ciężar linków zewnętrznych

[wyborowagold]

Witam,

Kiedy doda się na stronę jakiś link innej strony, na przykład wstawkę AdTail to czy bardzo obciąża się stronę?

Chodzi mi o na przykład o tę stronę.

Z góry dziękuję za podpowiedź.

[shpyo]

AdTaily jest to akurat widget JS, więc linków nie ma jako tako w kodzie HTML, jest on dopiero generowany. Dla Google taki kod nie ma znaczenia.

[M0drzew]

AdTaily jest to akurat widget JS, więc linków nie ma jako tako w kodzie HTML, jest on dopiero generowany. Dla Google taki kod nie ma znaczenia.

a obciążeniem są linki ze strony glownej, czy ze wszystkich podstron ?

[wyborowagold]

a przycisk lubię to z facebooka?

Obserwatorzy z google? I film z you tube?

DISQUS - program do komentarzy ze źródła zewnętrznego?

Czy któryś z tych "linków" za nadto może obciążać takiego "małego" bloga? Co powinienem w przypadku tego bloga zdecydowanie wyłączyć? Czy nasuwają się wam może jakieś uwagi?

[Sunsy]

Nie musisz żadnej z tych rzeczy wyłączać, dla Google jest to praktycznie obojętne, w tym wypadku zwracaj uwagę tylko na to czy jest to potrzebne/przydatne użytkownikom.

a obciążeniem są linki ze strony glownej, czy ze wszystkich podstron ?

Żadne o ile są w umiarkowanej ilości, jeżeli dasz za dużo linków na jednej podstronie/stronie głównej to G może potraktować to jako farmę linków.

[wyborowagold]

a mam jeszcze jedno pytanie w statystykach do mojego bloga wśród źródeł ruchu internetowego znajduje się taka strona:

htt(t)p://pingywebedition.somee.com

i mamy pytanie co to za strona? Nigdy nie promowałem tam mojego bloga a mam z niego kilka wejść (dzisiaj 7)....

[ebinx]

WyborowaGold

Ten ruch który tu sztucznie probujesz wygenerowac na tym swoim blogspocie bedzie mial tylko jedno zrodlo- to forum.

Taki 'myk' to zadny myk jest.

Ja bym szedl w kierunku szukania sposobu na to zeby ludzie musieli mi tego bloga wyszukac w google ;-)

[wyborowagold]

WyborowaGold

Ten ruch który tu sztucznie probujesz wygenerowac na tym swoim blogspocie bedzie mial tylko jedno zrodlo- to forum.

Taki 'myk' to zadny myk jest.

Ja bym szedl w kierunku szukania sposobu na to zeby ludzie musieli mi tego bloga wyszukac w google ;-)

dziękuję za sugestie, niemniej jednak spójrz od kiedy jestem zarejestrowany, nie wpadam tu "sztucznie" lecz wtedy, kiedy potrzebuję rad.

Żałuję, że w ten sposób reagujesz....

Zauważ przy tym, że mój blog jest o całkiem innej tematyce, tak więc głupotą byłoby angażowanie czasu w chybioną promocję....