Skocz do zawartości

Sen czy rzeczywistość


arve_lek

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem od czego zacząć.... może od tego, że dzisiaj postanowiłem wcześniej pójść spać i jakieś 10 min temu obudziłem się z krzykiem. Zerwałem się raptownie z łóżka i zapaliłem światło.

Miałem wrażenie, że ktoś znajduje się nad moim łóżkiem. Teraz nie wiem w co wierzyć. Czy tą postać (w ogóle nie mogę tego nazwać postacią, ani czymkolwiek bo nie pamiętam co to dokładnie było ) widziałem we śnie, czy też nie.

Nie należę do wierzących, nie piłem, ani nie biorę narkotyków :) Żeby było jeszcze śmieszniej nie oglądam horrorów, bo po prostu się boję ;)

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że wczoraj o godzinie 2 w nocy mój młodszy brat wleciał do mnie do pokoju, zapalił światło i mówił, że coś widział w pokoju.

Nie wiem czy czasem mój umysł tego sam sobie nie wymyślił i nie zmajstrował mi psikusa.

Co o tym wszystkim myślcie ? Może mieliście podobne przygody ?

Ps. Teraz zakładam ten temat przy zapalonym świetle :)

O7vVmZ7.gif

Punkty statlink.pl - dobra cena + gratis Skrypt i eBook, Blog SEO/SEM i Tatuaże na Dziarownia.pl (tatuaże)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 40
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Zgłoś się do mnie na PW. Wyjaśnie Ci wszystko inaczej możesz mieć problemy przez pewien czas.

Poważnie. Nie chodzi tu o młody wiek

brzmi jakbys byl ekspertem od nadprzyrodzonych mocy...

JA: Miał Pan już nie pisać - tak trudno to zrozumieć, nie życzę sobie już od Pana maili

KLIENT: to po co Pan odpisuje? lubi Pan miec pewnie ostatnie zdanie ..ja również

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To po prostu zwykłe halucynacje wynikające z tego, że dopiero co się obudziłeś i może się zdarzyć, że otwierając oczy zobaczysz jeszcze fragment swojego niezakończonego snu albo coś zupełnie nowego, tak jak w opisanym przez Ciebie przypadku. Jak widać braciszek podziałał na wyobraźnię ;-) A co dokładnie widziałeś Ty i Twój brat?

PS Jeśli raz się coś takiego zdarzyło to spodziewałabym się powtórek, niekoniecznie tak od razu następnej nocy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też tak kiedyś miałem:) To była moja dziewczyna bez makijażu koszmar :) A tak poważnie polecam kupić taką lampeczkę co sie podłączać do gniazdka taka malutka

lampka-nocna-1x1w230v-lampka-do-gniazdka-4000870925010.jpg

o takie i zapalać ja na noc, nie chodzi o strach przed ciemnością ale będzie światełko pomaga;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobne wrażenia miałem ponad 20 lat temu. Myślę, że jesteś młodym, wrażliwym (w dobrym tego słowa znaczeniu) człowiekiem - z biegiem lat to będzie coraz rzadsze smile.gif

Mam nadzieję, bo obecnie to trochę mnie irytuje i przeszkadza :)

Musisz zacząć spać przez proxy, najlepiej prywatne biggrin.gif

:puknijsie:

Zgłoś się do mnie na PW. Wyjaśnie Ci wszystko inaczej możesz mieć problemy przez pewien czas.

Wysłałem priv.

Przyspamowałeś nie ten blog co trzeba i ktoś rzucił na Ciebie klątwę, innej możliwości nie widzę wink.gif

Teraz w komentarzach będę umieszczał PS. Tylko nie rzucajcie na mnie żadnych klątw :P

To po prostu zwykłe halucynacje wynikające z tego, że dopiero co się obudziłeś i może się zdarzyć, że otwierając oczy zobaczysz jeszcze fragment swojego niezakończonego snu albo coś zupełnie nowego, tak jak w opisanym przez Ciebie przypadku. Jak widać braciszek podziałał na wyobraźnię ;-) A co dokładnie widziałeś Ty i Twój brat?

Mój brat twierdzi, że widział jakiegoś zielonego stwora z łuskami, a ja nie wiem co to było. Teraz to już w ogóle nie pamiętam tego, że się bałem, ani tego co widziałem. Całkiem możliwe, że był to niedokończony sen.

PS Jeśli raz się coś takiego zdarzyło to spodziewałabym się powtórek, niekoniecznie tak od razu następnej nocy smile.gif

Teraz, to już w ogóle nie zasnę :P

O7vVmZ7.gif

Punkty statlink.pl - dobra cena + gratis Skrypt i eBook, Blog SEO/SEM i Tatuaże na Dziarownia.pl (tatuaże)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba chodzi o to, że zbyt szybko wyrwałeś się ze snu i być może mózg nie przestawił się jeszcze na odpowiednią częstotliwość. Kiedyś, dość intensywnie bawiłem się rożnymi metodami "przestawiania mózgu", autohipnozą, (de)synchronizowaniem półkul mózgowych i często był taki moment, taki ciężki do opisania stan, w którym niby byłem świadomy, ale jakby we śnie i wtedy bardzo często wydawało mi się (przy zamkniętych oczach), że ktoś nade mną stoi. Ciekawe uczucie. Zapewne Tobie przydarzyło się coś podobnego, z tym, że wywołane naturalnie, a nie jak w moim przypadku intencjonalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla niektórych(Jak Pan netbusters) wydaje się to śmieszne, dla osób które kiedykolwiek przeżyły różne dziwne zjawiska związane ze snem, niekoniecznie.

Swego czasu również miałem taki problem, spowodowany przyjmowaniem pewnego leku. Podczas zasypiania wystarczyło zacząć wyobrażać sobie np. ogromny obiekt i zaczynały się na prawdę krzywe jazdy, mi. nie do końca zakończony sen co potem owocowało tym że przez cały dzień ma się taką świadomość że może nie do końca wszystko dzieje się na jawie, z kolei sny są strasznie realne. U mnie z czasem to minęło, wraz z pojawieniem się umiejętności kontrolowania snu(świadomy sen, możesz po prostu sterować tym co Ci się śni). Polecam o tym poczytać, poćwiczyć. Może to jakiś sposób.

Najlepsze Serwery CS Reksio. Zapraszam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem od czego zacząć.... może od tego, że dzisiaj postanowiłem wcześniej pójść spać i jakieś 10 min temu obudziłem się z krzykiem. Zerwałem się raptownie z łóżka i zapaliłem światło.

Miałem wrażenie, że ktoś znajduje się nad moim łóżkiem. Teraz nie wiem w co wierzyć. Czy tą postać (w ogóle nie mogę tego nazwać postacią, ani czymkolwiek bo nie pamiętam co to dokładnie było ) widziałem we śnie, czy też nie.

Nie należę do wierzących, nie piłem, ani nie biorę narkotyków :) Żeby było jeszcze śmieszniej nie oglądam horrorów, bo po prostu się boję :puknijsie:

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że wczoraj o godzinie 2 w nocy mój młodszy brat wleciał do mnie do pokoju, zapalił światło i mówił, że coś widział w pokoju.

Nie wiem czy czasem mój umysł tego sam sobie nie wymyślił i nie zmajstrował mi psikusa.

Co o tym wszystkim myślcie ? Może mieliście podobne przygody ?

Ps. Teraz zakładam ten temat przy zapalonym świetle :P

może to była zmora nocna sukkub, gorzej jeśli inkub:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności