Skocz do zawartości

wwws.pl co to ma byc?


niktorek

Rekomendowane odpowiedzi

W przypadku czytników RSS autor zezwala na to poprzez umieszczenie i udostępnienie kanałów.

Mylisz się, RSS udostępnia się po to, aby czytelnicy mogli śledzić informacje na stronie bez konieczności wchodzenia na nią. To nie jest zezwolenie na publikowanie w ten sposób przekazywanych treści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

@BaS to nie jest wlasnie jasne. Kazdy korzysta z takiego czytnika RSS jaki mu jest najwygodniejszy. Jak ktos zalozyl sobie stronke o takiej funkcjonalnosci to mozna by przyjac, ze tak sobie lubi czytac kanaly rss. Tym bardziej, ze na tej samej zasadzie dzialaja rozne serwisy typu social bookmarking pozwalajace sledzic kanal rss. Skoro udostepniasz kanal RSS to nie decydujesz o tym w jaki sposob ktos ma czytac te wiadomosci, wiec musisz sie zgadzac z tym, ze ludzie beda to robic na rozne sposoby. Oczywiscie nie mowimy tu o kwestii kiedy ktos pobiera cale artykuly, a nie krotkie zajawki z rss i jeszcze w dodatku nie daje linka do zrodla.

Byla juz kiedys o tym dyskusja na kilkadziesiat stron na forum. Nie bede tu wywolywal wilka z lasu, bo nie zajmuje zadnego stanowiska, tylko mowie, ze to nie jest jasne.

kodeks-logo-baner-pio.jpg

Blog z informacjami o prawnych aspektach związanych z funkcjonowaniem internetu, w tym problematyka dotycząca SEM i SEO. organisciak.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BaS to nie jest wlasnie jasne.

Moim zdaniem to nie jest właśnie takie skomplikowane, co postaram się niżej wyjaśnić.

Skoro udostepniasz kanal RSS to nie decydujesz o tym w jaki sposob ktos ma czytac te wiadomosci,

To, że ktoś sprzeda mi nóż nie znaczy, że mogę z nim latać po ulicy i atakować ludzi...

Oczywiscie nie mowimy tu o kwestii kiedy ktos pobiera cale artykuly, a nie krotkie zajawki z rss i jeszcze w dodatku nie daje linka do zrodla.

Za każdym razem powinno się spytać autora, czy można w ten sposób korzystać z jego pracy.

Byla juz kiedys o tym dyskusja na kilkadziesiat stron na forum.

Być może sprawa jest bardziej zawiła, niż mi się wydaje, jednak mimo wszystko wg mnie w przypadku wątpliwości w kwestii prawnej powinniśmy stosować się do postępowania, które w naszym odczuciu nie narusza obowiązującego prawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o czytnik RSS online, o którym wspomniałem - miałem kiedyś taki (bardzo krótko), ale już nie mam, chociaż w praktyce podawałem wyłącznie fragmenty z linkiem i źródłem, czyli w formie cytatu określonej rzez prawo, o szczegółach natomiast nie podejmę się dyskutować ponieważ nie jestem prawnikiem, natomiast gdybym teraz miał coś takiego stawiać, to dokładnie przeanalizowałbym sytuację prawną zanim bym coś uruchomił.

Pewne jest natomiast to, że kopiowanie całych artykułów ze stron jest nielegalne, nawet jeśli ktoś udostępnia je w całości poprzez RSS czy cokolwiek innego (chyba że autor wyraźnie na to zezwoli)

@slawek22 - no to zobacz jaki twórca tej strony jest tępy skoro płaci € Hetznerowi, a mógłby mieć za darmo na YoYo :D A poważnie to przeglądając ile oni tych stron mają, to nie wydaje mi się, aby jakikolwiek hosting współdzielony to utrzymał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli w formie cytatu określonej rzez prawo

Jak możemy też wyczytać "Cytat pełni funkcję pomocniczą", więc jeśli na stronie umieścimy tylko zajawki z innych stron to nie podlega to już pod prawo cytatu. Ale w sumie trochę już odbiegłem od głównego wątku, więc postaram się więcej nie pisać nie na temat :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, wyluzujcie. Napisałem już do mBanku, zrobią z tym porządek.
Jeśli gość jest sprytny - system sprawiedliwości nic nie robi.

Domena i hosting na fałszywe dany i płacone kartą na okaziciela - to żaden prokurator nie uruchomi międzynarodowe śledztwa (to nie zabójstwa ale tylko prawa własności i szkodliwość społeczne raczej małe - jest świat poza SEO :))

Gość potem zmieni domeny i hosting, i dalej gra.

PS: Mi to osobisty bardzo nie podoba się, ale proszę pomyśleć o tym realistyczne!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że może zmienić domenę i hosting, ale tak się zastanawiam: co on właściwie z tego ma? Kopiując cały kod, kopiuje nawet kody do emisji reklam, więc jeśli u niego wyświetla się moja strona, wraz z moimi reklamami, to przecież on w ten sposób nie zarabia.

Szukam aktualnego właściciela domeny filmside.pl

Proszę o kontakt na PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli gość jest sprytny - system sprawiedliwości nic nie robi.

Domena i hosting na fałszywe dany i płacone kartą na okaziciela - to żaden prokurator nie uruchomi międzynarodowe śledztwa (to nie zabójstwa ale tylko prawa własności i szkodliwość społeczne raczej małe - jest świat poza SEO :))

Gość potem zmieni domeny i hosting, i dalej gra.

Domena i hosting na fałszywe dane = natychmiastowa blokada jednego i drugiego, co już jest utrudnieniem.

Policja powinna wszcząć postępowanie w takiej sprawie, oni nie zajmują się tylko zabójstwami, ale też kradzieżami itp. Dostają przecież nawet "złote blachy" :D A żeby gość był nie do wykrycia, to musiałby być mega ostrożny, co jest wątpliwe bo przecież nie kradnie kasy z banków (chyba).

A w Hetzner z tego co się orientuję trzeba płacić kartą kredytową, a nie ma takowych "na okaziciela". W polsce nawet zwykłe karty Pre-paid są rejestrowane na dowód więc zawsze jest jakiś punkt zaczepienia.

Poza tym tak czy inaczej trzeba walczyć z chwastami, bo inaczej zarośnie całe pole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gonzo23 - z domenami tak do końca nie jest. Zalożyłem kiedyś fikcyjne konto na ovh dla sprawdzenia oferty i w późniejszym czasie, zamiast na swoje realne przypadkiem zalogowałem się na fikcyjne i zakupiłem kilka domen. Dane były (i są) prześmieszne :) . Domeny leżą od 3 lat i nic się nie stało. A co ciekawe, były zgłoszenia i ponoć zostały wysłane listy na owy adres (fikcyjnie zmyślona ulica w fikcyjnym mieście na fikcyjnego człowieka), aby potwierdzić dane właściciela. No i? Nic się nie wydarzyło :D Domeny stoją, ale już mają staż, więc zabezpieczyłem się opcją.

E: brak słowa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez takie e-karty kredytowe ktore sa juz zasilone pewna suma pieniedzy np. $10 mozna bez problemu kupic w internecie bez podawania zadnych swoich danych. Pozniej placi sie nia jak normalna kredytowa.

kodeks-logo-baner-pio.jpg

Blog z informacjami o prawnych aspektach związanych z funkcjonowaniem internetu, w tym problematyka dotycząca SEM i SEO. organisciak.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Carnagge - to nie są karty kredytowe, tylko płatnicze o ograniczonych możliwościach.

W Polsce najprościej dostać kartę pre-paid WBK, ale trzeba okazać dowód przy rejestracji. Ale w żadnym wypadku nie można się z taką kartą czuć w pełni anonimowo, nawet jeśli odkupimy ją od kogoś. Poza tym nie da się nią płacić w Hetzner :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności