Propagacja przy przeniesieniu

[wilq man]

Muszę przenieść stronę na inny serwer z (neteasy do kei) w tym przypadku, czytałem kiedyś opis tej czynność w poradnku Google. Nie już mogę tego artykułu teraz znaleźć ale zapamiętałem że trzeba:

przenieść pliki na nowy serwer zachowując je też na starym

zmienić DNS

poczekać aż nastąpi "propagacja" czyli jak rozumiem Google zacznie siorbać z tego drugiego serwera i wtedy usunąć ze starego

pytanie jest takie: jak poznać że już z tego nowego pobiera?

[Namo]

jak poznać że już z tego nowego pobiera?

Pewno martwi Cię że nie odróżniasz strony na starym i na nowym serwerze. Zrób na nowym serwerze jakiś napis w stopce np. "To jest nowy serwer" i jeśli taki napis zobaczysz znaczyło to będzie że domena już jest na nowym. Dla bezpieczeństwa dopiero po 3 dniach usun wszystko ze starego i nie zapomnij zrobić kopię bezpieczeństwa.

[Veal]

poczekać aż nastąpi "propagacja" czyli jak rozumiem...

Czyli aż informacja o nowych rekordach NS rozejdzie się po świecie. Zanim to nastąpi klientom z nieaktualnymi danymi (w tym potencjalnie Googlebot'owi) będzie wyświetlała się witryna na starym serwerze a tym z nowymi danymi - strona z nowego serwera. Trwa to około 48h, po tygodniu spokojnie możesz wywalić starą stronę

[Oliusz]

Najporściej to sprawdzisz po IP seoquake ci to przecież pokaże.

[Veal]

W ten sposób sprawdzisz czy Twój komputer/ISP (lub cokolwiek wyżej) zaktualizował informacje o serwerach DNS, a nie czy zrobiły to inne sieci i Googlebot - dlatego lepiej po prostu poczekać.

[paszczur]

Z doświadczenia wiem że na stary serwer pojedyńcze wejścia będą miały miejsce jeszcze przez kilka miesięcy. Ale to margines.

Najlepiej sprawdzać sobie logi Apache na starym serwerze.

[mkane]

Z doświadczenia wiem że na stary serwer pojedyńcze wejścia będą miały miejsce jeszcze przez kilka miesięcy. Ale to margines.

W tamtym tygodniu przenosiłem cały serwer na nową maszynę i IP.

Po 12 godzinach od zmian DNS na nowym serwerze było około 70-80% ruchu.

Sprawdzałem tydzień później - ostatni wpis w logu na starym serwerze był około 30 godzinach od zmian i były to boty Google. Od tamtej pory nic na stary serwer nie weszło.

Tylko, że na tym serwerze domeny z IPkami były ustawione jako hosty dynamiczne (taka usługa jak np DynDNS), więc całość zmian mogła przebiec szybiej niż zwykle.

Zawsze zostawiam wszystko na 7 dni na starym serwerze blokując oczywiście możliwość dodawania/zmian czy jakiejkowiek innej akcji usera, która byłaby zapisywana w bazie.

Jak poznać czy już jest OK - przy jednej domenie można coś zmienić ale przy wielu sprawdzam po prostu ruch, jak jest standard zakładam, że już koniec, jak za mały - szukam dlaczego.

[wilq man]

a jak sprawdzasz ruch? przez statystyki odwiedziń w Google Analytics czy jakoś inaczej?

[mkane]

a jak sprawdzasz ruch? przez statystyki odwiedziń w Google Analytics czy jakoś inaczej?

GA lub webalizer z logów.

Na każdym serwerze jaki mam robię ogólny log dla wszystkich domen, by wiedzieć +- jaki jest łączny ruch.

[wilq man]

GA to podaje ruch dla domeny chiba bez względu na serwer, chyba że trzeba zmienić kod śledzenia