaje wybudowany, to płacisz dalej?

To tak, jakby firma budowlana po wybudowaniu domu zburzyła go, bo ty już nie chcesz płacić za coś, za co zapłaciłeś.

Opłacasz pozycjonowanie = jesteś wysoko, przestajesz opłacać = spadasz.

Tak, opłacam pozycjonowanie = jestem wysoko. Przestaję opłacać = spadam W WYNIKU TEGO, ŻE ktoś inny się pozycjonuje, a ja nie.

"kiedy przestajesz/kończy się umowa - kończą się efekty."

Właśnie tak - przestaję płacić, strona nie jest dalej pozycjonowana. Czyli zostaje tam gdzie była, konkurencja może mnie teraz wyprzedzić, jeśli oni zamówią pozycjonowanie.

"którzy chcieli by płacić przez powiedzmy rok, a efekty mieć przez tyle ile się da. "

Płacę przez czas, który zajmie firmie pozycjonerskiej doprowadzenie mojej strony do jakiejś pozycji. Przestaję płacić - firma pozycjonerska zaprzestaje jakichkolwiek działań mających zwiększyć pozycję mojej strony. A nie tak, że przestaję płacić, to firma zdejmuje wszystkie linki, żebym spadł z pozycji, za którą zapłaciłem.

No, chyba, że takie firmy mówią od razu klientowi, że nie "Wypozycjonujemy do pozycji X", tylko "Wykupuje pan abonament na pozycjonowanie (czy abonament na jakąś pozycję), kiedy przestanie pan płacić, to spada pan na dół".

Nie spotkałem się z tym, ale może jednak tak mówią.

[wojtekk]

16xd głupoty gadasz, dajesz porównania, które nie mają związku z pozycjonowaniem

tworzę dla klienta zaplecze, opłacam serwery, domeny, teksty itp, itd. po roku umowa się kończy a ja mam do "usranej śmierci" trzymać te linki? zastanów się o czym mówisz...

firma budowlana buduje dom a po zakończeniu budowy nie ponosi kosztów utrzymania "materiałów" więc takie porównania są śmieszne...

[Lexy]

Strona wchodzi do top 5, firma wywiązała się z umowy, więc przestaje płacić.

Przeczytałam to zdanie kilka razy i zastanawiam się, czy na pewno to chciałeś napisać ;-) Skoro firma wywiązała i nadal wywiązuje się z umowy przez dojście i utrzymanie strony w top 5 dla tej frazy to płaci się do końca umowy. Generalnie pozycjonowanie powinno zacząć się w momencie planowania stworzenia strony, a zakończyć się w momencie kiedy strona przestaje funkcjonować.

Jak podpisujesz z firmą budowlaną umowę na budowę domu, dom zostaje wybudowany, to płacisz dalej?

To tak, jakby firma budowlana po wybudowaniu domu zburzyła go, bo ty już nie chcesz płacić za coś, za co zapłaciłeś.

Porównujesz jednorazową usługę z usługą, która powinna być wykonywana (co najmniej) przez cały okres funkcjonowania strony.

Czyli zostaje tam gdzie była, konkurencja może mnie teraz wyprzedzić, jeśli oni zamówią pozycjonowanie.

Jest niewielka szansa na to, że po zaprzestaniu pozycjonowania strona zostanie na starych pozycjach. I nie chodzi tylko o to, że konkurencja nadal się pozycjonuje, a Ty nie. Wyszukiwarki (w szczególności Google) lubią stały przyrost linków i źle reagują na długie przerwy, tym gorzej na nagły spadek ilości linków.

W przypadku zakończenia pozycjonowania ilość linków nie zatrzymuje się, ale maleje ze względu na zdjęcie linków na zapleczu, odpięcie linków SWLowych albo usunięcie wspomnianej 301 - wszystko zależy od tego, jakie dana firma stosuje metody.

A nie tak, że przestaję płacić, to firma zdejmuje wszystkie linki, żebym spadł z pozycji, za którą zapłaciłem.

Firma nie zdejmuje wszystkich linków, a jedynie te, które wymagają od niej inwestycji, czyli m.in. jeśli wykorzystywane jest do tego celu zaplecze firmowe. Ale linków z ogólnodostępnych katalogów stron/firm/sklepów i wielu innych źródeł nie zdejmuje się, bo za to firma nie płaci i nic jej do tego, co się z tymi linkami stanie.

[16xd]

Tak, ale klient chyba zapłacił za te działania?

Więc przynajmniej do czasu, do kiedy np. serwer jest opłacony, po zerwaniu umowy powinny jego linki tam wisieć.

Lub, skoro zapłacił za zbudowanie zaplecza, powinno być ono przekazywane w jego ręce (i niech teraz sam sobie opłaca, jeśli chce z niego korzystać)

a z tego co czytam, jest to na zasadzie: klient płaci za pozycjonowanie, więc budujemy specjalnie dla niego zaplecze, a jak przestaje płacić, to nie przekazujemy mu zaplecza (za którego budowę zapłacił), tylko wykorzystujemy dla następnego klienta.

EDIT:

Dzięki Lexy za post.

Jednak ja rozpatruję dojście do jakiejś pozycji i utrzymanie pozycji osobno.

W tym przypadku pisałem o dojściu do jakiejś pozycji.

No i wyżej o budowaniu właśnie dla kogoś dedykowanego zaplecza, które jednak jest "odbierane" klientowi, jeśli przestanie płacić.

Niemniej jednak uważam Twój post za wartościowy, dzięki

[Lexy]

Nie wierzę w to co czytam :-) Masakra jakaś...

16xd, klient płaci za działania wykonywane do momentu zakończenia umowy. Później nie może narażać się na ponoszenie dodatkowych kosztów na byłego klienta, a takiego klienta nie powinno interesować, do kiedy firma opłaciła serwery, domeny itp.

Jeśli chcesz aby zaplecze było budowane na Twoją własność to ustalaj takie rzeczy przed podpisaniem umowy i płać więcej za stworzenie i linkowanie zaplecza.

jak przestaje płacić, to nie przekazujemy mu zaplecza (za którego budowę zapłacił)

Klient nie płaci za budowę zaplecza tylko wykorzystanie zaplecza w celu pozycjonowania jego strony. Nie ma znaczenia, czy firma w momencie podpisania umowy posiadała już wystarczająco duże zaplecze pod daną firmę, czy musi je dopiero stworzyć. Ty jako klient płacisz za pewnego rodzaju udostępnienie powierzchni reklamowej, a nie jej stworzenie.

[Nikonem]

16xd punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Postaw się na miejscu firmy która zajmuje się pozycjonowaniem...

Dam Ci przykład z mojej branży. Do polerowania marmuru kupowałem proszek zachodniej firmy za 750zł netto/2,5 kg.

Znalazłem głównego producenta podstawowego składnika tego proszku.

Wiesz ile zapłaciłem za kilogram? 3,60 netto za kilogram.

Nie mam do nikogo pretensji, kupuję proszek gdzie indziej i tyle.

Naciągnęły mnie dwie firmy "pozycjonerskie". Użalam się, smaruję na ich temat teksty tu czy gdzie indziej? Nie. Pokornie uczę się pozycjonowania. U nich miałem 6 fraz które osiągały chyba max TOP 10. Teraz mam 26 w TOP1.

Jak napisałem wcześniej- punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

Pozdrawiam!

[16xd]

Ty jako klient płacisz za pewnego rodzaju udostępnienie powierzchni reklamowej, a nie jej stworzenie.

Właśnie o to mi chodzi, okej. Tylko, że ja jako klient, nie jestem o tym informowany. Jestem informowany o tym, że "doprowadzimy stronę do pozycji X"

[Danae]

16xd jeżeli klient płaci za pozycjonowanie to płaci za pozycjonowanie (i zaplecze się wtedy odpina),

a jeśli płaci za zaplecze to płaci za zaplecze (np. możesz sobie kupić na Allegro 100 precli

Firma pozycjonująca może nawet nie mieć zaplecza, ważne żeby Twoja strona była na wysokich pozycjach, a to jak to robią to jest ich tajemnica i wiedza, a za wiedzę się płaci.

[Lexy]

Tylko, że ja jako klient, nie jestem o tym informowany. Jestem informowany o tym, że "doprowadzimy stronę do pozycji X"

Przecież płacisz za dostanie się (i utrzymanie) strony na konkretną pozycję, a nie za konsultacje ;-)

Każda firma wyjaśni Ci ogólnie, o co chodzi w pozycjonowaniu, ale bez wchodzenia w zbędne szczegóły techniczne.

[blizzarder]

O Boze, ale dyskusja sie wywiazala. Pozycjonowanie nie jest jednorazowa usluga, jezeli chcesz utrzmywac sie na wysokiej pozycji - musisz placic. Co w tym dziwnego? Proste i logiczne. O pozycjonowaniu jako o jednorazowej usludze mozna bylo mowic jakies 5 lat temu kiedy trzon pozycjonowania stanowilo katalogowanie i pozyskiwanie linkow z roznego rodzaju blogow czy stron prywatnych. Wraz z pojawieniem sie na rynku swli i popularyzacja stron zapleczowych, jednokrotne pozycjonowanie odeszlo w niepamiec.