Firma pozycjonuje od 5 miesięcy i brak efektów

[Mariusz]

Nie.

W skali ważności linki są najważniejsze.

Sama optymalizacja - nie doprowadzi do top.

Sama unikalna treść - nie doprowadzi do top.

Same linki w odpowiedniej ilości - doprowadzą do top.

M

Edycja:

Oczywiście to duże uproszczenie, liczy się przecież jeszcze "pierdylion" innych czynników.

[Symeon]

Unikalna treść to jedno - ale tak jak powiedzieli wcześniej koledzy, zwróć uwagę na budżet i to jakim zapleczem dysponuje pozycjonująca firma. Bo wykorzystując odpowiedni budżet możliwe by było skuteczne, masowe katalogowanie Twojej strony. Jeśli inne sklepy internetowe nie mają unikalnego contentu, a są wyżej to znaczy prawdopodobniej, że mają większą ilość linków (i są lepiej zoptymalizowane - tak jak pisał Zgred - pod kątem SEO, meta tagi itd.).

Pozdrawiam

[HoGo]

Jutro pogadam z firmą, zobaczymy co powiedzą. A w międzyczasie będę powoli wrzucał unikalne opisy.

Odnośnie epro. Jestem zadowolony z obsługi i z samej aplikacji. Ale nie ukrywam że szlag mnie trafia czasami, bo wydałem na sklep kilkanaście tysięcy i jeszcze muszę płacić kolejne tysiące za szereg funkcji których nie ma w standardzie, a są tak podstawowe że w swoim drugim sklepie za 99zł są w cenie.

pozdrawiam

BH

[Davi]

@Czyli rozumiem że Waszym zdaniem Największym problemem mojego sklepu jest brak unikalnej treści.

Nie.

Największym problemem sklepu jest brak odpowiedniego linkowania zewnętrznego.

Później:

- optymalizacja

Później

- unikalna treść

Z takimi linkami prowadzącymi do sklepu w branży agd, to troszku za mało. Nawet dużo za mało.

Pozdrawiam,

Mariusz

Ps. Jesteś zadowolony z epro?

Edycja:

Masz jako sprzedawca świadomość, że promując takie serwisy jak alledrogo (dodatkowo z bezpośrednim linkiem), strzelasz sobie w kolano? Wiarygodność trzeba sobie wypracować a nie podpierać się takimi stronami (bo pewnie takie było zamierzenie).

Nie odsyła się klienta ze sklepu na aukcje. Robi się zupełnie odwrotnie.

Przecież jeśli gdzieś na allegro czy to na aukcji czy o mnie dodasz link do twojego sklepu to leci ostrzeżenie , bo nie można tego robić ......

[babski-swiat]

Przecież jeśli gdzieś na allegro czy to na aukcji czy o mnie dodasz link do twojego sklepu to leci ostrzeżenie , bo nie można tego robić ......

Ale są inne sposoby na to żeby klientów z allegro nakierować na sklep internetowy, np. na aukcji rzucający się w oczy email sklep@mediadepot.pl co "mądrzejszy klient" z ciekawości od razu zajrzy do sklepu internetowego czy przypadkiem tam nie jest taniej.

[INOMan]

Ja mam jeszcze taką radę nie do końca związaną z SEO ale która może pomóc Ci rozruszać sklep.

Jeżeli tylko możesz, wybierz kilka produktów-hitów i daj na nie niską marżę - spróbuj zawalczyć ceną i wejdź z nimi do ceneo.

W ceneo dla tych wybranych produktów powinieneś mieć najniższą cenę (czyli 1 sze miejsce) albo przynajmniej być w 1-szej trójce, z doświadczenia wiem, że to naprawdę może pomóc.

[Mariusz]

@Ale nie ukrywam że szlag mnie trafia czasami, bo wydałem na sklep kilkanaście tysięcy i jeszcze muszę płacić kolejne tysiące za szereg funkcji których nie ma w standardzie, a są tak podstawowe że w swoim drugim sklepie za 99zł są w cenie.

A reklamują się, że sprzedają dedykowane oprogramowanie.

Tak naprawdę sprzedają jedną i tą samą wersję "pudełkową" a za każdą zmianę mają kosmiczny przelicznik.

Dlatego u mnie odpadli po kilku moich mailach z pytaniami.

Jak autorzy oprogramowania dotrą do tego wątku, to polecam im przeczytać definicję słowa "dedykowane".

@Davi

A kto mówi o linku

Są inne sposoby, kwestia pomysłowości.

@INOMan

To g... pomysł.

Wiesz, że porównywarki "zabijają" sklepy?

Ceneo ostatnio mocno się rozpycha na wszelkie możliwe frazy.

Jak dla mnie stanowią konkurencję i definitywnie zakończyłem współpracę.

Co ciekawe sprzedaż rośnie a nie maleje.

Pozdrawiam,

Mariusz

[INOMan]

Skoro już tak piszesz, to ja Ci odpisze, że może w g....ny sposób do tego podszedłeś Porównywarki nie zabijają sklepów, tylko odcinają cwaniaków którzy myślą, że mogą komuś wcisnąć produkt z marżą 80%.

[Mariusz]

@INOMan

Źle myślisz, ale przy takim podejściu nie widzę sensu tego prostować.

A jak ktoś jedzie na marży 1% to za pół roku/rok przestaje istnieć. I bujaj się wtedy z reklamacjami.

Było już kilka takich spektakularnych upadków "wielkich" firm, takich co nie potrafią liczyć.

A porównywarki, jeśli nie wiesz prezentują tylko oferty tych co za to płacą. To nie są najlepsze oferty w sieci.

I marża ma tu guzik do rzeczy.

Pozdrawiam,

Mariusz

Ps. Generalnie - nie ma marż 80% w sieci, poza dobrami luksusowymi.

[INOMan]

Czy ja napisałem, że na wszystkich produktach ma mieć marżę 1% ? Widać, że nie wiesz o co chodzi... więc ja tego też nie będę prostować, dobrej nocy!

[Mariusz]

Załóż firmę.

Załóż sklep.

Dodaj ofertę do Ceneo.

Wytrzymaj 3 lata.

I wracamy do rozmowy

Zobaczysz, że takie serwisy jak Ceneo, to tylko kasa misiu, kasa.

Nie liczy się ani sprzedawca ani klient.

Pozdrawiam,

Mariusz

Ps. To nic osobistego, ale wypowiadasz się w temacie, o którym nie masz pojęcia.

[balcerek]

sorry za offtopa

Ja osobiście porównywarki spaliłbym na stosie. A zwłaszcza takich którzy wrzucają towar na 1% marży lub niżej. Oczywiście sami siebie zabijają, jednak równocześnie niszczą rynek. Osobiście mieliśmy taki przypadek w firmie gdy nasza cena zakupu urządzenia była w granicach 2000 zł kilka zł powyżej, nasza cena detaliczna 2400,00 a na porównywarce klient znalazł to samo urządzenie za 1999 zł stwierdził, że jesteśmy najdrożsi w uni itp itd. Z początku myśleliśmy, że nas dystrybutor wali w rogi i daje nam za małe rabaty, jednak się okazało że to właśnie wyżej wspomniana "akcja marketingowa" kilkanaście produktów na zerowej marży by przyciągnąć klientów, tak zwane przerzucanie pudełek jednak w tym wypadku było jeszcze inaczej cena w sklepie 1999 ale brak urządzenia na magazynie. Klient do nas wrócił, ale nie był zadowolony z tego, że tam nie udało mu się kupić i z tego że u nas było "drożęj" więc i tak tamci stracili a co najgorsze my również. Nie rozumiem tego przerzucania pudełek w przypadku reklamacji firma w plecy.

[Mariusz]

@balcerek

Cały problem w tym, że u nas funkcjonuje krzywy tok myślenia, że najlepiej to najtaniej.

A po kilku miesiącach okazuje się, że do tego najtaniej trzeba sporo dopłacić, bo się kupiło drugoklasowego bubla a firma krzak już nie istnieje.

Ale zadowolenie pozostaje. Kupiłem tanio.

Pozdrawiam,

Mariusz

[początkujący]

Ps. Generalnie - nie ma marż 80% w sieci, poza dobrami luksusowymi...

... i usługami... np. niektórych firm zajmujących się pozycjonowaniem

rzeczywista wartość usługi (również biorąc pod uwagę jej jakość) - 0,50zł

cena sprzedaży - ..... - często powyżej wartości

[Arkaszka]

Nie przesadzajmy, porównywarki to przyszłość wielu branż, czy to się nam podoba czy nie. Jeśli ktoś chce zarabiać na 5% marży i mu się to opłaca to jego sprawa.

Co do cen, kolega ma sklep w porównywarce, robi duże zamówienia, płaci gotówką to dostaje dodatkowy rabat, część towaru ściąga z Czech, Węgier, Łotwy tam ceny dla dystrybutora jest niższa o 10-20% ( a towar identyczny)