Skocz do zawartości

Faktoring - korzytsa ktoś z Was z takich usług?


czaysoon

Rekomendowane odpowiedzi

Korzysta ktoś z PIOwców z faktoringu?

Zastanawiam się nad korzystaniem z takiej usługi, przemawia za tym ostateczny rozbrat z upominaniem się o płatności oraz większa płynność finansowa.

Proszę o jakieś podpowiedzi, rady, ostrzeżenia itp. odnośnie takiej usługi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie do końca tak, że jest tu "ostateczny rozbrat z upominaniem...". Jak pracowałem jeszcze w firmie na kogoś, to firma właśnie chciała skorzystac z faktoruingu i korzystała. I na początku faktycznie jest bajka, bo dostajesz kaskę wcześniej, ale jak Twoi konrahenci przestają płacić, zaczynają zalegać, to i kończy sie bajka, Ty nie masz kasy, a masz fakturkę za faktoring.

- Reklama -

Podatki we Wrocławiu: biuro podatkowe wrocław

Miejscówa do parkowania przy Okęciu: parking okęcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez kilka lat pracowałem w firmie, która z faktoringu korzystała przez jakiś czas, bo jak się okazało jest to naprawdę droga usługa, zwłaszcza gdy dochodzi właśnie do braku płatności. Nie znam niestety szczegółów bo w dyskusjach padał tylko koszt ostateczny, ale ostatecznie zrezygnowano z faktoringu a zmieniono procedury pozyskiwania nowych kontrahentów i systemów płatności,terminów,rabatów. Piszę tu o firmie handlowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od skali zaległości po stronie Twoich kontrahentów. Jeżeli jest to do kilkunastu firm, a należności nie przekraczają jakiś niebotycznych kwot, w pierwszej kolejności zainwestowałbym w sprawną windykację. Po pierwsze w osobę odpowiedzialną za windykację. Po drugie w procedury systematyzujące jej pracę: do 5 dni spóźnienia telefony, 5-10 mail z upomnieniem + telefon, po 15stym KRD.

Jeżeli natomiast masz problemy w ogóle ze spłatą zobowiązań przez niektórych agentów, to jest sieć sprawdzonych prawników, która z ich ściąganiem nie ma problemów. Proces sądowy i postępowanie komornicze trwa co prawda 6-8 miesięcy (przynajmniej w moich przypadkach), ale po tym czasie zawsze kończy się oddaniem co Pańskie :shout: Pozostaje oczywiście kwestia kontraktu. W wielu przypadkach wstąpienie na drogę sądową kończy współpracę z kontrahentem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz umowe z kims i czujesz ze nie zaplaci. Wystawiasz fv i z umowa udajesz sie do oddziału firmy faktoringowej. Wypłacaja Ci ok. 80 kilku procent i już.

Z tego co sie roientowąłem firmy faktoringowe są już zainteresowane fakturami powyżej 2,5 tysiąca złotych. Fakt faktem, że opłacalne to jest od kwoty XX XXXX.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz umowe z kims i czujesz ze nie zaplaci. Wystawiasz fv i z umowa udajesz sie do oddziału firmy faktoringowej. Wypłacaja Ci ok. 80 kilku procent i już.

No nie do końca. Takie coś to idzie pod windykację. Faktoring wymaga uprzedniej umowy (umowy na faktoring należności, a nie umowy ze stroną, na którą wystawiono fakturę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może niedokładnie się wyraziłem (jest tak jak mówisz).

Krótko mówiąc jest tak - wystawiam Ci fakturę z terminem płatności 30 dni i idę do jakiegoś banku, żeby mi to zamienili na gotówkę - to pukną się w czoło i powiedzą: następnym razem najpierw przyjdź do nas, sprawdzimy Twojego kontrahenta i jeśli dostanie pozytywną opinię to oddamy Ci X% wartości wystawionej faktury (za następne faktury, po objęciu go faktoringiem).

Dla bardzo dobrych klientów dostaniesz 90 czy nawet 90-kilka procent, dla większości nie dostaniesz w ogóle, a dla szarej części (jeśli uda się ich w ogóle zaudytować dostaniesz pewnie z 80% wartości faktury). A i tam jeszcze są limity kwotowe. Np. dla klienta X to faktoring za masz 500.000zł, a dla Y to max 100.000zł na fakturach.

Ale faktoring nie jest taką usługą, że drukujesz sobie fakturę i zamiast czekać na kasę od klienta to sobie idziesz do pierwszego lepszego faktora i zamieniasz fakturę na gotówkę. Zbyt piękne by to było...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Ale faktoring nie jest taką usługą, że drukujesz sobie fakturę i zamiast czekać na kasę od klienta to sobie idziesz do pierwszego lepszego faktora i zamieniasz fakturę na gotówkę. Zbyt piękne by to było...

Dokładnie, faktoring jest opłacalny jedynie, kiedy masz długie okresy płatności, Twoi Klienci są wypłacalni i masz ciągły ruch w interesie.

Jezeli zaczynają się problemy z płatnościami, to przestaje byc kolorowo. Nie wiem jak jest teraz z umowami, ale ze dwa latka temu, taki faktor poza wrzucaniem części kasy za dana fakturę nic tak naprawdę więcej nie robił. Ponaglac, windykowac sam sobie musialeś, a faktor brał % za to, że miałeś wczesniej jakis % kaski niż by to z terminu płatności wynikało.

- Reklama -

Podatki we Wrocławiu: biuro podatkowe wrocław

Miejscówa do parkowania przy Okęciu: parking okęcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy od formy faktoringu. Są takie, że Ci to lotto - bank przejmuje całą odpowiedzialność za fakturę i zamienia fakturę (potencjalną wierzytelność) na kasę. Oczywiście będzie to sporo droższe niż tylko kredytowanie wartości faktury. Skończyłem SGH i nie jestem w tym biegły, myślę, że temat pod kątem forum o pozycjonowaniu jest wyczerpany. Firma pozycjonerska nie wykorzysta potencjału tej usługi (ew. jeśli ma umowę z jednym z banków i wystawia co miesiąc bankowi fakturę na 100.000zł netto - to może miałoby to jakikolwiek sens). :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Warunki użytkowania Polityka prywatności