Klient nie wywiązuje się z płatności

[janekszeryf]

Witam

Proszę poradźcie co zrobić z klientem, który nie chce opłacić faktur za pozycjonowanie strony, uzbierało mu się kwota 3 000, ewidentnie unika kontaktu, nie odpowiada na maile, gg (mimo iż jest dostępny). Sprawa jest o tyle skomplikowana, że działam w ramach AIP. Na początku płacił potem nagle mu się odmieniło i przestał płacić, stronę ma wypozycjonowaną na wiele fraz, poniosłem spore koszty z tym związane. Pewnie myśli, że skoro to pion AIP to można olać. Oczywiście jest na pozycjonowanie umowa.

[adek]

wezwanie do zapłaty, 2 tyg i wniosek do sądu w tzw trybie nakazowym. Odradzam zdecydowanie firmy windykacyjne. Złozenie wniosku 140 zeta, prawnik nich Ci napisze pozew i heja. Decyzja w trybie nakazowym wydawana jest w ciągu 30 dni i jeśli sie nie odwola idziesz z nią do komornika. Jeśli się od niej dowoła, trafia do normlanego tryby spraw cywilnych i potrwa ok 3 miesiecy do poł roku z zależnosci od złożoności sprawy. Jak jestes pewny swojej uslugi (dobrze wykonana, masz raporty wyslane, umowe sporzadzoną) to sprawe wygrasz, za wszystko zapłaci dłużnik (dług, zastępstwo procesowe, koszty postępowania sądowego , odsetki 13% ).

Najważniejsze nie bać sie sądów, nie wierzyć w mity o wieloletnich postępowaniach i wielkich kosztach.

[siler]

W AIP możesz mieć chyba problem Niby prawnicy za darmo itd. ale coś czuję, że może być ciężko coś z nimi załatwić.

Pisz do nich do skutku, nie daj się zbyć bo od tego są żeby Ci pomóc...

Ps. daj znać później jak załatwiłeś sprawę

[patro]

Wystarczy że zadzwonisz do dyrektora ich inkubatora, on pomoże Ci załatwić całą sprawę.

[Ptaq]

A ja tam w przeciwieństwie od Adka polecam firmy windykacyjne, dla tej kwoty co masz to jak dobrze poszukasz to za 10% Ci się tego podejmą.

Dla przykładu miałem podobnego klienta jak Ty, też unikał kontaktu a jak coś to ściemniał - kwota była wyższa niż u Ciebie, ale kilka miesięcy prób "po dobroci" odzyskania nie pomogło.

Za mniej niż 10% firma windykacyjna się podjęła zlecenia a po 2 tygodniach klient zaczął spłacać należności i po 2 miesiącach miałem odzyskaną całą kwotę. Teoretycznie firmy windykacyjne nie mogą więcej niż Ty byś mógł - ale w praktyce dają radę, doświadczenie i podejście do windykacji daje swoje. A w przypadku gdy im się nie uda nic nie biorą kasy.

Ja mam bardzo dobre doświadczenie z takimi firmami i polecam. Koniec z użeraniem się z klientem a odpalam im stosunkowo niewiele.

[adek]

Ptaq ale problem pojawia się w momencie jak nie dają rady Cwany dłużnik ma swiadomość o tym o czym napiales, że maja takie same prawa jak kazdy z nas czyli mogą dzwonić , przypominać, wysylać pisemka, ew informować rodzine dłużnika aby ta wywarła na nim presje

Wtedy najwczęściej chcą abys zrobił cesje długu na nich , oczywiscie po zwindykowaniu kasy oddają CI Twoje te wspomniane 90%. Tyle że w każdej instytucji potem (np sąd, zeznania) nie występujesz jako strona przy własnym długu

Ja mam bardzo zle wspomnienia z firmą windykacyjną Verbum vp.net.pl , nie dość że nic nie robili, a sprawa zakończyła się w sądzie to potem malo brakowało żebym sam ich musiał zasądzać bo odzyskanej kasy nie chcieli mi zwrócić. Dramat. Dlatego polecam rozwiązanie sądowe które jest szybkie i proste a w większości spraw finał i tak taki będzie.

[tomekf]

Chyba najprościej bez wychodzenia z domu będzie złożyć pozew na E-Sąd.

[Ptaq]

@ adek

Warto dlatego podpisać z firmą która ma dobrą skuteczność windykacji. A dodatkowo ja miałem w umowie, że mogę w każdej chwili zakończyć z nimi współprace - wtedy zgodnie z umową przez najbliższe 30 dni jeżeli płatność wpłynęła by na moje konto to im odpalam te umówione procenty. A po tym terminie dłużnik jest już w 100% znów mój - więc spróbować mogą, jak im się nie uda to kończysz współprace odczekujesz trochę czasu i możesz działać sam na własną rękę.

Co do cesji długu - to firma z którą ja współpracuje nie robi jej a jedynie reprezentuje MNIE w sądzie. W sensie to tam za dużo reprezentacji nie ma - ale papierkowe roboty odwalają w ramach tych umówionych procent jak potem uda się odzyskać + ja płace za te koszty sądowe ale to tam są "grosze" rzędu tak jak pisałeś 140zł. Czyli po prostu wyręczają mnie ze składania wniosku.

Może miałeś pecha, ale wg. mnie jak by takie firmy nie były skuteczne i nie pomagały firmom chcących odzyskać należności - to by po prostu nie istniały, ew. istniały bardzo marginalnie. A jednak mają się dobrze i dość popularne są - więc coś w tym jest.

[adek]

no tak ale czym sie rózni procedura

1. Idziesz do prawnika płacisz za niego on robi wszystko , wygrywasz sprawe masz zwrot wszystkiego

od procedury:

bierzesz firme windykacyjna, oni daja prawnika , ty placisz za niego , wygrywasz sprawe dostajesz zwrot wszystkiego no ale pomniejszony o prowizje firmy windykacyjnej.

Wnioski, domumenty itp dowody do sprawy i tak musisz przygotować , nie zależnie komu zlecisz

[aniec2]

@Ptaq mogłbys podac namiar na ta firmę?

[FiKaS]

@Adek w 80% przypadków wystarczy list od firmy windykacyjnej z pieczątką i podpisem - dłużnicy płacą.

Ty sie nie spinasz, oddajesz 10% i nie masz tego na głowie.

A jak dłużnik jest zatwardziały to masz rację i tak sprawa będzie miała finał w sądzie... Ale to są pojedyńcze przypadki.

Dlatego korzystniej jest brać SKUTECZNĄ firmę windykacyjną.

Pozdrowienia

[Nikonem]

Jeśli byście mieli kłopoty płatnicze we Wrocławiu to mam konkretnych szeryfów. Zazwyczaj sprawy załatwiają do trzech, czterech dni. Nie wiem jak, nie wnikam- wszystko zlecałem im oficjalnie, za usługę dostałem fakturę (10% od ściągniętej kwoty).

[vspak]

Myślę, że autor wątku pewnie chce to rozwiązać "normalnie", a nie mafijnie

[janekszeryf]

Dziś klient odezwał się i stwierdził cytat "te strony się same wypozycjonowały w największym stopniu dlatego, że dbam o treść i aktulaność" , po czym stwierdził, że nie wie czy zapłaci zastanowi się...

Ręce mi opadły, człowiek pracuje, a ktoś sobie przypisuje zasługi, jeśli taki z niego pozycjoner to po co umowę podpisywał ? Załamują mnie tacy ludzie

[Ptaq]

@Ptaq mogłbys podac namiar na ta firmę?

V7 z Krakowa.

@janekszeryf

Jak masz dobrą umowę, to mogło się i samo wypozycjonować (teoretycznie) a Ciebie to nie obchodzi - są efekty kasa jest dla Ciebie, bo tak wynika z umowy. Chyba - że miałeś umowę za konkretne działania, to gorzej bo będziesz musiał kombinować by je udowodnić itd.