Skocz do zawartości

Internet - źródło wyżywienia rodziny :)


novy*

Rekomendowane odpowiedzi

No i teraz pytanie co ja jako autor strony lub moj klient jako jej wlasciciel moze zrobic, gdzie to zglosic?

Nie patyczkuj się, nie rozmawiaj z nim. Nie napisze tutaj, co dokładnie masz zrobić, ale doradzam, żebyś przemyślał fakt, że on ma konto u jakiegoś ISP z ograniczonym transferem(10GB lub 30GB w miesiącu) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 93
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
A które to serwisy? Pytam bez złośliwości, czysta ciekawość. Bo, bedę się upierał, bez marketingowców, kapitału zewnętrznego, itp. nie ma szans na wielki projekt i wielkie pieniądze.

kapitał zewnętrzny ... chyba żartujesz w seo i biznesie internetowym to pierwszy krok do porażki - pinieważ biznes w internecie rozkręca się powoli (bywa 2-3 lata), a ten co wyłozy kapitał chciałby zazwyczaj szybkiego wzrostu. Kapitał zewnętrzny pomóg takim portalom: jako poland.com, hoga.pl, e.pl (kto dziś pamięta więlką akcję outdoor na kilka tysięcy tablic?).

marketingowcy - pokaż mi marketingowców co się znają na budowie marki w Internecie (szczególnie takich co działali 3-4 lata temu) - wymień chociaż jednego z nazwiska !? - nie znasz!? no coż biznes internetowy poradził sobie bez marketingu.

Stivek digicamus to napweno był zapaleniec ;)

https://www.steves-digicams.com/ - a dzisiaj żyje z tego

wp.pl to też pomysł zapaleńców - potem kapitał "ładnie go popsuł".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kapitał zewnętrzny ... chyba żartujesz w seo i biznesie internetowym to pierwszy krok do porażki - pinieważ biznes w internecie rozkręca się powoli (bywa 2-3 lata), a ten co wyłozy kapitał chciałby zazwyczaj szybkiego wzrostu. Kapitał zewnętrzny pomóg takim portalom: jako poland.com, hoga.pl, e.pl (kto dziś pamięta więlką akcję outdoor na kilka tysięcy tablic?).

No to wymyśl coś genialnego i dłub przy tym 2, 3 lata. Będziesz może i miał z tego pensję, ale tylko pensję. Najprawdopodobniej będziesz obserwował jak jakaś duża firma robi obok Ciebie to samo tylko lepiej, skuteczniej i z rozmachem. Wszędzie liczy się potężny kapitał i niczego w tej materii nie zmienisz. Jeśli Twój pomysł jest naprawdę dobry to Ci go ktoś będzie chciał podkupić albo przechytrzyć. Jeśli nie będzie zainteresowany to po prostu nie był dobry pomysł na biznes.

marketingowcy - pokaż mi marketingowców co się znają na budowie marki w Internecie (szczególnie takich co działali 3-4 lata temu) - wymień chociaż jednego z nazwiska !? - nie znasz!? no coż biznes internetowy poradził sobie bez marketingu.

Co Ty za przeproszeniem pieprzysz? Pokaż mi duży biznes w sieci (i gdziekolwiek) który działa bez marketingu. Znasz taką firmę? Pamiętasz nazwę?

Stivek digicamus to napweno był zapaleniec :)

https://www.steves-digicams.com/ - a dzisiaj żyje z tego

No i miło, ale znów piszesz o pensji. Łączy pracę z pasją i ma z tego kasę. Nic ponadto. Nie firmę, nie idee, nie biznes. Ot, strona zapaleńca znanego na całym świecie.

wp.pl to też pomysł zapaleńców - potem kapitał "ładnie go popsuł".

104012[/snapback]

Gdyby nie popsuli to nie znałbyś nawet tej nazwy.

ps. Myślałem, ze w temacie chodzi o wielkie plany, idee, marzenia a cały czas kręci się wokół pensji. To tylko niewielka kasa, zadne miejsca pracy, żadna stabilność. Takich rad chcecie udzielać "głowom pełnym marzeń"? To ja w takim razie też mam radę: Otwórz warzywniak, kwiaciarnie albo lumpex - kasa z tego większa i zarobki stabilniejsze.

nie każdy kto ma pisaka jest Dostojewskim,

nie każdy kto ma siusiaka jest Casanovą

i nie każdy kto ma rumaka - pozycjonerem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Ty za przeproszeniem pieprzysz? Pokaż mi duży biznes w sieci (i gdziekolwiek) który działa bez marketingu. Znasz taką firmę? Pamiętasz nazwę?

Sory, ale wychodzi twoja zwykła ignorancja, nie pisałem, że działają bez marketingu, tylko, że nie ma dobrych marktingowców. A to dwie rózne sprawy. Każdy dba o marketing jak może i często to wystarcza jeżeli ma ktoś dosyć zapału.

Swoją wiedzę nie czerpię z jakiś przemyśleń (np.: w czasie robienia kupy). Tylko od 1997 roku do początku tegoż (2005) pracowałem w marketingu w branży IT.

A co do marketingu u naszych Internetowych Korporacji polecam się przyjrzeć reklamom Allegro - jak ślicznie wyrzucili w błotko około miliona złotych - nikt nic nie wie a reklamy idą.

Stivek digicamus to napweno był zapaleniec :)

https://www.steves-digicams.com/ - a dzisiaj żyje z tego

No i miło, ale znów piszesz o pensji.

Pensja Stivka jest na pewno większa niż prezesów naszych korporacji :) i ja się na nią chętnie piszę.

Łączy pracę z pasją i ma z tego kasę. Nic ponadto. Nie firmę, nie idee, nie biznes. Ot, strona zapaleńca znanego na całym świecie.

A ty co chesz robić rządzić światem ? Steve to ŚWIATOWA MARKA warta więcej niż większosć polskich e-biznesów z czołówki.

Nie wiesz o czym piszesz: Świat Korporacji i dużego biznesu zazwyczaj nie daje wielkich pieniędzy. Prezes firmy to nie jej właściel. Nie ma takiej możliwości, że sobie coś wymyślisz w necie a potem znajdziesz wielki kapitał i rozkręcisz swój biznes. To wielcy decydują się czy czymś się zająć czy nie i żaden z nich nie da kilku baniek w zamian za 20-30 % w udziałach - może dać więcej alo po przejęciu całości.

Pracowałem w firmie o obrotach sięgających rocznie Miliarda złotych, ale mój przyjaciel, który ma 3 osobową firmę i jest jej właścicielem zarabiał wiecej niż każdy z top-managmentu w mojej (oprócz prezesa, który był rónocześnie właścicielem).

wp.pl to też pomysł zapaleńców - potem kapitał "ładnie go popsuł".

Gdyby nie popsuli to nie znałbyś nawet tej nazwy.

znałbym, znałem ich już 3 miesiące po stworzeniu. .. :)

ps. Myślałem, ze w temacie chodzi o wielkie plany, idee, marzenia a cały czas kręci się wokół pensji. To tylko niewielka kasa, zadne miejsca pracy, żadna stabilność.

Co rozumiesz przez wielkie plany? bo ty właśnie Ty piszesz o pensji - widzisz wilkie firmy i jakiś wyimaginowany kapitał rozdający prawa włąsności i pieniadze na lewo i prawo - nie ma tak!. Pięniadz ma ten co jest właścicielem.

Znam w Polsce kilku właścicieli serwisów których wartość każdego z osobna przekroczyła milion złotych - nigdy nie korzystali z kapitału zewnętrznego, zatrudniają po kilka osób. Zarabiają hmm ... na poziomie prezesów dobrych spółek (niektórzy więcej). Ale nie dlatego, że robili coś na pół gwizdka, albo kombinowali biznesiki .. od kogo wyciągnąć i ile. Robili swoje przez rok, 2,3 lata. (nie podam ich nazw bo mogliby mieć do mnie słuszne pretensje :P). Owwszem często ich portale wyglądają jak prowadzone przez wielkie korporacje ... a tak naprawdę mieszczą się w 1-2 pokojach :)

Natomiast wszystkie przedsięwziecia, robione z przytupem i kapitałem którym miałem okazję się przyjrzeć zakończyły się porażką. Poland.com, hoga.pl i wiele innych ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam pewne doswiadczenie z agencjami marketingowymi,

z tym bywa roznie, jedni maja klapki na oczach i robia wszystko co

im do glowy przyjdzie (przewaznie zle), inni sluchaja i rozmawiaja na temat projektow

nawet jak sie nie znaja na e-biznesie to sie pytaja...

zalezy od ludzi...

co do kapitalu obcego - zawsze wiaze sie z dodatkowymi kosztami i zobowiazaniami,

a nowy (nowatorski) projekt zawsze wiaze sie z ryzykiem

Sprzedam IPHONE 13PRO MAX stan używany sprzedam iphone

praca za granicą, ogłoszenia sprawdzonych pracodawców: praca za granicą
dieta ketogeniczna, przepisy ketogeniczne? Jak wywołać stan ketozy dieta ketogeniczna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapedziliscie sie za daleko, przykladow jest duzo, chocby legendarny Amazon.com

ale jedna sprawa - tu nie ameryka :P

lepiej zrobic 30 malutkich serwisikow na zasadzie grosz do grosza (a jak sie ma dobry na nich traffic to sie uzbiera calkiem duzo groszy) niz pakowac sie w niewiadomo co - owszem niektorym sie udalo np. Onet, Wp, Interia ale trzeba myslec realnie - oni zaczynali od samego poczatku i sa juz stabilnymi markami. Osobiscie uwazam ze teraz wyrobienie w Polskim internecie dobrej marki to juz rmission impossible - zauwazcie porazke Ebaya w polsce - czemu ludzie wola Allegro ? z przyzwyczajenia, z lenistwa bo- nie chce im sie zaczynac wszystkiego i zbierac punktow od nowa i z tego ze Allegro to juz klasyka - co mam zrobic ze starym rowerem ? upchnij na Allegro :)

ja mam pewne doswiadczenie z agencjami marketingowymi,

Tez nam kilku wlascicieli osobiscie - nie sa to duze agencje ale jednak. Do nich nic nie mam - to sa Fachowcy przez duuze F ale wiekszosc polskich agencji marketingowych / reklamowych to nieuki i tepaki jeszcze wieksze niz konsumenci (sory za mocne slowa).

Lubie obserwowac rozne kampanie reklamowe a 90 % z nich to pieniadze klienta wyrzucone w bloto. Przykladow sa dziesiatki, ba - setki !

Ostatni piekny pomysl jaki widzialem to reklama jakiegos miasta - chyba Rzeszow - boksik reklamowy z gazecie z mapa rzeszowa i kilkoma zaznaczonymi miejscami i napis ze "w tych miejscach rozbudowujemy miasto - zapraszamy do inwestycji" - juz widze prezesa ogromnej korporacji ktory czyta ta gazete, patrzy na to ogloszenie i mysli "o - kawalek wolnego miejsca - inwestujemy" :) Glupota - miejsce to najslabszy argument - jak ktos ma kase to najpierw biznes - plan, wywiad gospodarczy, kalkulacje a pozniej miejsce - nie jakies nowe - bo to co nowe jest zawsze niepewne - tylko dobre, sprawdzone miejsce, z reguly za lapowke w dobrym miejscu jak najblizej centrum miasta. I tak np. w Krakowie niejaka "Galeria Centrum" ostatecznie zlamala zasade - budujmy supermarkety na uboczu miasta - stawiajac swojego molocha prawie w centrum, upchniety prawie na sile - teoretycznie najblizej Rynku Glownego, w efekcie male uliczki - bo to stara dzielnica - sa zakorkowane przez auta a ludzie ida tam zachipnotyzowani jak na pielgrzymke - tragedia :) ale patrzac z punktu widzenia inwestora to bardzo dobra lokalizaja, pewniejsza niz w miejscu typu "tu narazie jest sciernisko ale bedzie San fransisco" :)

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem studentem. Studiuję informatykę.. tylko, że ja (nie, że się chwalę, czy coś..)

Ja mam układ :) z kilkoma profesorami i na ich zajęciach nic nie robię (robię swoje sprawy) i jest ok.

Studia traktuę jako "zdobycie papierka, który i tak mi nic nie da". Życie chce poświęcić webdesignowi i SEO i tylko z tego żyć. Chcę byc w tym temacie dobry i mam nadzieję, że mi się uda.

Sytuacja w której miałbym robić 8h coś czego nie chcę, co ktoś mi każe wykonac jest dla mnie jak horror.

Teraz spie kiedy chce i ile chce (o ile wogóle to fakt :|) mam ochotę, pomysł siadam i sobie wykonuję.

Jestem samoukiem :)

Pamiętam gdy kupiono mi komputer, po kilku dniach grania wkońcu komputer posłużył mi do czegoś innego.. nie wiem czemu zainteresowało mnie tworzenie stron www. Pamiętam.. gdy udało mi się zrobić takie cudo:w oknie przeglądarki udało mi się wyświetlić: "y" Poźniej wstawiałem video na stronki itd..

Po roku? wkońcu byłem w miejscu gdzie mogłem korzystać z internetu :) Wcześniej tylko z "offline płytkowego" brałem przykłady.

Teraz już dużo więcej wiem i nadal jest to dla mnie bardzo interesujący temat. Nie ma granic i ciągle się rozwija.

Ostatnio jeden z moich profesorów troszke mnie podłamał :| Powiedział, że jeśli chodzi o kompresje grafiki nie da się więcej już osiągnąć, że tylko malutki procencik da się jeszcze wycisnąć. A ja myślałem, że uda mi się kiedys opracować jakiś algorytm który skompresuje moje grafiki na www-ach, że będą mega lekkie, strona będzie się ładować expresowo.... cóż moze kiedyś udowodnie mu, że nie miał racji :P

Google nigdy nie upadnie i w tym temacie zawsze będzie coś do osiągnięcia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mrtn ma dużo racji w tym co pisze. Dużo łatwiej jest każdemu poznać marketing czy progi rentowności (wystarczy nie być downem), niż liczyć na to, że przyjdzie jakiś "marketingowiec" i coś pomoże. Powiem więcej, teraz łatwiej jest samemu tworzyć reguły. Jak ktoś ma dobry pomysł i łeb na karku, to żadna "fachowa ekipa" go nie wycycka. Bo bardzo się liczy zaangażowanie, a "fachowcy" to ganiają od roboty do roboty i na dodatek jeżdżą na nartach.

novy tak trzymać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zauwazcie porazke Ebaya w polsce - czemu ludzie wola Allegro ? z przyzwyczajenia, z lenistwa bo- nie chce im sie zaczynac wszystkiego i zbierac punktow od nowa i z tego ze Allegro to juz klasyka - co mam zrobic ze starym rowerem ? upchnij na Allegro  :)

eBay potraktował Polskę, jak Tajwan, czyli dali nam eBay.com z 1997-98 roku, by nas "wyedukować".

Polecam linki stałe w Seomatik.pl oraz dopalacz stron Gotlink.pl.

obrazek.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Onet ostatnio pokazuje wszystkim, że jego marka staje sie nic nie warta.

To prawda ale odkad jest w grupie ITI juz moze sobie pozwolic na olewanie bo jest stabilny finansowo, chociaz to tez moze byc kwestia czasu...

Jeszcze jeden maly OT - najgorsza kampania jaka ostatnio widzialem - pewniem bank - wiadomo jaki oferuje 50 zl za zalozenie konta - sory - mnie to obraza - wiadomo ze nikomu sie nie przelewa ale to jest tak tandetny chwyt, nie mowiac juz o kwocie - za nie wiem czy sie smiac czy plakac. Sory za 50 zl to oni mnie moga... pocalowac :)

Czyli kampania tagetuje w ludzi biednych, zdesperowanych oraz meneli ktorzy ubiora pozyczone "porzadne ciuchy", ogola sie, zaloza konto i beda mieli zaco pic przez tydzien (winka). Byc moze jeszcze w licealistow ktorzy wlasnie skonczyli 18 lat i 50 zeta akurat sie przyda bo zbliza sie sobota i fajnie by wziasc dziewczyne do kina.

Wiadomo ze bank powinien dbac o to zeby miej jak najbogatszych klientow oraz takich ktorzy beda w stanie splacac zaciagniete kredyty i fajnie by bylo zeby brali je jak najwieksze. Jezeli ktos leci zalozyc konto dla 50 zlotych (bo takie jest zalozenie tej kampanii) to zapewne w przyszlosci nie bedzie go stac na nic wiecej niz na kredyt w wysokosci 300 zl splacanych po 29.99 przez rok (kupi na raty DVD). Ew. jak bedzie placil za prowadzenie konta to "zainwestowane" w niego 50 zl sie zwruci w ciagu roku.

Na forum jest wiele ludzi o "ponadprzecietnych" dochodach - jestem pewnien ze dla nich "zaluz konto za 50 zl" brzmi conajmniej nie powaznie :)

Totalny bezsens.

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się rozpuściłem, ale dla mnie branie DVD za 300 zł na raty brzmi niepoważnie..

i chyba przyznasz ze oferta zalozenia konta za 50 zl tez :P

mam racje, mam racje ? :):)

bank przede wszystkim powinien być fajny...

jest post pode mna ale odpwiem tutaj:

bank powinien byc szybki bo jakbysmy chcieli tam siedziec caly dzien to bysmy zostali bankierami :) a jakbyscie weszli do tego to byscie zobaczyli ze tam zarobic te 50 zl to godzina stania w kolejce - i tu kolejny nieprzemyslany punkt kampanii - wytargetowali w klientow bezwartosciowych ( z punktu widzenia banku) maja straszne kolejki a teraz sobie dolozyli dodatkowej roboty za frajer (bo na 90% z nich nic nie zarobia) i nie dosc ze juz sobie nie radza z iloscia "klientow" to beda jeszcze wieksze kolejki - stawiaja na ilosc a nie na jakosc - traktujac klientow przedmiotowo :)

ps.

ja chętnie płacę co krzykną

i oto slowa geniusza - czasem warto zaplacic wiecej i dostac cos lepszej jakosci niz pozniej klnac caly czas na zle uslugi za mala kase !!!

Dla tych co lubią na biało i dla tych co na czarno:
logo_ap.jpg godmodelogo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności