Panda update coraz blizej w PL

[staff]

Witam,

Z racji tego, ze nie ma tematu strikte opisującego całą sytuacje nowego update algorytmu Google, pozwolę sobie podać trochę źródeł na ten temat, bo jak zauważycie to nie jest wymierzone tylko i wyłącznie w farmy jak zakłada to wielkie G.

na początek https://www.google.com/support/forum/p/Webm...&start=1640 - ciekawa dyskusja pokazująca jakie strony dostały "bonus" od G.

kolejne źródło https://www.sprawnymarketing.pl/news/pierws...al-kto-stracil/

oraz blog zgreda jak uniknąć https://seo.zgred.pl/kilka-czynnikow-aby-un...ia-na-pande-554

chociaż po analizie tych stron, które dostały ciężko jest wyciągnąć wnioski, jak się okazuje kontent nie jest królem

okazuje się że nikt nie może się czuć bezpiecznie.

[Jastrzab]

Zgred tam trochę pojechał w tym wpisie na blogu... skąd takie pomysły, to nie wiem

okazuje się że nikt nie może się czuć bezpiecznie.

Czyli standard, nic nowego taka polityka Google "Podmywajcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny"

[Tomek_XX]

bardzo dużo firm jest uzależnionych od dobrych wyników ich stron w google inaczej takie firmy nie maja racji bytu. Jeżeli strona xxxx która jest na pierwszym miejscu spadnie nawet o te 50 pozycji to niestety ale posostaje im kupowanie platnych reklam w google. Osobiście jestem ciekawy jak to będzie w naszym kraju ale na pewno będzie ciekawie

z tego co wyczytałem na innych stronach to dodawanie artykułów do preseli juz nie bedzie tak wartościowe - do katalogów tez

Znajomy ma firmę pozycjonującą właśnie strony anglojęzyczne i umowy ma tak zrobione, że jeżeli strona spadnie poniżej jakiegoś tam miejsca to zobowiązuje się do płacenia kary firmie którą pozycjonuje.

Szykuje się chyba lekkie zamieszanie i tłumaczenie klientom dlaczego ich strona nie jest w top 10 mimo ze pare miesięcy była

[Robbieriviera]

Wyniki finansowe Google za poprzedni rok były gorsze od spodziewanych, więc trzeba było coś wymyśleć...ehh już wiecie jak promować stronę...? A D W O R D S - google like it ....

[Arkaszka]

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę, takie małe trzęsienie ziemi w serpach nabija kasę G, chcesz być na TOP płać za kliknięcie wujkowi G

[D_S]

Pic na wodę fotomontaż. Jak ktoś dywersyfikuje techniki to krzywda mu się nie stanie.

[moskit]

Ostatni gasi światło

Edyta:

to był żarcik bo panika siana;)

[zakręcony]

Ile razy już je gaszono, a ono świeci, świeci i ewentualnch do gaszenia zamiast ubywać to przybywa...

[Lok]

tak jak powiedzial D_S jak ktos myslal wczesniej jest bezpieczny,kto jechal tylko jedna metoda moze miec klopot.

[Carnagge]

Probowal ktos zrobic 301 ze strony dotknietej efektem panda?

[edit] Moge sie podzielic swoim spostrzezeniem, ze jak zmienilem calkowicie skorke do strony w wordpressie, ktora dopadla panda to na jeden dzien wszystkie pozycje wrocily. Tak jakby Google zauwazylo, ze zostala dokonana zmiana. Niestety po jednym dniu wsyztsko z powrotem za top50. Powtorzylem to na 5 roznych stronach i na kazdej byl taki sam efekt krotkotrwalego odzsykania pozycji po zmianie wygladu, ale bez zmiany trasci.

[Tomek_XX]

ale ja nie rozumiem jak dopadła panda? o ile sie nie myle to jeszcze nas to nie dotyka, ten system w polsce jeszcze wprowadzony nie zostal. chyba ze mowisz o frazach obcojęzycznych

[Darek82]

E tam, pewnie jak przy każdej aktualizacji nic się nie zmieni. I pewnie jak zawsze - najbardziej dotknięci będą ci, którzy pozycjonowali idąc na łatwiznę. Tak się nie da i to wiadomo od dawna. Z aktualizacjami google to tak jak z końcem świata - najpierw panika, a później się okazuje że ten finalny koniec świata to dopiero za rok.

[Mar_Dal]

Sianie paniki i lanie wody

[gibki]

Tia. A w 2012 będzie koniec świata.

Swoją drogą, taką reklamę dzisiaj widziałem:

#

Pozycjonowanie Stron

Badź nr 1 w wyszukiwarce

Zdobywaj klientów za grosze!

adwords.google.com

[dargre`]

Z racji, że od zawsze posiadam wyłącznie strony anglojęzyczne, moje doświadczenie z Pandą nie jest takie straszne.

Największą zmorą, przynajmniej na początku jest nie tyle spadek pozycji, co spadek indeksu.

U niektórych do 80%, u mnie największy - 50%. Po ok. 2 tygodniach spadek zaindeksowanych stron mi ustabilizował się na poziomie 25%.

Co się łączy ze spadkiem site, chyba nie trzeba mówić. Rezultat taki, że u wielu TRAFFIC spadł do 50%. To dużo, jeśli ktoś ma strony zarobkowe.

U mnie nie było tak źle. Początkowo to było ok.15% spadek trafficu i zarobków.

To wygląda tak że wszyscy spadają, więc jeśli ktoś spadł nie za dużo - nie powinien tracić na trafficu (konkurencja mogła spaść gorzej).

Po dwóch tygodniach, jako że moje strony śmietnikiem nie są, mimo częściowego spadku indeksu traffic wrócił na szczyty, a od tygodnia bije rekordy. Zarobek, wiadomo - jest wprost proprcjonalny. Powoli też odzyskuję site, choć daleko mu do tego sprzed update.

Zaznaczam, że nie pozycjonuję niczego, wszystko idzie naturalnie. Więc moje spostrzeżenia nie dotyczą śmietników, małych stron lub zapleczy.

To co pisze dotyczy 3 stron (anglojęzycznych), każda z minimum pół miliona wyświetleń/m-c. Jedna 2 miliony wyświetleń.