Bin Laden is dead.

[Kinger]

Heh, wczoraj wieczorkiem jeszcze troszkę rzuciłem okiem na TV i pierwsze, co mnie uderzyło, to wszechobecne paski ku dołu ekranu głoszące (parafrazując): "Zabicie ~Ladena to spektakularny sukces Obamy". Potem pokazali tańczących na ulicy Amerykanów ze szczęścia (nie wiem po co się tak cieszą, skoro śmierć tego człowieka i tak nic nie zmieni, tak, wiem wiem, on był symbolem zamachu na WTC itp. itd. sratatata).

A co do artykułu, zalazłem coś takiego:

Boże! Lepiej, by te wieści, które podał portal WikiLeaks (jak dotąd wciąż mający opinię rzetelnego dostawcy informacji o sekretach zachodnich spec-służ przeczytali tylko internauci o stalowych nerwach. Serwis dotarł i rozpowszechnił informacje o tajnym przesłuchaniu w Guantanamo Chalida Szejka Mohammeda, najstarszego wiekiem członka Al-Kaidy. Twierdzi on, że Europa może się teraz spodziewać detonacji bomby atomowej, którą posiada organizacja(...)I ma ją zdetonować, jeśli Osama bin Laden zostanie schwytany lub zabity.

https://www.fakt.pl/Al-Kaida-Odpalamy-bombe...y,102642,1.html

Kolejna masowa podnieta po ślubie K i W.

[dave84]

W tych czasach już nie wiadomo co jest prawdą (szczególnie patrząc do kogo największe media należą) a co ściemą, ale zapewne ten news jest tym drugim:]

[D3eX]

Ciekawe ile z tego to prawda może zróbmy ankietę w procentach kto na ile wierzy od 1 - 100 %

https://www.youtube.com/watch?v=B8CHwqpkVAk juz wiadomo kto zabił Osame

[M0drzew]

Nie wiem ile lat mieliście w tamtym czasie, też pewnie koło dziesięciu, ile z tamtych wydarzeń spoglądając na klocki w dłoni i tv na przemian pamiętacie. Panowie to już 10 lat!

niektórzy wtedy zmieniali pieluchy drugiemu dziecku

[kikas]

Na 99% amerykańce sami sobie walnęli w WTC, a cały ten terroryzm to tylko przykrywka żeby odbierać ludziom swobody obywatelskie. Nie zdziwiłbym się jakby w przyszłości zdetonowali w EU/US tą rzekomą bombę atomową, żeby dostać zielone światło na atak na Iran i inne państwa.

Jak patrze na tych amerykanów co wyszli na ulicę cieszyć się z sukcesu to mi się płakać chce...

edit: ostatnio panowie z drugiego obozu, czyli Putin i Łukaszenko także poszli w ślady swoich zachodnich kolegów i też postanowili wysadzić małe co nieco (nie mówię tutaj o Smoleńsku, cholera wie jak z tym było). Ludzie u władzy rozgrywają swoje parszywe gierki, a my zwyczajni ludzie będziemy cierpieć. Dla nich liczy się tylko pieniądz i władza, witamy w niewolnictwie XXI wieku, uwierzcie mi, będzie coraz ciekawiej!

[Arkaszka]

To się nazywa odum dla mas, amerykanie uwielbiają takie sukcesy.

[krzysiek_web]

kikas zgodzę się z Tobą. Mam to samo zdanie.

USA sami zpropagowali atak na WTC.

Jest nawet film na ten temat,

[wojtecki1]

niektórzy wtedy zmieniali pieluchy drugiemu dziecku

A są tu też tacy co zmieniali trzeciemu

[Kinger]

Opinia publiczna bardzo negatywnie podchodzi do teorii spiskowych dotyczących np. wspomnianego WTC, robią z ich zwolenników pomyleńców i oszołomów.

Ja tam specem nie jestem i nie wypowiem się w kwestii podejrzanego zawalenia budynku, ale jeśli ktoś mnie spyta, czy są ludzie, którzy dla pewnych korzyści poświęcą kilka tysięcy swoich obywateli, odpowiem: tak.

[tosik]

Kinger czy to nie w fakcie trzymali kredens, kurz mordował i bili się kiełbasą krakowską? Widzę, że przeszli na większy kaliber i już niedługo nagłówek: "Mój sąsiad szejk chce mnie wysadzić bombą atomową"

[Kinger]

Toż to groteska. Czasem widzę nagłówki ich artykułów i... wolę obejrzeć już chyba na TVN rozmowy w toku. Chociaż czy ja wiem co jest lepsze? :|

Ciekawy artykuł o wątpliwościach co do śmierci Bin~

https://www.tvn24.pl/-1,1701641,0,1,obl-nie...,wiadomosc.html

[siK!]

Typowa informacja dla zadowolenia mas. Ja nie wierzę w ani jedno słowo na temat terroryzmu wypowiedziane przez usa. IMO jest to jedna wielka propaganda i obstawiam, że tak samo było z WTC.

[outofmatrix]

"Wybory" w USA czas zacząć. Gospodarka się sypie, więc trzeba dać ludziom igrzyska, skoro zaczyna brakować chleba.

Bin Laden nie żył już od dawna

(uwaga w linku drastyczne przeróbki Photoshop)

[kolryb29]

Przecież to śmieszne [...], jedynie widać sens w:

- wzrost notowań na giełdzie ( co z tego że to tylko na pare dni)

- piar Obamy

"Potem pokazali tańczących na ulicy Amerykanów ze szczęścia (nie wiem po co się tak cieszą, skoro śmierć tego człowieka i tak nic nie zmieni, tak, wiem wiem, on był symbolem zamachu na WTC"

Niestety, ale może by posłuchać wywiadów - sami idioci.

Chodzi jedynie o kase, rope i ogólne dobro USA, z tego też powodu tak z tym zwlekali, bo na pewno wywiad już wcześniej miał wszelakie informacje dot. położenia najbardziej znanego terrorysty. Wybrali taki moment tylko i wyłącznie ze względów gospodarczo-ekonomicznych.

[Arkaszka]

A jaki to sukces,

Fatalnie zorganizowana akcja, jak można nazwać 40 minutową strzelaninę na wrogim terytorium doskonale przeprowadzoną akcją komandosów, tam było tylko 4 uzbrojonych ludzi.

Przez 40 minut mogły przybyć z odsieczą 200 talibów, albo jakiś niewtajemniczony w plan oddział pakistańskiego wojska albo policji.

Takie rzeczy powinny być załatwione bez jednego głośnego wystrzału, cicho i precyzyjne, amerykanie mieli na to czas i środki.

Rozkaz był zabić Osamę, zbyt wiele osób obawiało się prawdy o zamachu na WTC. A dlaczego trwało to tak długo, ściganie Osamy to był doskonały biznes bez limitu środków.