Filtr? Ban? SEOkatalog

[moskit]

Piszę ja bo właściciel zarobiony )) ja też na szybko, ale myślę, że info będzie wystarczające

Sprawa dotyczy www.alleweb.pl

Na początku (2009) katalog stał na skrypcie otarty mini i było wszystko ok, duży site, PR 2 albo 3.. właściciel już nie pamięta, ja też w sumie:)

Następnie całość została skasowana... i postawiony został katalog na skrypcie generała, następnie przez jakis czas był katalogowany także w oparciu o SEOKaty.

Nadszedł update PR i katalog oberwał do 0 i wyleciał z indeksu. Katalog od tego czasu nie był już linkowany. Po dłuższym czasie sprawdziłem site i trzymał się na poziomie około 2000.

Teraz znowu w indeksie tylko główna a te 2000 co wcześniej siedziało w indeksie to były zapewne tagi, które teraz od jakiegoś czasu są zablokowane żeby ich nie indeksowało w robots.txt tak jak radził Generał.

W google webmaster tools podaje - Łączna liczba linków : 99 489 i co chyba jest dzwine... z 2 katalogów (opartych na seokatalogu) leci ich po 15-20 tysiecy..

Wszystko trwa już ponad rok.. jak jest w takim "stanie"

I teraz seria standardowych pytań

Co się stało ?

Co z tym zrobić ?)

Wszelkie uwagi mile widziane:) Bana chyba nie ma skoro główna jest w indeksie? i czemu google webmaster tools pokazuje 99000 linków z czego ponad 35000 idzie z innych 2 katalogów..

Mam nadzieje, że będzie się chciało komuś podjąć temat:) i rzucić okiem

[Trotyl]

Napisać w odpowiednim dziale. https://www.google.pl/#q=site:alleweb.pl

[zgred]

to jest filterek i to taki porządnawy miałem tak na jednym swoim katalogu 1,5 roku .

[moskit]

z tego co widze po innych tematach to jest odpowiedni dzial dotyczy google:)

to jest filterek i to taki porządnawy miałem tak na jednym swoim katalogu 1,5 roku .

czyli co? pozostaje czekac i dalej linkowac? :/

katalogu to sie chyba nie oplaca zglaszac do ponownego rozpatrzenia przez google?

i czemu pokazuje az tyle linkow z tych 2 katalogow.. doslownie jakby link do alleweb mialy w stopce :]

[Trotyl]

Filtry Bany itp.

tematy dotyczące filtrów, banów serwowanym nam przez wyszukiwarki

Filtr? Ban? SEOkatalog

Wnioskuję że przyczyna tkwi w twojej stopce.

[moskit]

źle wnioskujesz, na tym katalogu nie byly sprzedawane zadne linki moze poza premium wpisami ale takich katalogów jest przeciez masa wiem, ze sprawa mocno sporna bo jedni pisza, ze za to sie tez leci, a inni, ze to za rozpatrzenie:D i nie ma wplywu

Pytaniem wazniejszym jest - co dalej ? bo dość długo to już trwa...

Faktycznie, nie zauwazyłem specjalnego działu dla filtrów i banów:)

[General_Depet]

źle wnioskujesz, na tym katalogu nie byly sprzedawane zadne linki moze poza premium wpisami ale takich katalogów jest przeciez masa wiem, ze sprawa mocno sporna bo jedni pisza, ze za to sie tez leci, a inni, ze to za rozpatrzenie:D i nie ma wplywu

Wpis premium może być różnie skonfigurowany... u Ciebie jest tak że daje bezpośredni link do strony z okienka na każdej podstronie serwisu... u innych tym linkiem jest link do szczegółów wpisu - mała acz subtelna różnica

[moskit]

oo i to już jest ważna informacja.. w sumie to sam o tym nie wiedzialem bo akurat z okienek korzystam tylko prywatnie ... hmmm ale z drugiej strony, skoro niesie to za soba (teoretycznie) takie konsekwencje to moze nie powinno byc takiej mozliwosci ? zaraz sprawdze u siebie jak mam to pokonfigurowane..

hmmm no też tak mialem.. czyli defaultowo tak jest, czyli lepiej ustawic na wpis a nie link bezposredni? to po co jest to ustawienie?

[zgred]

hmmm no też tak mialem.. czyli defaultowo tak jest, czyli lepiej ustawic na wpis a nie link bezposredni? to po co jest to ustawienie?

jest bo niektorzy lubią mieć tę opcję.

[General_Depet]

Ja bym powiedział że nawet sporo na niej zarabiają

Kto testował sprzedaż premiumków z bezpośrednimi linkami a sprzedaż premiumków z linkiem do wpisu wie najlepiej jaka jest różnica w sprzedaży

[moskit]

nie no ok, różnica z poziomu kupujacego a co za tym idzie i sprzedajacego jest duza, jasna i widoczna:) tylko jeden bedzie sprzedawal dzisiatki takich wpisow i bedzie fajnie a drugi sprzeda raptem 1-2 wpisy i juz go ktos sypnie raportem, albo google samo sie dopatrzy i ###### blada:) wiem, wiem life is brutal kto nie ryzykuje ten nie gra i inne fajne powiedzonka jednak wydaje mi się, że warto przed tym ostrzec skoro może to nieść za sobą takie konsekwencje

Jak rozumiem i każdy to pewnie wie, ustalenie przyczyny jest raczej niemozliwe i bedzie oparty na wielu domysłach, ale co teraz poczac z takim katem? linkowac go dalej i niech odpoczywa a google może sie kiedys zlituje? to jedyna opcja?

Ps. dzięki za przeniesienie