Jak ocenić konkurencyjność frazy

[aniec2]

Można przyjąć ,że dla 95%(lub więcej) słów kluczowych ilość wyników tożsama jest z "konkurencyjnością" tudzież trudnością frazy.

Tego typu schemat wyceniania ma bardzo dobrą ceche - jest nią prostota.

Zgadzam się.

Co do ilości reklam AW, wyświetlających się po wpisaniu frazy - nie uważam, żeby był to jakiś bardzo ważny wskaźnik. W dobie setek agencji wciskajacych klientom na łatwe frazy adwordsa...

Przykład - "nietrzymanie moczu"

[mmarek]

Uważasz, że "nietrzymanie moczu" to błahostka?

[Arkaszka]

Specjalnie trudna to ta fraza nie jest, od 15-20 miejsca, wyniki naturalne

[aniec2]

Uważasz, że "nietrzymanie moczu" to błahostka?

Tak uważam.

Edytowane 31 Maja 2011 przez aniec2

[wicked]

To ciekawe. Jestem początkującym, dlatego wierze w to co tutaj napisaliście, niemniej jednak znalazłem wczoraj frazę, która chyba należy do tych 5%. Jest to jedno słowo, wpisane w google daje 54,900,000 wyników. Na pierwszym miejscu jest wikipedia - OK, ale na drugim i dalej strony które mają po kilka linków (100 to najwięcej, max. pr to 1 [wykluczając wiki]). Tak, wiem, że liczy się moc tych linków także, ale ona nie jest za specjalna - sprawdzałem przez Yahoo Site Explorer. To już te opony, które przeczytałem tutaj, że są bardzo trudną frazą dają ok. 30 mln. wyników, a tam strony mają po kilkadziesiąt tysięcy BL nawet.

Czy powinienem sobie odpuścić taką frazę, czy warto spróbować ? Moim celem jest oczywiście top 10.

PS. Miesięczne wyszukiwania tej frazy to tylko ok. 5,5k [exact match]

[it_management]

Wpisz np w google : administrator windows , administrator linux

[wicked]

Wpisz np w google : administrator windows , administrator linux

Gratuluje pozycji, ale ten fakt ma potwierdzić to, że nie zawsze ilość wyszukań jest tożsama z konkurencją ? (oczywiście mam na myśli to, że "administrator linux" nie jest trudną frazą, a pomimo to ponad 66 mln wyników)

Czy dobrze Cię zrozumiałem ?

[gielo]

Zamiast iść na łatwiznę i się kierować ilością stron w Google na daną frazę, zróbcie analizę stron z top10-20 ile posiadają bl, jakiej jakości to bl, wiek tych stron i kilka innych elementów. To daje bardziej wiarygodne wnioski co do konkurencyjności i trudności w pozycjonowaniu danych fraz.

[aniec2]

Jasne ale jak masz do wyceny kilkadziesiat fraz dziennie to sie robi problem...

[zakręcony]

Jasne ale jak masz do wyceny kilkadziesiat fraz dziennie to sie robi problem...

Jaki problem? Albo sie rozwijasz, np zatrudniasz ludzi i idziesz do przodu, albo stoisz w miejscu (lub nawet sie cofasz) i zaczynasz schodzić z jakości.

[it_management]

Jesli robisz masówke seo to podstawą jest prostota wyceny a nie jej zawiłość. Tak musiałbyś miec zakrecony zatrudnione 10 osób do samych wycen.

[zakręcony]

Mając odpowiednie narzędzia chyba mniej niż 10 i to nie do samych wycen co nie zmienia oczywiście faktu, że osoby, które siedzą non stop przy wycenach potrafią co nieco (by nie napisac dużo) już ustalić nawet po pierwszym rzucie oka na top20

[aniec2]

@Zakręcony zakładasz, że ilość wycen idzie w parze z ilościa pozyskanych klientów.

[Beerbant]

hmm zaczynam się coraz bardziej przekonywać, że degradacja znajomości języka ojczystego jest procesem constans , wydaję mi się, że napisałem w topicu ocena a nie wycena

[aniec2]

Ale temat juz sie rozwinął