Skocz do zawartości

Obsługa klienta w home.pl


jubi

Rekomendowane odpowiedzi

Fobi, to już ich problem nie mój.

Płacę (i to wcale nie małe pieniądze) więc wymagam. Tłumaczenie problemu na czacie przez 15min tylko po to, żeby i tak być odesłanym z kwitkiem to przede wszystkim strata mojego czasu (a więc brak poszanowania mojego czasu ze strony home). Skoro nie są w stanie zapewnić usługi na poziomie to niech jej w ogóle nie oferują. Np. xyz (po co wymieniać konkretny hosting) nie ma super fajnego czatu, ale jak mam problem to piszę od razu maila albo w ważnych sprawach łapię za telefon i dzwonię i problem rozwiązany bardzo szybko.

Z kolei w jednym amerykańskim hostingu, który również zafundował sobie czat na stronie jakoś nie miałem nigdy problemów z takim brakiem kompetencji pracowników obsługujących taki czat. Można? Można!

Dzień bez afery na PiO jest dniem straconym :)

small_logo_footer.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tłumaczenie problemu na czacie przez 15min tylko po to, żeby i tak być odesłanym z kwitkiem to przede wszystkim strata mojego czasu - otóz to! Brawo!

pare razy miałem taka sytuację i za każdym razem wkurzało mnie to bardzo. pytałem wtedy grzecznie, to po jest ta pomoc online i po co wymagacie podawania hasla żeby zadać pytanie w czacie a potem a i tak odsyłacie do pisania maial do pomocy? odpowiesdz była taka że pomoc online nie słuzy po technicznej pomocy.b aha, i że na czacie nie ma możliwości sprawdzić dokładnie, czy ja to ja, żeby móć i odpowiedziec na jakieś pytanie.

no a pomoc przez mail już nie jest taka szybka, średnio z 2 dni, na weekend - z 3-4 dni.

podawałem juz przykład z cronem. Pytałem online, czy mam stworzyc plik cron-5.php? zostałem odesłany do zadania pytania , pisania przez formularz kontaktu do supportu. minelo 3 dni do momentu kiedy dostałem odpowiedz "tak". przez 3 dni zamiast odpisać krótkie "tak", online czat odesłał mnie do pomocy support,

a ten 2 razy odsyłał mnie do niezrozumiałego help, który przed tyk kilka razy już przeczytałem i nie zrozumiałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności