PO lepsze niż MAK

[doler]

Lis wielokrotnie przyznawał się do głosowania na pis. Co do odpolitycznienia tvp , nie będzie odpolitycznienia tvp bez likwidacji/prywatyzacji tvp .

Miejmy nadzieje że od poniedziałku o katastrofie będzie już cicho , i dadzą nam wreszcie spokój. Miłego grillowania jutro.

Oglądałeś jego programy i różne wypowiedzi? Mówić to może. Tak samo Michnik podpisał przecież listy poparcia dla Kaczyńskiego. Jednak to nie znaczy, że na niego głosował.

Masz filmik

Tu jest pokazane co Lis o nas myśli. Cieszmy się, że teraz tylko tacy zostali.

[banalny]

Czytałem , Oglądałem. Próbuje po prostu resztke obiektywizmu zachować , podkreślam resztkę. W normalnym kraju , przez normalnego obiektywnego dziennikarza taka partia jak pis powinna być oceniana milion razy ostrzej. Co do filmu to niektóre wypowiedzi są wyrwane z kontekstu jak np; cytat Lema. Choć trzeba przyznać że niektóre delikatne anty-pisowskie zagrywki zwiększają na pewno oglądalność , dzięki czemu ten program zarabia na siebie i istnieje.

[chandler]

Dla mnie najbardziej interesujące jest to jak gładko gen.Petelicki, długoletni funkcjonariusz I Departamentu MSW w PRLu, odnalazł się w PiSie. Najpierw wywiad w TV Trwam, teraz dla Niezależnej... Potwierdza to moje zdanie o PiSowcach - sprzymierzą się nawet z diabłem dla kilku procentów poparcia.

PS. postawa Petelickiego mnie nie dziwi - w końcu PO obcięła mu jego wysoką bezpieczniacką emeryturę

[goszczu]

Hah no na pewno mści się za to. Zobacz sobie, gdzie on pracował ostatnio:

"Od 2001 pracuje w firmie konsultingowej Ernst & Young. Do lipca 2007 zasiadał w Radzie Nadzorczej Biotonu, a do 2009 – w Radzie Nadzorczej Pol-Aqua S.A.."

Na pewno teraz ciężko koniec z końcem wiąże Cała Twoja wypowiedź nie trzyma się niestety kupy:)

[Dębica]

Witam.

No cos na rozluznienie atmosferki.

Jarosław Kaczyński staje przed bankomatem i wypłaca z niego 200 zł, po czym mówi: "za moich czasów wyszłoby 500 zł".

Pozdrawiam.

Poprawka (tak już nie będzie zabawnie ale zgodne z prawdą): Jarosław Kaczyński staje przed bankomatem i wypłaca z niego 200 zł, po czym mówi: "za moich czasów wystarczyłoby wybrać 50 zł".

[cree]

Czytałem , Oglądałem. Próbuje po prostu resztke obiektywizmu zachować , podkreślam resztkę. W normalnym kraju , przez normalnego obiektywnego dziennikarza taka partia jak pis powinna być oceniana milion razy ostrzej. Co do filmu to niektóre wypowiedzi są wyrwane z kontekstu jak np; cytat Lema. Choć trzeba przyznać że niektóre delikatne anty-pisowskie zagrywki zwiększają na pewno oglądalność , dzięki czemu ten program zarabia na siebie i istnieje.

W normalnym kraju, nikt nie zajmował by się na okrągło każdą wypowiedzią prezesa największej partii opozycyjnej. Bezrobocie rośnie w dość szybkim tempie, ceny rosną, rząd nie wykonuje żadnych ważnych reform, a o czym się mówi w mediach?,Kaczyński to Kaczyński tamto, co będzie jeśli Kaczyński, smoleńsk, krzyż, i tak w kółko od czterech lat. A ty piszesz że obiektywni dziennikarze powinni jeszcze bardziej "jeździć" po partiach opozycyjnych i pisie?

[Maciek0468]

A ja dziś pije, jutro tez będę pił ... za swoje i swojej rodziny zdrowie ... i będę puszczał muzykę głośno ...

niedobrze się robi od tygodnia bo gdzie się nie obejrzysz to piep....nie o jednym i tym samym

Zgred to pijemy razem

[banalny]

Przeciętne wynagrodzenie w IV kwartale 2009 - 3243,60 zł

Przeciętne wynagrodzenie w IV kwartale 2010 - 3438,21 zł

Wzrost rok do roku 5,9998%

W styczniu 2011 r. inflacja wyniosła 1,2% m/m, a 3,8% r/r.

W styczniu inflacja roczna wyniosła 3,6% r/r (po korekcie).

5,9998% > 3,8 % r/r > 3,6 % r/r

Mit wzrostu cen w stosunku do zarobków obalony. Jeśli masz wątpliwości to poczytaj o koszyku inflacyjnym , lub wskaż lepsze naukowe źródło twojego problemu. Co do jechania z pis. Z każdą partią która osiągneła szczyt szczytów populizmu trzeba walczyć.Prezesa trzeba pokazywać. Im częściej będą go pokazywać tym ludzie będą go mieli bardziej dość. Co do bezrobocia poczytaj o cyklach koniunkturalnych. To tyle z mojej strony. Miłego grillowania jutro.

[chandler]

Hah no na pewno mści się za to. Zobacz sobie, gdzie on pracował ostatnio:

"Od 2001 pracuje w firmie konsultingowej Ernst & Young. Do lipca 2007 zasiadał w Radzie Nadzorczej Biotonu, a do 2009 – w Radzie Nadzorczej Pol-Aqua S.A.."

Na pewno teraz ciężko koniec z końcem wiąże Cała Twoja wypowiedź nie trzyma się niestety kupy:)

A gdzie ja napisałem, że ledwo wiąże koniec z końcem? Gdyby tak było to nie miałby czasu na działalność polityczną.

[alumilut]

Witam.

Panowie i panie a znacie takie grabie ktore grabia od siebie.

Pozdrawiam.

[Trotyl]

a ja dziś pije, jutro tez bede pił ... za swoje i swojej rodziny zdrowie ... i bede puszczał muzyke głośno ...

Zgred to pijemy razem

To ja pije wasze zdrówko Panowie

[Pakinter]

Mit wzrostu cen w stosunku do zarobków obalony. Jeśli masz wątpliwości to poczytaj o koszyku inflacyjnym , lub wskaż lepsze naukowe źródło twojego problemu.

Hahaha, kiedy byles ostatnio w sklepie? Caly ten badziew z wyliczaniem inflacji to mozna o du*e potluc. Dla kazdego inflacja jest rozna - dla rodziny ktora wydaje wiekszosc pieniedzy na zywnosc i np dojazdy do pracy to inflacja moze wyniesc i nawet 20%, zas dla rodziny u ktorej wydatki te stanowia np 5% budzetu domowego no to wyniesie np 3%.

Takze kolego nie czaruj tu rzeczywistosci bo kazdy widzi czy i o ile wzrosly ceny i jak to sie odbilo na domowych budzetach, a tymi wyliczeniami inflacji jest tak samo jak z podawaniem srednich zarobkow a nie ich mediany.

Jeszcze co do statystyki to laczne oszczednosci Polakow wynosza 908 mld zl, czyli na kazdego Polaka wychodzi ponad 24 tys. zl oszczednosci...

A Ty probujesz udowodnic ze ceny tak wcale mocno nie wzrosly bo tak statystycznie wychodzi... Odejdz od komputera, pojedz sobie chodzby na stacje benzynowa, kup sobie podstawowe produkty zywnosciowe i zobacz ile placiles rok temu a ile placisz za to dzisiaj...

Statystyka to najlepszy sposob na pranie ludziom mozgow.

[doler]

Wróciłem dopiero co z Warszawy i jak zobaczyłem informację, że było kilkaset osób to zwątpiłem:P

Nie dość, że Komorowski nie potrafi pisać to dziennikarze nie potrafią liczyć. Albo nieuki albo płacą im za takie odpowiednie informacje. Mam nadzieję, że to pierwsze bo głupotę niezamierzoną jeszcze mogę wybaczyć.

Posty typu "piję za was" chyba nie są kompletnie związane z tematem, chyba, że uważacie, że w rządzie same pijaki a działania rządu wskazują na spożycie. Może i racja, jednak nie przesadzajmy panowie, to pojedyncze przypadki:P. Kwaśniewski już odszedł;]

Będę miał chwilę czasu to może sam filmiki powrzucam bo mam 1,5gb tylko trzeba format pozmieniać do netu;] W internecie widziałem już krążące;].

Co do cen rząd mówi, że wzrosło o około 3%. No cóż, etykietki jednak mówią co innego.

Ja bym proponował zobaczyć raport Banku Światowego.Wynika jasno, że jesteśmy w problemie, chociazby pod względem założenia biznesu. Niektóre bardzo egzotyczne kraje nas wyprzedzają np Naimbia:P.

Jedno z haseł nie było właśnie odnośnie tego? Mieliśmy w jednym okienku firmę zakładać

Taki sztandarowy punkt zaraz po obniżce podatków.

Chyba, że uznamy, że w Banku Światowym też same mohery. Pewnie za dnia liczą pieniądze a po godzinach odmawiają różańce.

Benzynę około 2,5 roku temu kupowałem o prawie 2 złote taniej.

Wszyscy krzyczą, że tendencja Światowa. Ja tam nigdy za Niemcami nie przepadałem ale nieźle się zdziwiłem jak się okazało, że oni do tego naszego Świata nie należą. Zawsze wiedziałem, że z nimi coś nie tak.

Produkt Krajowy Brutto ma to do siebie, ze jak walniemy o 20 procent większą cenę za nasz produkt to i PKB naszego zakładu o tyle wzrośnie.

Więc w wyrwaniu z kontekstu bardzo ładnie i prosto się nim mydli oczy.

Proponuję bardziej specjalistyczne raporty.

[bogdansenator]

Benzynę około 2,5 roku temu kupowałem o prawie 2 złote taniej.

Cholera jasna, znowu Tusk podniósł cenę benzyny?!

[doler]

Tak samo jak gaz, gdzie ceny na arenie międzynarodowej idą w dół z racji korzystania z łupków a my mamy umowę z Rosją na kilkadziesiąt lat, ku ociepleniu stosunków. Ocieplą się na pewno, bo będzie więcej gazu jak potrzebujemy.

Jakoś jak już wspomniałem ale się nie odniosłeś w Niemczech benzyna porównywalna a nawet tańsza jak u nas.

Skoro nie mają wpływu na ceny to po jaką cholerę chociażby powołany rządowy zespół do spraw kontroli cen?