Wasze samochody

[aniec2]

Mnie smieszy jak ludzie pytaja się o limuzyny z silnikami 8 i 12v a potem pytaja ile to pali.... Jak kupowałem swoje auto to typek opowiadał o samochodzie - w pewnym momencie przerwał i mowi "wie Pan o spalaniu Panu nic nie powiem bo nigdy mnie to nie interesowało"

[Danae]

Wiele osób chciałoby jeździć na benzynie lub ON ale ich po prostu nie stać i ja to rozumie

Wszystko jest kwestią wyboru - wiadome, że silnik 2-3 litrowy pali więcej niż 1,5-2,0. Mój pierwszy samochód miał silnik 1.2 żeby wyprzedzać to musiało być naprawdę pusto, ale tylko na taki było mnie stać.

[Sebastek]

Pisząc to zdanie nie miałem na myśli osób jeżdżących autami z silnikami powyżej 2.0 z instalacją LPG.

[Danae]

No dokładnie o tym mówię, że ja nie muszę mieć 3 litrowego potwora palącego nie wiadomo ile tylko wystarczy mi samochód, który pozwala mi spokojnie dojechać do celu, wyprzedzić itd. i jest bezpieczny. Wiadome, że niektóre gadżety są niezbędne typu klimatyzacja a inne typu szklany dach ułatwiają jazdę np. z dziećmi, gdyż tak nie marudzą, ale niezbędne nie są. Wszystko jest kwestią wyboru - mnie spokojnie wystarczy silnik do 2 litrów jeżdżący na benzynie, ale jeśli ktoś się decyduje na 3 litry to chyba wie ile to pali. Jak wejdzie akcyza na gaz to nawet jazda na gazie przestanie być super-opłacalna. Nikt nie każe kupować auta z 3litrowym silnikiem.

[Sebastek]

Dla mnie też nie potrzeba jakiejś szybkiej bryki, obecnie mam Primerę 1.8 Pb. Demon prędkości... ale rodzinę się pakuje i jedzie ekonomiczny i nawet żwawy silnik jak na tę pojemność. Wcześniej się woziłem Omega 3.0 potem Vectra 2.5 i też było spoko z tym, że te dwa auta były z LPG ale jakichś tam problemów z nimi nie było większych, na pewno taniej się jeździło niż na PB a to wtedy było dla mnie istotne.

PS. zdaje mi się czy wyczuwam tutaj jakieś dziwne fobie na punkcie LPG?

[kazek76]

Kazek jaki silnik był w tej e38?

Nie był najmocniejszy, a wręcz bardzo słaby 2,5 tdi, obecnie w mercu siedzi 4 litrowy V8. Bardzo oszczędny silnik przy normalnej jeździe, pali w mieście ok. 9litrów, na trasie coś ok. 7

PS. zdaje mi się czy wyczuwam tutaj jakieś dziwne fobie na punkcie LPG?

Mam jeszcze Skode Felicia z LPG i bardzo sobie chwalę. Silniczek 1,3 i po mieście jak znalazł.

[sarman]

a mnie z kolei bawi zdanie w stylu: jezdze na benzynie bo mnie stac...

a ja jezdze na gazie bo oszczedzam srodowisko, dla cwaniakujących polecam raporty z emisji spalin poszczegolnych paliw (gaz ma m.in. najmniejszą emisję CO2), ale wiem, wiem, jak mam BMW to mam w du**e środowisko..

cytacik:

"Składu paliw - gaz (zarówno LPG jak i CNG) jest czystym chemicznym związkiem węgla i wodoru bez jakichkolwiek domieszek. Benzyny natomiast zawierają szereg chemicznych dodatków mających poprawić ich właściwości pod kątem procesu spalania w silniku. Samochody zasilane benzynami z dodatkiem czteroetylku ołowiu powodujących duże zanieczyszczenie środowiska. Zasilanie tych samochodów autogazem znacznie zmniejsza emisję spalin"

"Nie występują związki siarki i ołowiu, ponieważ paliwa gazowe nie zawierają związków ołowiu, dodawanych do benzyn m. in. w celu zwiększenia liczby oktanowej. "

w przybliżeniu:

30% mniejsza emisja CO2

40% mniejsza emisja CO

50% mniejsza emisja NOx

100% mniejsza emisja SO2

Poza tym kilka faktów:

- najnowszej generacji instalacje gazowe nie obniżają mocy silnika, nie niszczą go, a instalacje gazowe wtryskujace gaz w postaci płynnej wręcz zwiększają moc auta (wykorzystywane zamiast NOSa - podnoszą moc a nie niszczą silnika)

Więc swoje opowieści o złych instalacjach gazowych można wsadzić między bajki... A jeżeli ktoś krytykuje i wyśmiewa się z osób montujących instalację gazową jest po prostu niedouczonym impertynentem

[Sebastek]

kazek76 tak mnie zastanawia ten silnik w Twoim mercu, bo nigdzie takiego modelu nie mogę znaleźć W211 4.0 V8...

[miz]

a ja jezdze na gazie bo oszczedzam srodowisko

ta, uwielbiam takich oszczedzających srodowisko w 15 letnich Oplach Astra, Polonezach itd, zwlaszcza jak jada przede mna w korku.. mam w samochodzie zapachy jakbym odkrecil gaz i wsadzil leb do piekarnika..

Więc swoje opowieści o złych instalacjach gazowych można wsadzić między bajki... A jeżeli ktoś krytykuje i wyśmiewa się z osób montujących instalację gazową jest po prostu niedouczonym impertynentem

te marketingowe gadki ze stron instalatorow gazu, ktore przekleiles takze mozna wsadzic miedzy bajki ;-). Wsadzanie gazu do dobrego samochodu to profanacja. gdyby producent planowal go pod gaz to by taka wersje w salonie sprzedawal, tak jak np. Saab czy Volvo sprzedaja swoje samochody w wersjach pod bioetanol.

w ogole ten watek jest zabawny.. volvo xc90 jak taczka, dobrze brzmiące i wygodne L200 (ach te resory piórowe..), klasa E wygodniejsza od S i sportowy focus 1.8 :-)).

[Danae]

Wybacz ale mi w hondzie powiedzieli, że żaden serwis hondy nie podejmie się montażu LPG i każdy samochód z zamontowaną instalacją traci gwarancję jeśli montaż LPG będzie związany z usterką jaka się pojawi w samochodzie, więc chyba aż tak zdrowe dla silnika to to nie jest. Nie jestem przeciwniczką gazu, ale mówienie, że gaz jest lepszy od benzyny to chyba dorabianie ideologii, bo odpowiedz sobie na pytanie czy założyłbyś gaz gdyby litr gazu kosztował 5 zł... skoro jest taki lepszy od benzyny i ekologiczny... Gdybym chciała być ekologiczna to kupiłabym hybrydę lub auto na prąd.

[miz]

gaz pewnie niebawem będzie kosztował pod 3 zł, co przy spalaniu gazu większym niż benzyny sprawi, ze cena przejechania 100 km prawie zrowna sie z benzyna.. więc zobaczymy ile tych "ekologicznych" się ostanie ;-).

jesli chodzi o hybrydy.. jezdzilem honda crz, przy przesiadce z ponad 2x mocniejszego samochodu musialem ja pilowac zeby w ogole jakos to jezdzilo, a spalanie bylo w granicach 8-9l/100. tez mi ekologia .

[Danae]

Hybryda to ekologia podobnie jak LPG

[Sebastek]

Trzeba pamiętać również, że wyprodukowanie takiej hybrydy musi być ekologiczne a jak wiadomo raczej nie jest...tak więc cała ta ekologia to "pic na wodę".

[sarman]

tylko, że ja pisze o nowych instalacjach gazowych - sekwencyjnych

za nimi nic nie smierdzi, pala tyle samo gazu co benzyny

i akurat mylisz sie, bo w wiele samochodów jest fabrycznie montowana instalacja gazowa

np w tym roku wprowadzone WV Polo

modele z fabryczna instalacja maja: Chevrolety, Opel, Renault, Wv

gdyby było tak źle z gazem to by się producenci nie brali za wstawianie instalacji LPG do aut

w Holandii popularne sa auta z fabryczna instalacją CNG

a jeżeli dla Ciebie instalacja kojarzy się ze starym polonezem to sorry, ale zatrzymałeś się ładnych kilka lat temu z przyswajaniem informacji.. bo obecnie to nawet ciezko spotkac na drodze poldka. a jak chcesz sie czepiac kopcacych i smrodzących aut to powiem Ci, że 90% z nich to diesle, które maja zajechane wtryskiwacze i po prostu leją rope do silnika, stąd takie chmury dymu za niektórymi autami

[Danae]

Mam w firmie jedno auto na gaz instalacja sekwencyjna nic nie dymi, czasem po zatankowaniu jak ktoś kto leje źle zatankuje to śmierdzi gazem. Nie zmienia to faktu, że kierowałam się ekonomią, nie ekologią, wg mnie to dorabianie idei. Widziałam już gaz w Audi Q7 wyglądało to trochę dziwnie.