Skocz do zawartości

Aplikowanie do pracy SEO/SEM


patro

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie (jak chodziłem na rozmowy o SEO), to dobijające były pytania o szczegóły: jak to zrobiłem, że jestem wysoko. Sytuacja niby patowa: bo ktoś kto nie ma wiedzy chce się dowiedzieć czegoś nowego, ale ja jako przyszły (może) ic nowy pracownik nie chce wszystkiego zdradzać :D. Tak źle i tak nie dobrze :>

blog o apple | highlab.pl - blog technologiczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

tomek_25 - to jeszcze kwestia wpojenia komuś na pewnym etapie życia, że przy pewnym zaangażowaniu z jednej strony (nie wolno się poddawać ani osiadać na laurach!) i przy pewnej dobrej woli z drugiej strony (nie można wyżymać człowieka jak cytrynę), się da osiągnąć fajny, kreatywny kompromis. Miałem przypadek osoby (właśnie jednej ze wskazanych), która mają 18 lat tydzień po pozytywnej rozmowie mi podziękowała, bo dowiedziała się że się dostała na studia dzienne, przerażona że tego nie pogodzi. Oczywiście nie każdy w takiej sytuacji usłyszy, że będzie chodzić do pracy ile da rady, poprzesuwa sobie zajęcia żeby mieć 2 dni w tygodniu wolne to będzie 2 dni i np. co drugą sobotę. Wiem że dominuje trend, że człowiek to zwyczajny zasób, a jego praca jest zwyczajnym produktem, ale nie każdy do tego tak podchodzi.

dargre` - a które z dużych miast (pomijając firmę - to mnie zupełnie nie interesuje) i jakie miał oczekiwania minimalnych zarobków na rękę?

Pozdrawiam, J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dargre` - a które z dużych miast (pomijając firmę - to mnie zupełnie nie interesuje) i jakie miał oczekiwania minimalnych zarobków na rękę?

Pozdrawiam, J.

jez, chodzi o Trójmiasto (mieszkamy w Gdyni), ale firmy Ci nie podam, bo to naruszałoby moje zasady.

Wcale nie chodziło o zarobki, nawet ich nie usłyszał ani się o nie nie zapytał.

Generalnie synowi nawet o prace nie chodziło - takie są wymogi Urzędu Pracy, musi od czasu do czasu reagować na oferty pracy.

Wiedziałem, że mój post wzbudzi kontrowersje, ale jest w 100% prawdziwy.

jez, czytałem twój post o "studentach", sympatyczny :jezyk1:

Z moim synem "studentem" jest troszkę inaczej... Zanim poszedł na studia - miał już dużą wiedzę. Głównie z uwagi na Tatę, programistę z ponad 15-letnim stażem od czasów pierwszego 8-bitowego assemblera. Jak szedł na studia, to już wtedy razem z Tatą dość poważnie mieszał w światowym biznesie katalogowania, kiedy to było bardzo intratne zajęcie...

Już wtedy "rowerem" nie jeździł. Miał własnego 2-letniego Mitsu, kupionego za własne zarobione pieniądze.

Żebyś nie odniósł mylnego wrażenia: to jest nadal bardzo pracowity, poukładany, normalny, nie zmanierowany 26-letni młody człowiek.

Tak sobie synów wychowałem :) Mam silną osobowość i trochę jej w chłopaków przelałem.... Drugi syn jest dziś grafikiem komputerowym i pracuje dla słynnej wytwórni gitarowej Gibson.

Nie odniosę się do innych postów, bo to nie mój poziom.

Ja jestem już dość stary, nogi, serce nie domagają, ale mózg wciąż pracuje tak samo. Syn zawsze mówi "do Taty wiedzy i doświadczenia to mam całe lata świetlne". Zabawa w SEO i pozycjonowanie to paroletni tylko epizod w moim życiu sprzed kilku lat, ale wystarczyło to w swoim czasie na zdobycie sobie bardzo silnej pozycji w tym biznesie (tyle że wyłącznie anglojęzycznym). Z uwagi na wiedzę programistyczną, miałem ułatwioną drogą. W tamtym czasie współpracowałem głównie z Davidem z PHPLinkDirectory (do dizś się przyjaźnimy), robiłem sporo zleceń dla seocompany.ca, pisałem narzędzia dla SEOMOZ.... To tak na marginesie, żeby ktoś nie myślał, że mogę być laikiem.

Dziś funkcjonuję od paru lat w innym e-biznesie, trudniejszym z punktu widzenia technologii, za to ze skutkiem jeszcze lepszym.

Sorry, nie odpowiadam na PMy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odniosę się do innych postów, bo to nie mój poziom.

Z podzięką olania. Subtelne - cenię sobie szacunek wobec innych użytkowników.

Co do całości powyższego Twojego postu - powiem tylko tyle, że sprawę przedstawiłeś zgoła inaczej niż jeszcze stronę wcześniej. Poprzednio wskazałeś jakoby Twój syn po utraceniu dotychczasowej pracy zaczął szukać pracy w SEO, z którym niewiele miał do czynienia. Zdaniem jednej/kilku jednostek z firmy X podważasz kompetencje rynku seo, co wnioskuję po: "że panowie z firmy głównie zajmują się naciąganiem klientów? Że taka jest średnia wiedza i poziom w tym biznesie?[...]. Z autopsji wiesz jaka to średnia? Nie zgadzam się, ale każdy ma prawo do własnego zdania. Komentarza i tak prawdopodobnie nie otrzymam, ponieważ nie reprezentuję odpowiedniego szczebla społecznego.

paq studio YouTube

Masz Ducati? Patrz sklep Do Dukata | Agencja SEO Paq Studio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności