Jak wymślić adres strony internetowej

[zajacgd]

Jak zobaczysz wpis pierwszy, to nie ma tam o tym mowy. A tak w ogóle, to nie zmieniam zdania, że obserwuję coraz większe lenistwo intelektualne, jeżeli nie co gorszego. A przepraszam - porządne SEO wymaga jakichś tam zasobów intelektualnych, bo inaczej - a takie słowo raczyłeś użyć - to wychodzi sieczka. Ponadto jak fajnie jak wymyśleć nazwy, bo nie mów, że naraz potrzebujesz setek czy tysięcy nazw domen. Nie wierzę. To jest proces rozłożony w czasie, więc pozwól swoim komórkom na proces myślowy dający w miarę ludzkie nazwy, a przy okazji potrenuj kreatywność, która - będę się upierał - jest niezbędna przy rzetelnym seo. Inaczej to sieczka i nawalanka.

Nie mówię, że to musi się odnosić do Ciebie, ale trend jest właśnie taki - byle jak ale niech maszyna zrobi. A z włączaniem myślenia coraz gorzej, co widać w pojawiających się pytaniach na PiO. Bylejakość coraz bardziej zaczyna dominować, a potem się dziwimy, że to syf, tamto szajs, a w ogołe to wielki śmietnik.

PS. A z tym ułożeniem życia to trafiłeś jak suchym g... w płot. Jakie ułożenie życia?! Chyba pójście na kompletną łatwiznę ocierającą albo wręcz będącą śmieciową wartość. Tak - jak zrobić ale się nie narobić. A to że wychodzą teksty potworki i takie tam inne, to już nie ma znaczenia.

[Kede]

Gdy stawiasz zaplecza pod ilość to nie ma takiego znaczenia adres strony (przynajmniej wg. mnie). Nie musi zawierać słowa kluczowego w adresie ponieważ nie jest to pozycjonowana strona pod określoną frazę. To tylko zaplecze, na jakim adresie by nie stało to i tak będzie dobrze. (nikt również nie musi pamiętać adresu strony więc nie musi być jakiś bardzo zapadający w pamięć). Co jest złego w generowaniu nazw przez wordomizer? Co prawda wpisując "lubie koty" skrypt wyświetla wyniki "ponetnyzmyslowy.pl, espros.pl, rozkos.pl.

Ułożyłbym sobie inaczej życie w sensie że nie przeznaczyłbym tysiąca godzin swojego czasu na samą rejestracje domen które nie odgrywają żadnej roli. To było w żarcie, ale to miałem na myśli.

Tak więc może na twoje potrzeby takie narzędzie nie spełni oczekiwań a dla innej osoby jest to coś dzięki czemu może sobie inaczej ułożyć życie

Proste?

Oczywiste że mało kto rejestruje 2tys. domen jednocześnie. Ale w rejestracji np. 200 domen jednocześnie nie widzę nic dziwnego. Zamiast wymyślać nazwy, sprawdzać ich dostępność można po prostu przeznaczyć ten czas na linkowanie, pisanie treści na wykonanie designu. Trzeba mądrze gospodarować czas a nie tracić go na mało istotne sprawy, w przyszłości może okazać się że komuś nie będzie już potrzebna część zarejestrowanych domen, wygasną więc po co marnować czas?

Idąc tym tropem.. Rozumiem zajazgd że wg Ciebie brakiem przejawu inteligencji jest chodzenie na łatwiznę generując domeny więc kupno scrapeboxa również jest łatwizną i kupują tą aplikację tylko osoby nieinteligentne, leniwe ponieważ mogą ręcznie pisać komentarze na śmieciowych blogach. Jak również kupno xrumera - kupują go nie inteligentni ludzie, leniwi którzy powinni ręcznie pisać tematy na forach rejestrować się w celu pozycjonowania swoich zaplecz?

Twoja teoria jest błędna, gdyby każdy wszystko robił ręcznie wykończyłby się. Po to są tego typu rzeczy które umilają pracę. Masz samochód? To jest iście na łatwiznę. Przecież możesz biegać do pracy (bez względu czy jest oddalona o kilka czy kilkanaście km od twojego domu). Tak więc to jest moje zdanie.

[zajacgd]

Nie musisz tego wszystkiego tłumaczyć. A i tak twoja argumentacja nie do końca się trzyma. Ale ani o jotę generalnie nie zmieniam swojego zdania o co najmniej lenistwie intelektualnym. Przypominam: post pierwszy tego wątku niekoniecznie mówił o tych rzeczach o których ty mówisz. I nie mam zamiaru rozmawiać o tym co ty hurtowo robisz i gratulacje za takie zaje...ste tempo rejestracji itd. itp., ze trzeba mieć maszynkę do wymyślania nazw. I gratuluję akceptacji dla bylejakości. Dla mnie nie ma znaczenia czy to zaplecze czy front - zawsze staram się trzymać poziom przyzwoitości. I nigdy tego nie zmienię, bo oprócz zasad, gdzieś w pewnej perspektywie się opłaca. Amen.