Proszę o odpowiedź na kilka pytań

[gonzo132]

100 linków wiadomo że nie chodziło mi z webmini tylko escata przeciez to napisałem....

Mimo wszystko spróbowałem webmini choćby z ciekawości i według twojapozycja.pl na 2 frazy podskoczyłem o 43 pozycje na inne o 15 przy dodaniu do ok 300 webmini automatem. Szału nie ma ale myślę że na proste frazy może trochę działać. Za jakiś czas napisze jak efekty

[Leszczu]

podłączam się ze swoim pytaniem o zaplecze:

czy wystarczy postawić 10 tematycznych wordpresów na różnych ip, aktualizować co powiedzmy 5 dni każdy dodając artykuł żeby stało się to wszystko dobrym zapleczem?

Oczywiście nie wspominam o zaindeksowaniu zaplecza, dodaniu go do katalogów i precli.

[cree]

Napiszę tak, 10 dobrze podlinkowanych,zaindexowanych,tematycznych,ciągle rozwijanych stron zaplecza będzie lepsze niż 100 a nawet 1000 śmieciowych, ale w zależności od frazy na jaką chcemy pozycjonować, 10 stron może nie wystarczyć. Dlatego dobrze jest przeanalizować strony konkurencji, pod każdym względem, i przyjąć że zaplecze 10 stronowe będzie podstawą, liczbą wyjściową od której zaczniemy, i nie spoczniemy w tworzeniu kolejnych elementów zaplecza, puki nie uzyskamy pozycji na której nam zależy.

[Pawka]

Koledzy, czasy i standarty się zmieniły bezpowrotnie.

10 stron ani 30 lub nawet 50 już nie jest dobrym zapleczem.

dlatego że towarzysze broni mają duzo więcej stron w zapleczu.

Taki zwykły skromny na przykład użytkownik Kulfik dziś ma prawie 3 mln punktów weblink,

jesli się nie myle, z tego co niedawno przeczytałem.

on nie jest takim jedynym wyjątkowym użytkownikiem pracocholikiem.

sagittariuspl ma miliony punktów, czaysoon ma, Gielo na pweno ma, Zgred, Fikas, Gamsiu,

mnóstwo chlopaków ma miliony punktów w weblinki.

to się stało normalnym dziś , mieć pare milionow punktów weblink.

Przeliczmy z grybsza ile trzeba mieć stron dla 2-3 mln punktów weblink?

według mnie - jekieś 1,5-2 tys. domen plus subdomeny.

załóżmy że z tych 2 tys. domen - jedynie jedna czwarta jest jakościowo stosunkowo dobra.

reszta - to generowny pod punkty syf, katalogi, rss, skrypty na bazach różne piosenki precle, pseudosklepy

Liczymy - dziś żeby móc powiedzieć że masz dobre zaplecze potrzebne z 500 stron średnio jakościowych.

do tego jeszcze owszem z 1.5 tys. stron średnio słabej jakości. do tego - z 4-5 tys. generowanych stron pod punkty na subdomenach. gośc z 10 -30-50 stronami dziś wygląda jak małe dziecko z piaskownicy.

[kolryb29]

@Pawka pojechałeś Mi na takie 3mln eweba wychodzi znacznie więcej niż 2tys domen+sub

Ale mimo wszystko te 10 stron zaplecza to jest nic, niektórzy tyle stawiają w 5min a nawet szybciej, podlinkowanie rzecz względna, jeśli się operuje takimi liczbami jak wyżej

Dobre zaplecze na pewno sie obroni, skala mała ale od czegoś warto zacząć...

[Leszczu]

To w takim razie wydaje mi się przerostem formy nad treścią stawianie 1000 stron zapleczowych... lepiej zapłacić jakiemuś podwykonawcy który się zna na pozycjonowaniu i z tego żyje... Przecież to są ogromne koszty. Ja wiem - nikt nie mówił, że będzie tanio.

Ale chcąc wynieść na średnią frazę stronę od czegoś trzeba zacząć. Narazie mam forum, 10 wp i przymierzam się do harvesterów punktów.

[Remiss]

@Pawka napisane bardzo z sensem, należy wziąć jedynie poprawkę, że Oni jako firmy pozycjonują wiele stron klientów i tę siłę należy podzielić na >ileś< stron.

@Leszczu kombinuje zdaje się z zapleczem dla siebie pod własną stronkę i raczej nie przyjdzie się mu zmierzyć z tymi 2 milionami pkt. zaplecza konkurencji tak długo jak Oni rozkładają jego moc na wiele stron klientów którymi się "opiekują".

[pyzdera]

Jeszcze jedna ważna rzecz - nie kupuj nowych gołych domen pod zaplecze, postaraj się o domeny z historią i BL. Może zamiast wykładać kasę na dodawajki, kup exdomain i seobohatera. Wyhacz pod zaplecze domeny z BL - same wchodzą w indeks. Jest też tańszy sposób- xenu i został opisany na blogu Lexy ale wymaga trochę poświęconego czasu.

[Pawka]

hehe, przecież jest wlaśnie tak - firma zatrudnia podwykonawców do robienia zaplecza, plus kupuje gotowe, plus kupuje punkty.

Teoria: kiedy amator seo ( to ja jestem amator, lubie to słowo linkuje swoją stronke docelową haselko z zaplecza 10-20-30 stron - jeżeli ma za konkurenta zawodową seo firme z dużym zapleczem - nie ma szans - firma może zawsze przywalić 100 razy więcej linków, z róznych ip, stałe i rotacyjne.

Praktyka: na szczeście bardzo liczy się wiek linka na stronie, dlatego taki oto amator może zakisić link na marnych 30 stronach zaplecza na pare lat i za te pare lat jak te linki nabiora soczku mocy - bardzo cięzko takiego gościa potem wyprzedzić w serp - wynikach google. tak że 30 stron - niby nic nie warte, ale te same 30 stron z linkiem po kilku latach - cholernie mocne mogą się stać.

tyle że trzeba owszem te 30 stron przedłużać, czas od czasu linkować, zdobywac na nich ruch i zadbać owszem o różnorodnośc wszystkiego, cms, ip, archor i t.d.

p.s. kolryb29, tak się droczyłem, miało być prowokacynie, że niby 2 tys. domen z subdomenami daje ponad 2 mln punktów.

swoją drogą to temat na osobny topik - ciekawie było by założyć i poczytać potem - ile trzeba włożyć żeby mieć 2-3 mln punktów weblink?

[Arkaszka]

Tylko pytanie po co komu dla wypozycjonowania pojedyńczej domeny zaplecze typu 2000 stron. To lepiej zapłacić 100-200 zł za top ( chyba ze mega trudna fraza)

[ShRon]

Pawka: z mojego skromnego i amatorskiego doświadczenia wynika ostatnio zupełnie co innego. Do top10 (piszę o ostatnich 3 miesiącach) wchodzą domeny nowe, bez historii i często linkowane z SWLi. Fakt, występują 3-4 stare domeny, ale tylko dlatego, że są cały czas dopalane. I tu się objawia bolączka SEO dla mnie. Nie da się raz "porządnie wypozjonować" i zająć się stroną, tylko trzeba cały czas walczyć o pozycję. Podpowiedzi o wartości unikalnych tekstów na stronie też zaczynam wkładać między bajki, bo coraz wyższe pozycje zaczynają (u mnie) zdobywać strony zrobione we flashu. Mam wrażenie, że google ostatnio się pogubiło.