filtr ? lub konsekwencje zdjęcia bana od SQT

[zecke]

Witam

Jakieś pół roku temu jedna domena dostała bana za nadmiar słów kluczowych. Dostałem info od Google, poprawiłem błędy na stronie, dodałem stronę do Google dla webmasterów i ban został zdjęty w ciągu 5 dni.

Po pewnym czasie usunąłem domenę z Narzędzi dla webmasterów.

Od tamtego momentu ta domena doświadcza podejrzanej stagnacji w serpach. Mimo silnych linków, przekierowań 301 (przekierowania o stażu już paru miesięcy) na tą domenę - stoi cały czas na te same frazy na tym samym miejscu, ani razu nie poszła choćby o oczko do góry, tak jakby niewidzialna ręka G trzymała ją cały czas w ryzach.

Oczywiście może zdarzyć się tak, że konkurencja linkuje cały czas zarówno ta pod tą domeną jak i nad, ale stagnacja trwa już dobre pół roku i nic nie wskazuje na to, żeby coś miało się zmienić (nawet pomimo mocniejszego linkowania).

Pytanie: Czy ktoś z was spotkał się z taką "karą" po banie od SQT ? Czy warto dodać stronę do narzędzi dla webmasterów ponownie ?

Dzięki za opinie

[Jastrzab]

Z taką karą akurat się nie spotkałem, ale spotkałem się już z bardzo dziwnymi przypadkami i dziwnym zachowaniem domen dotkniętych jakimiś nietypowymi karami, na twoim miejscu olałbym tą domenę, więcej czasu pochłonie Ci kombinowanie co jest nie tak i dlaczego niż pozycjonowanie nowej.